Temperatura ponizej zera nie ma wplywu, O ile w kotle wciaz sie pali i nie dojdzie do zamarzniecia wody w ukladzie. To jest jedyne zagrozenie, wiec jezeeli utrzymujesz ciaglosc grzania nie bedzie prooblemu. Z tej niskiej temperatury w pomieszczeniu z kotlemwynikaja tylko podwyzszone straty ciepla do otoczeenia. Pamietaj ze przepluyw ciepla jest wprost proporcjonalny do roznicy temperatur. Czyli zalozmy 65 stopni na kotle i -3 w pomieszczeniu daje roznice 68 stopni, , a 65 na kotle i +13 w pomieszczeniu juz tylko 52 Z kotla wychodza zapewne rury prowadzace ogrzana wode do instalacji i w tym pomieszczeniu wychladzaja sie nieco bardziej. Uwazam jednak ze mozna to pominac o ile nie sa zbyt dlugie. Mozesz zaizolowac te rury.