-
Liczba zawartości
289 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Zawód
Kombinator
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Königshütte
Xiff's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
Polecam film Ex Machina... Daje do myślenia co do kontroli, choć trochę dłużyzna Co do żarówek LED Hans, to sorry, ale tak jak na świetlówki, skusiłem się na kilka... oczywiście średnio po roku padają.. Oczywiście nie LEDy padają, tylko te śmieszne zasilacze wbudowane w środku. Przeciętny ludzik wyrzuca i kupuje następną, nie zastanawiając się nad tym, że te 20zł oszczędności rocznie właśnie wydał na kolejną ża...LEDówkę... Oszołomy takie jak ja, demontują gówniany zasilacz z każdej LEDówki i zakładają jeden na cały obwód, by dalej cieszyć się tą pseudo oszczędnością...
- 21 203 odpowiedzi
-
- fotowoltaika
- panele fotowoltaiczne
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To ja polecę to co mi żona z roboty załatwiła. Kanadyjskie mleczko do skóry i drewna Swish Powershine za ok 33zl / litr migdałowe. Jakby co to polecam http://www.efeko.pl z tego co wiem to na Śląsku dowóz gratis, ale najlepiej się dogadać samemu.
-
Ja użyłem blatu kuchennego. Jest to najtańsze rozwiązanie i działa już od 5 lat bezproblemowo.. Pod spodem zrobiłem stelaż drewniano gipsowy dzięki czemu ja ważąc ok 100kg nie mam problemu żeby na tym usiąść. http://images33.fotosik.pl/412/cdc031441523dce5med.jpg http://images34.fotosik.pl/177/4f91eeac09ae5ef8med.jpg Biorąc pod uwagę pracochłonność dziś wykonałbym to z płyty wiórowej.Nie wiem co koledzy robią w swoich łazienkach, że lakier jachtowy miałby nie wytrzymać.. Trochę przesadzają moim zdaniem. Ważne żeby zabezpieczyć połączenie krawędzi ciętej z umywalką. Patrząc na umywalkę, którą masz będzie to trudne, szczególnie wycięcie idealnego owalu. Ja kupiłem najtańszą umywalkę w castoramie wpuszczaną w blat. Kosztowała chyba 120zł.. Nie żałuję, żona też.. Powodzenia...Jak nie masz kasy to kup tańsze, najwyżej wymienisz za 10 lat jak już będziesz mieć kasę i koncepcja ci się zmieni.. dziś nie buduje się na 30 lat..
- 10 odpowiedzi
-
- blad pod umywalke
- drewniany blat
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hmmm. chyba zapomniałem opisać jak się sprawuje kaflok z podkową... NOTO.. Podkowa to powiedzmy że taki płaszcz wodny wokół paleniska który w którym podgrzewana jest woda do instalacji.. Do mojego pieca fachowiec wykonał podkowę z blachy 5mm, wyprowadzenia 1''. Parę szczegółów. Palenisko ma wymiary około 25cm/40cm więc jest raczej standardowej wielkości jak w piecu kaflowym. Do instalacji mam podłączone na razie trzy kaloryfery: 1 - w sypialni (30mk,w h = 3,60) - 20 żeberek alu 2 - kuchnia (16mkw, h = 2,60) - 10 żeberek 3 - salon, tam gdzie piec kaflowy (30mkw, h = 3,60) - 10 żeberek z głowicą termostatyczną żeby działał tylko na początku zanim piec się nagrzeje Jak na razie wydaje mi się że jest jeszcze zapas mocy dlatego w planie jeszcze mam 2 kaloryfery (po 10 żeberek) w pokoju dziecka (17mkw, h=3,60) który aktualnie remontuje. Szczerze mówiąc bałem się czy wyrobi to wszystko ale trochę trzeba było zmienić sposób palenia. Przy temperaturach do 0 stopni, wystarczało palić ok 5-6 godzin dziennie żeby nagrzać mieszkanie do 21stopni.. Niestety w sypialni po wygaśnięciu robi się chłodno bo mam wielkie okno... Przy mrozach -20stopni musimy palić 16-18 godzin i to delikatnie tak żeby grzejniki grzały cały czas, a żeby nie rozsadziło pieca. W nocy sypialnia się wychładza do 17 stopni jak się nie pali. Awaryjnie mamy jeszcze jeden piec ale w tym roku go nie odpalaliśmy. Rok wcześniej kilka razy musieliśmy bo mieliśmy jeszcze stare dziurawe okna. Generalnie jestem bardzo zadowolony z tej instalacji. Wydałem na wszystko ok 6500zł (w tym przebudowa pieca). Robocizna moja. Najważniejsze że żona też lubi to rozwiązanie bo w salonie jest najcieplej i to nie od kaloryferów ale od pieca, a to zupełnie inne ciepło.. Mam nadzieję że komuś się ten wątek przyda, bo ja gorąco polecam takie rozwiązanie.. Jak chcecie szczegóły to pytajcie... pozdro
-
co do wilgoci to bym nie przesadzał. Ja zrobiłem gładź w łazience gdzie jest zimno i rosa zbiera się wszędzie po kąpieli. Jedyne miejsce gdzie coś się zaczyna dziać (po 3 latach) to pod prysznicem na łączeniach z wanną gdzie woda stoi..
-
Ja obiłem sobie drzwi deską podłogową. Troche ciężkie się zrobiły ale efekt jest super. Dodatkowo myślałem o podłożeniu takiej papy samoprzylepnej z aluminium co się na fundamenty kładzie, podobno świetne do wyciszania samochodów..
- 23 odpowiedzi
-
- drzwi
- mieszkania
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja wszędzie w mieszkaniu malowałem latexem i nie miałem problemu z taśmą. Przede wszystkim ważne jest czy było gruntowane przed poprzednim malowaniem. Jeżeli nie, a było coś zapylone to będzie ci odpadać i zwijać się na wałku... Jeżeli mam używać taśmę to odcinania to zawsze robię tak że maluje najpierw wszystko co przy taśmie, potem maluje metry dużym wałkiem i od razu po tym jeszcze raz wszystko co przy taśmie. Przy taśmie zawsze maluje się małym wałkiem albo pędzlem więc można to zrobić precyzyjnie i delikatnie. Po drugim malowaniu odrywam taśmę (czyli jeszcze na świeżo). Na drugi dzień maluję drugi raz metry... Co do ceny gruntu... Tikkurilla miesza też kolory na gruncie. Dla mnie to jest najtańsza i najszybsza metoda malowania. Pierwsza warstwa zabarwionym gruntem na kolor który wybrałem.. Druga warstwa farbą docelową... W wiekszości kolorów wystarcza... Wściekły pomarańcz niestety musiałem malować 1 raz gruntem i 2 razy farbą latexową..
-
Jak oczyścić stare drewniane filary na zaadaptowanym poddaszu??
Xiff odpowiedział kowal_81 → na topic → Zrób to sam
Najłatwiej będzie chyba szlifierką taśmową. Ale kątową też sobie przygotuj. Dodatkowo spraw sobie cyklinę ręczną żeby wyczyścić też w trudno dostępnych miejscach. Czym to jest pomalowane..? Ja bym zabezpieczył woskiem, ale jak chcesz żeby było odporne na dzieci itp to lepiej polakierować.. -
No to majstry do boju... Potrzebuję przebudować piec, wstawić podkowę i podłączyć do tego parę grzejników. Znalazłem zduna który robił to już wiele razy, dorabia sam specjalne podkowy żeby miały większy POWER... Tak czy inaczej potrzebuję dorobić do tego prostą i tanią instalację. Nie mogę zrobić tego grawitacyjnie bo niestety pomieszczenia mi na to nie pozwalają - muszę przejść przez korytarz pod sufitem dlatego trzeba zainstalować pompkę. Nie znam się na tyle żeby wszystko uwzględnić więc proszę o pomoc w rozbudowaniu mojego (szumnie powiedziane) projektu... Poniżej zamieszczam szkic i liczę na wasze uwagi (konstruktywne oczywiście). http://images44.fotosik.pl/317/51cd60b79ea27945m.jpg
-
ja użyłem zwykły blat kuchenny... http://images33.fotosik.pl/412/cdc031441523dce5med.jpg
-
żelkot też odpada.. zrobiłem test ale niestety nie jest przeźroczysty no i kicha. Zalałem też żywicą z mieszaną z utwardzaczem od żelkotu, ale to nie jest to samo bo wcale się nie utwardziło już 24h. Czy jest na tym forum ktoś kto w ogóle robił takie posadzki..???
-
Zrobiłem próbę z żywicą poliestrową http://images48.fotosik.pl/282/eb2683640ff7ed19med.jpg Efekt mnie nie zadowala... Następny będzie żelkot. Przydałby się Adam Słodowy do pomocy
-
a tez zalane żywicą..? Może i będzie śliskie, nie wiem. Dlatego robię to testowo w ubikacji To czemu jest twardszy i bardziej kruchy..?
-
Witam... Szukałem szukałem ale nie znalazłem wątku pod który można by się podkleić. Kiedyś już zacząłem ten wątek ale gdzieś zniknął po przeprowadzce forum więc zacznę jeszcze raz... Chcę na próbę zrobić sobie w toalecie podłogę z żywicy. Do tej pory wszyscy pisali o żywicy jako produkcie do garażu a mi się wydaje że ma to duży potencjał dekoracyjny. Szukam osób które mogą mi coś w tym temacie podpowiedzieć, bo sam jestem zielony i robię wszystko metodą eksperymentalną... Pomysł jest taki by zalać kamyki - otoczaki - żywicą tak żeby podłoga była równa ale z kamyków.. Powierzchnia musi być łatwo zmywalna i nie ulegać za bardzo uszkodzeniom.. Zrobiłem małą próbkę w podstawce o doniczki i wyszło mi takie coś: http://images48.fotosik.pl/282/eb2683640ff7ed19med.jpg Zrobiłem to dopiero wczoraj i mam wrażenie że jeszcze do końca nie wyschło. Jako rozdzielacza użyłem oliwki, bo tylko to miałem pod ręką... Utwardzacz był w kolorze czerwonym i dlatego wyszło takie pomarańczowe. Chciabym żeby było przeźroczyste ale nie mogę znaleźć bezbarwnego utwardzacza... Wydaje mi się że sama żywica będzie za słaba, nie będzie odporna na rysowanie. Czy żelkot jest twardszy? Doradźcie coś jak to zrobić bo czuje że zabieram się do tego trochę po omacku... Pozdro...
-
Sorki ale przeniosłem wątek do działu zrób to sam... Jak ktoś może to niech usunie ten wątek z działu wymiany doświadczeń... sorki za spam..