Żaba1719499177

Próbuj, Ja nie mialam żadnych problemów ze zmniejszeniem marży właśnie w PKO BP. Napisałam pismo do dyrektora oddziału i obniżyli mi o ponad połowę marzy ( z 4 % do 1,9%) Wprawdzie musiałam trochę poczekać ok. 2 miesięcy bo wysyłali wniosek do centrali ale było warto. Widocznie wszystko zależy od ich dobrej woli.

Fajnie by było gdyby to była prawda. Niestety rzeczywistość jest nieco inna. Żeby uzyskać prawdziwy obraz ile zyskujesz na tej uldze musisz brać pod uwagę bardziej rzeczywiste dane np. wylicz na podstawie zeszłorocznego PIT-a ile byś zyskał odliczając wszystkie zapłacone odsetki oraz ile zyskujesz w kolejnych latach. Wg moich obliczeń wyszło niestety, że jak dla mnie, względnie opłaca się odliczenie odsetek z trzech pierwszych lat inwestycji, natomiast dalsze korzystanie z ulgi jest pod znakiem zapytania. Jednym z głownych powodów jest obniżenie przez bank marży (0 50%) co spowodowało znaczne obniżenie odsetek. W przyszłych latach bardziej opłacalna będzie zmiana banku, na bank gdzie marża jest jeszcze niższa (oczywiście cały czas piszę o swojej sytuacji)

ustawa mówi wyraźnie: liczy się trzy lata od końca roku w którym uzyskałeś pozwolenie na budowę, czyli musisz zrobić odbiór do końca 2006 roku. ps. odsetki odlicza się od dochodu, a nie od podatku !!

Kredyt na działkę nie ma zadnego wpływu na ulgę odsetkową. Trzeba spełniać wszystkie warunki ulgi oraz zaciagnąć kredyt na budowę . Ponieważ rząd planuje likwidacje ulgi może się okazać że ten rok będzie ostatni w którym zaciągnięte kredyty będą upowazniać do odliczeń

Nie, nigdy nie przysługiwała

Po prostu w umowie kredytowej musi byc zapis iż jest to kredyt na budowę domu bądź na dokończenie budowy. Tak naprawdę nawet przenosząc kredyt do innego banku wystarczy że jest odpowiedni zapis w umowie i nie traci się prawa do ulgi.

Wygląda na to że niedługo nie bedzie mozna korzystać z ulgi odsetkowej: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3407601.html

Powołujesz się na komentarze i interpretacje. A przepis mówi o foteliku ochronnym i nie precyzuje jakie wymogi musi spełniać, ani też nadal nigdzie w przepisach nie jest powiedziane jak traktować siedziska.

Żaba, przeczytaj uważnie post od samej góry ze zrozumieniem i sama sobie odpowiesz na pytanie na jakiej podstawie tak twierdzimy. Dla ułatwienia dodam, że jest tam cytowana ustawa "Prawo o ruchu drogowym". Pozdrawiam P.S. A ile lat ma Twoje dziecko? Wiem, od kiedy dzieci mogą jeździć z przodu bez fotelików i czytałam "Prawo o ruchu drogowym" I nie chodzi mi o twierdzenia na temat bezpieczeństwa dzieci ale o konkretne przepisy. Nigdzie nie ma wprost napisane jak traktować siedziska dla dzieci, no chyba że powstały jakieś nowe przepisy, dlatego też zadałam to pytanie. Twoja odpowiedź niestety tego nie wyjaśnia, tym bardziej jeśli policja (przedstawiciele drogówki) twierdzą inaczej.

W obydwu stwierdzeniach masz 100% rację. Pozdrawiam Na jakiej podstawie tak twierdzicie ? W szkole podstawowej mojego dziecka na lekcji z policjantem dzieci zostaly poinformowane że mogą jeżdzić z przodu na siedziskach

sebakor, my również budujemy w Orzeszu a dokładnie w Jaśkowicach.jesteśmy na etapie wykończeniówki i mogę polecić następujące hurtownie w których dostaliśmy najlepsze ceny. Niestety nie wszystko było najtańsze w jedne hurtowni: - Buster (Gliwice, Mikołów) - bloczki betonowe, ocieplenie fundamentów, płyty k-g, okna połaciowe - Builder (Tychy, Rybnik) - Porotherm, dachowka - okna (Therma Tychy) - Lubar - beton - Ornontowice Giebel - mniejsze zakupy Niestety ceny w Budozbycie nie były zbyt atrakcyjne.

sebakor, my również budujemy w Orzeszu a dokładnie w Jaśkowicach.jesteśmy na etapie wykończeniówki i mogę polecić następujące hurtownie w których dostaliśmy najlepsze ceny. Niestety nie wszystko było najtańsze w jedne hurtowni: - Buster (Gliwice, Mikołów) - bloczki betonowe, ocieplenie fundamentów, płyty k-g, okna połaciowe - Builder (Tychy, Rybnik) - Porotherm, dachowka - okna (Therma Tychy) - Lubar - beton - Ornontowice Giebel - mniejsze zakupy Niestety ceny w Budozbycie nie były zbyt atrakcyjne.

A dlaczego niby nie mozna wykorzystać tej samej faktury do ulgi odsetkowej i remontowej? Ulga odsetkowa dotyczy przecież tego ile zapłaciłem bankowi odsetek a nie ile miałem faktur. Arecki Dokładnie tak jak napisał Laspalmas nie możesz remontować czegoś co jeszcze nie wybudowałeś. A jeśli wykorzystałeś ją "teoretycznie" do remontu innego mieszkania/budynku i dodatkowo wpiszesz ją w deklaracji dot. ulgi odsetkowej to już jest to ewidentne oszustwo. US na pewno nie popuści.

Niestety Anekri ma rację , wprawdzie nie mogliście się wspólnie rozliczać ale ulga remontowa jest jedna dla małżeństwa. Raczej czeka Was zwrot pieniążków za 2004rok (nadwyżki) Tym bardziej iż w PIT D powinniście zaznaczyć wcześniejsze wydatki z 2003 roku i zadeklarować które z Was będzie w swoim PIT odliczać wydatki remontowe z 2004r

Czas przyznania nowego kredytu czy tez podwyższenia starego zalezy nawet od konkretnego oddziału banku, dlatego na prawdę w każdym przypadku może byc inaczej. Pracownik banku na pewno określi ile będzie to trwało.

Dlatego musisz dopisać coś nowego, o czym nie wspomniałeś w kosztorysie (dobrze jeśli był ogólny) a co i tak bedziesz robił.

Zwrócić się do banku o podwyższenie kredytu, przy końcówce budowy raczej nie problemu, a czasami są lepsze warunki (tylko wtedy jest to nowy kredyt)

Oczywiście masz rację że nie można uzależniać korzystania z ulgi od posiadania faktur, ustawa mówi jednoznacznie jakie są warunki ulgi. Nie sądze aby jakiś US próbował to podważać (pisemnie !!) Natomiast PIT-2K to taka "podpucha" aby wpisać posiadane faktury, które można zweryfikować ewentualnie mogą na tej podstawie sprawdzić czy faktury nie zostały dwukrotnie wykorzystane np. w uldze odsetkowej i w uldze remontowej.

Mieszkam obecnie w domu który właśnie jest wybudowany niezgodnie z projektem i niestety jest pewien problem. Chcąc przeprowadzić generalny remont tego domu( został wybudowany w latach 50-tych) co wymagało pozwolenia musielibyśmy zaktualizować plany domu (inwentaryzacja, próba legalizacji itp..) Niestety 3 lata temu koszty takich operacji były ogromne i czasochłonne. W efekcie budujemy zupełnie nowy dom. Dtatego lepiej sprawdź jak to jest w twoim przypadku. Co do działalności gospodareczej to wystarczy zgłosznie że taka działalność nie jest prowadzona (inaczej na pewno wyższe podatki)

Witam Ja już w ubiegłym roku odliczałam odsetki i byłam też przez US kontrolowana. Nigdzie w ustawie nie znalazłam wymogu posiadania faktur VAT na kwotę kredytu, jednak urzędniczka ich ode mnie na kontroli zażądała. Ponieważ miałam tyle faktur, nie było sprawy, ale inaczej poszłabym na wojnę. Informacja z ostatniej chwili: W Gazecie Prawnej był dzisiaj dyżur eksperta - informacji na temat ulg podatkowych udzielała p. Helena Korczyńska z izby skarbowej. Nie mam dobrych informacji. Jej zdaniem do skorzystania z ulgi potrzebne są faktury. Nie wynika to z ustawy, ale z druku PIK-2/K oraz z tego, że to podatnik powinien udowodnić, że pieniądze otrzymane z banku wydał na cel budowy. Próbowałam polemizować, że są jeszcze inne środki dowodowe (np. oświadczenie kierownika budowy złożone do banku, opinie rzeczoznawców), ale Pani ekspert była nieugięta. Przyznała mi natomiast prawo do odwołania się od ewentualnej niekorzystnej decyzji urzędu skarbowego w standardowym postępowaniu dwuinstancyjnym (czyli do izby skarbowej). Z druku PIT-2/K wynika tylko to że trzeba mieć faktury na kwotę jaką zadeklaruje się w odpowiedniej rubryce i tylko te faktury moze weryfikować Urząd Skarbowy. Na całą kwotę odliczonych odsetek US musi wystarczyć zaświadczenie z banku. PS. Jolana wspomniała że miała faktury na całość kredytu i pewnie ten fakt zaznaczyła w deklaracji.

Witam Moim zdaniem, jak wczytałam się w ustawę, to korzystanie z tej ulgi nie powinno mieć nic współnego z posiadaniem faktur. Ale jak już gdzieś na forum pisałam, sama korzystałam z niej już za 2004 r. i byłam kontrolowana przez US. I urzędniczka zażądała podczas kontroli faktur na kwotę kredytu. Ja miałam te faktury, więc w sumie sprawy nie było, ale nadal uważam, że nie miała prawa ich ode mnie żądać. Jolana to zależy jak wypełniłaś deklarację dot. ulgi. Urzędniczka ma prawo żądać faktur, jeśli ktoś sam się deklarował (w odpowiedniej rubryce) że posiada faktury VAT na określoną kwotę. Jeśli nie wpiszesz tam żadnej kwoty to nie ma czego żądać.

Uważam że w Twoim przypadku ważna jest data uprawomocnienia się decyzji (analogicznie jak przy odbiorze domu), ale... No właśnie co Urząd Skarbowy to inne interpretacje. Dlatego uważam iż powinieneś jak najszybciej złozyć zapytanie w Twoim US. Pozdrawiam

Dokładnie tak. Liczy się trzy lata od końca roku w którym otrzymałeś pozwolenie na budowę. Pozdrawiam

Sprawdź czy w umowie masz zapis iż otrzymałeś regulamin kredytów hipotecznych. Jeśli tak to obowiązują cię stare zasady (w regulaminie są odpowiednie zapisy). Jest to informacja uzyskana z PKO BP

Ulga nie jest związana z nieruchomością, tylko z właścicielem lub inną osobą posiadajacą tytuł prawny. Każdy właściciel ma prawo do odrębnej ulgi, chyba że są to małzonkowie. Natomiast ilość posiadanych domów w żadnym stopniu nie wpływa na wysokość ulgi.