squpek

Sie ma, No i łyknąłem tą działkę w Chrząstawie Małej. Ponad 10 ar Zlokalizowana jest po prawej stronie drogi, którą się wjeżdża do Ch.M za pierwszą linią istniejących już domów - widać, że mieszkają tam i tubylcy i Wrocławiaki. W pewnej odległości widać linię kolejową (ma być zlikwidowana?) za nią las. Umowa wstępną podpisałem u notariusza - ponoć to bezpieczniej ale jeżeli chodzi o pośredników to mogę tak to skomentować : w swojej naiwności sądziłem, że reprezentują obie strony transakcji i prowizja płynie do nich zarówno od kupujacego i sprzedającego teraz wiem, że pośrednik reprezentuje tylko swój interes a ten biedny kupujący to ... musi mieć dużo gotówki, cóż jak mawiali starożytni "pecunia non olet" i już koniec na ten temat ...

Sie ma, No i łyknąłem tą działkę w Chrząstawie Małej. Ponad 10 ar Zlokalizowana jest po prawej stronie drogi, którą się wjeżdża do Ch.M za pierwszą linią istniejących już domów - widać, że mieszkają tam i tubylcy i Wrocławiaki. W pewnej odległości widać linię kolejową (ma być zlikwidowana?) za nią las. Umowa wstępną podpisałem u notariusza - ponoć to bezpieczniej ale jeżeli chodzi o pośredników to mogę tak to skomentować : w swojej naiwności sądziłem, że reprezentują obie strony transakcji i prowizja płynie do nich zarówno od kupujacego i sprzedającego teraz wiem, że pośrednik reprezentuje tylko swój interes a ten biedny kupujący to ... musi mieć dużo gotówki, cóż jak mawiali starożytni "pecunia non olet" i już koniec na ten temat ...

Bogumiła - dzięki za Twoją opinię. Tak myślałem, że zadecydowała lokalizacja. Jak pisałem kilka postów temu sprawa jest już nieaktualna więc to nie będzie TO miejsce na świecie. Swoją drogą trzy lata temu to działki były- jak by to ująć... za pół darmo ? pozdro

Bogumiła - dzięki za Twoją opinię. Tak myślałem, że zadecydowała lokalizacja. Jak pisałem kilka postów temu sprawa jest już nieaktualna więc to nie będzie TO miejsce na świecie. Swoją drogą trzy lata temu to działki były- jak by to ująć... za pół darmo ? pozdro

No cóż, dowiedziałem się przed momentem, że właściciel zweryfikował swoje rozeznanie w rynku się w cenach działek i podniósł cenę tej w Zacharzycach o 30 tys. PLN i zrobiło się prawie 200 tys - sorry Winetou ale pasuję i myślę o Chrząstawie Małej - tam jest dalej od Wrocka ale po prostu ładniej i jak właściciel nie zapragnie nagle zostać Karingtonem to zawożę tam żonę w Sobotę i podejmujemy ostateczną decyzję, uff. No to teraz prosze o opinie o Chrząstawie Małej - nowych domów tam dużo, działek jeszcze więcej więc i opinii wiele też chyba będzie

No cóż, dowiedziałem się przed momentem, że właściciel zweryfikował swoje rozeznanie w rynku się w cenach działek i podniósł cenę tej w Zacharzycach o 30 tys. PLN i zrobiło się prawie 200 tys - sorry Winetou ale pasuję i myślę o Chrząstawie Małej - tam jest dalej od Wrocka ale po prostu ładniej i jak właściciel nie zapragnie nagle zostać Karingtonem to zawożę tam żonę w Sobotę i podejmujemy ostateczną decyzję, uff. No to teraz prosze o opinie o Chrząstawie Małej - nowych domów tam dużo, działek jeszcze więcej więc i opinii wiele też chyba będzie

Bogumiła - co cię skłoniło by właśnie tam, w tym Zacharzyco-Brochowie kupić działkę? Tylko bliskość miasta ? Byłem tam wczoraj i spotkałem jednego z właścicieli ma dom niedaleko domku gdzie "mieszka prąd" - mówił, że ktoś wykupił ponoć dzialki sąsiadujące by rozpocząć jakąś dużą inwestycję mieszkaniową. W ogóle dojazd jest kiepski bo niedawno ciągnęli wodę i rozkopali tymczasową tłuczniową drogę a ma być rozkopana jeszcze raz bo będą ciągnąć gaz. Dowiedziałem się też, że w sąsiedztwie są gleby wysokiej klasy więc nie można będzie "zabudować" całej okolicy Możesz coś dodać?

Bogumiła - co cię skłoniło by właśnie tam, w tym Zacharzyco-Brochowie kupić działkę? Tylko bliskość miasta ? Byłem tam wczoraj i spotkałem jednego z właścicieli ma dom niedaleko domku gdzie "mieszka prąd" - mówił, że ktoś wykupił ponoć dzialki sąsiadujące by rozpocząć jakąś dużą inwestycję mieszkaniową. W ogóle dojazd jest kiepski bo niedawno ciągnęli wodę i rozkopali tymczasową tłuczniową drogę a ma być rozkopana jeszcze raz bo będą ciągnąć gaz. Dowiedziałem się też, że w sąsiedztwie są gleby wysokiej klasy więc nie można będzie "zabudować" całej okolicy Możesz coś dodać?

No to cześć, jestem świeżak Się z żoną namyśliliśmy i chcemy kupić działkę, by się na niej budować. Na pewno nie w perspektywie roku - raczej 5 lub więcej lat. Oglądaliśmy działki w Oleśniczce, Piszkawie, Bykowie, Nadolicach Małych, Chrząstawie Małej, Galowicach, Zacharzycach, Kynicznie i najbardziej przypadły mi te które widziałem dziś - Chrząstawa Mała (blisko las, dużo nowych domów, nie ma tego menelskiego postPGR klimatu - tylko, że daleko jak dla mnie od Wrocka i jeszcze te poranne korki w stronę miasta... Pracuję w Volvo i co dzień rano widzę ten sznur samochodów w kierunku centrum - wiem będzie kiedyś via Romana) no i ta druga w Zacharzycach - administracyjnie, bo 100 m od granicy Brochowa, tyle,że droższa i okolica mniej ciekawa ale domy się budują i najgorsze ... po skosie przez działkę elektryka napowietrzna biegnie. Fachowcem jestem żadnym i jeszcze świeży jako poszukiwacz ale coś mi instynkt podpowiada, że to wpływa na możliwość rozmieszczenia domu na działce. Coś możecie doradzić, skomentować? Jeszcze jedno: Czy kupując na kredyt działkę bank żąda rozpoczęcia budowy domu na niej w jakimś określonym czasie? Albo to ma zastosowanie tylko przy kredycie na budowę domu? Zaraz będę dzwonił do jakiegoś pośrednika od kredytów wypytać o szczegóły ale wolę Was też zapytać by się później przykro nie zdziwić, bo " to Panie można dziś ludziom wierzyć?" houk

No to cześć, jestem świeżak Się z żoną namyśliliśmy i chcemy kupić działkę, by się na niej budować. Na pewno nie w perspektywie roku - raczej 5 lub więcej lat. Oglądaliśmy działki w Oleśniczce, Piszkawie, Bykowie, Nadolicach Małych, Chrząstawie Małej, Galowicach, Zacharzycach, Kynicznie i najbardziej przypadły mi te które widziałem dziś - Chrząstawa Mała (blisko las, dużo nowych domów, nie ma tego menelskiego postPGR klimatu - tylko, że daleko jak dla mnie od Wrocka i jeszcze te poranne korki w stronę miasta... Pracuję w Volvo i co dzień rano widzę ten sznur samochodów w kierunku centrum - wiem będzie kiedyś via Romana) no i ta druga w Zacharzycach - administracyjnie, bo 100 m od granicy Brochowa, tyle,że droższa i okolica mniej ciekawa ale domy się budują i najgorsze ... po skosie przez działkę elektryka napowietrzna biegnie. Fachowcem jestem żadnym i jeszcze świeży jako poszukiwacz ale coś mi instynkt podpowiada, że to wpływa na możliwość rozmieszczenia domu na działce. Coś możecie doradzić, skomentować? Jeszcze jedno: Czy kupując na kredyt działkę bank żąda rozpoczęcia budowy domu na niej w jakimś określonym czasie? Albo to ma zastosowanie tylko przy kredycie na budowę domu? Zaraz będę dzwonił do jakiegoś pośrednika od kredytów wypytać o szczegóły ale wolę Was też zapytać by się później przykro nie zdziwić, bo " to Panie można dziś ludziom wierzyć?" houk