witam serdecznie, raczej ze szpachlem w reku urodzic sie nie urodzilem ale chcialbym moze sam cos zrobic. sytuacja ma sie tak, dwa rysunki ponizej wyjasnia sprawe... aktualny widok pomieszczenia http://www.hewusz.info/tmp/lok1.jpg to co chcialbym uzyskac, linia przerywana oznaczylem "dziury" w sciankach dzialowych ktore beda pelnic funkcje pulek http://www.hewusz.info/tmp/lok2.jpg zastanawialem sie nad zbudowaniem tych wszystkich scianek dzialowych wykorzystujac plyty GK (12,5) zabudowanych na stelarzu drewnianym. co do drzwi - wszystkie, poza prowadzacymi na zewnatrz - sa to drzwi przesuwne. ale zastanawiam sie jak dokladnie ma wygladac konstrukcja szkieletu drewnianego dla tych scianek. WAZNA SPRAWA!! dodatkowo mam pytanie tego typu. podloga w tym pomieszczeniu wylozona jest plytkami i nie mam mozliwosci ingerowania w te plytki (kuc, wiercic itp) a wiec rozpatrywalem przyklejenie profili typu kontownik, ceownik do samych plytek a nastepnie przykrecenie do nich pionowych belek drewnianych, a od gory do belek sufitu i dalsze obudowanie plytami GK - ale nadal nie wiem jak dokladnie mialby wyglada taki szkielet scianki... moze ktos mi to wytlumaczyc\opisac\pokazac? moze dodatkowo macie dla mnie jakies propozycje co do pomyslu? moze jakies inne rozwiazanie? wyslucham opini, ale sklaniam sie ku plytom GK pozdrawiam, osakar