Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

maulemon

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

maulemon's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dzień dobry, Mamy dom z 1920 roku (pod Wrocławiem), który przez 10 lat stał pusty i nieogrzewany. Pół domu jest podpiwniczone. Jak weszliśmy z zeszłym roku w piwnicy było sucho, nie było czuć wilgoci. W lipcu'22 ocieplilśmy fundament styrodurem: https://photos.app.goo.gl/hM79GyaZTSdjyyRG8 Fundament z jednej strony domu jest kamienny, z cześci z piwnicą ceglany. Dom stoi na piaseku średnim miejscami przewarstwionym żwirem, brązowo-żółty. Nie ma drenażu (wcześniej też nie było). W międzyczasie wymienliśmy pokrycie dachu i woda z rynien ściekała prosto "w dół" zaraz obok ścian. W październiku okna zostały wymienione (w piwnicy drewniane bez szyb zamienliśmy na PCV). Niestety przez zimę były zamknięte. Przez zimę dom nie był zamieszkany i ogrzewany był tylko punkowo (do wykonywania innych prac remontowych). Teraz czujemy wyraźną wilgoć w piwnicy (wcześniej tego nie było) Otynkowaliśmy jedną ze ścian (tynkiem cementowo-wapiennym) i po 2 miesiącach wciąż do połowy jest mokra. Od 2 miesięcy okna w piwnicy są otwarte, rynny odprowadzone 3m do domu, i odrobinę poprawiło to sytuację, na zewnątrz też jest cieplej, ale zasadniczo wciąż mocno czuć wilgoć. w/g googla/forum opinie są dosyć skrajne 1) Zostawić styrodur, dodać drenaż 2) Zostawić styrodur, wietrzyć i czekać 2) Zerwać styrodur, dodać drenaż W jednym z pomieszczeń w piwnicy jest wentylacja grawitacyjna (komin został wyczyszczony). W drugiej piwnicy też jest komin, więc można dodać wentylację grawitacyjną. Boimy się, że wilgoć będzie iść dalej "w górę" i zniszczy drewnianą podłogę, płyty GK na parterze, itd. Co radzicie? Pozdrawiam, Maurycy
  2. w/g stronki purmo to mam 'Podłączenie siodłowe'..i nie pisza nic o stracie mocy w tym konkretnym przypadku..moze jednak nie ma roznicy?
  3. czyli koles zrobil fuszerkę.. do poprawy. dzieki za info!
  4. Witam! ostatnio zauwazylem ze kaloryfer zostal "odwrotnie" podlaczony.. tzn normalnie powinien byc zasilany od strony zaworu termostatycznego i wychodzic druga strona.. u mnie zasilany jest z drugiej strony i wychodzi przez termostatyczny. Jest jakas roznica?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...