robertas72
Użytkownicy-
Liczba zawartości
47 -
Rejestracja
robertas72's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Jak Tobie siadło 15cm,to teraz sobie pomyśl ,co by było jakby podeszła woda gruntowa pod twój podbeton gdybyś miał już zalany.Oczywiście nie byłoby tam takiej ilości wody jak po opadach , bo ona podchodzi dołem,ale myśle ,że te pięć przy ścianach by poszło ,a na środku dwa trzy i byloby poprostu katastrofalnie.
-
Ten post skierowany dla PEPE 2009 ,który podłaczył sie gdzieś wcześniej
-
Śmiać mi sie chce Kolego.Półtora metra ziemi zagęszczona na jeden raz.To gratuluje ekipie budującej.Co Tobie da B20 ? Nawet jak wlejesz B50 to i tak nie wiem czy kierownik nie kumaty czy co.Przecież nam wszystkim siadły całe płyty i nie rozumiem co tu da mocniejszy beton,albo jego zbrojenie jak niektórzy wcześniej sugerowali (chyba że zakotwisz zbrojenie do ścian fundamentowych co nie wiadomo czy nie pociągnie on ścian do środka) Jak masz jakieś obiekcje to zamów sobie badanie sondą dynamiczną.Koszt niewielki i będziesz wszystko wiedział.Wykonają pomiary w kilku miejscach i podadzą tobie graficznie jakie masz zagęszczenia aż do dna zasypu.Będziesz wszystko wiedział i spał spokojnie,bo jak nie to czeka Ciebie tak jak mnie i Darka dość pokażny wydatek który udało nam sie przełknąć ,a czka mi sie do dzisiaj.Dodam tylko ,że ja miałem też ściany nośne po obwodzie.
-
Jesli piszecie o drodze,to u mnie jak zaczeły sie rok temu kłopoty z posadzką to dojazdowa asfaltowa droga wyglądała jakby na niej były prowadzone działania wojenne.
-
Oczywiście ,że każda kopalnia ma swoje kruszywa i nikt nie będzie tego przewoził,bo kruszywo bierzemy gdzie najbliżej ,ale musisz sie zgodzić że wzmianka czym zasypujemy jak zagęszczamy mogłaby sie znależć,a nie tylko przyjmują materiały firm które coś im sypią na reklame.
-
Łapiesz dokładnie za słowo,może i pospólka żwirowa.W każdym bądz razie biegły sądowy orzekł,że gdybym miał zasypane materiałem ostrym czy grubszym takim jak żwir,a nie pylistym prawdopodobnie nie miałbym takiego wielkiego problemu.
-
Przejżałem Twoje posty i nie wiem czy podłączył sie tu Pan architekt.Jak już ich tak bronisz , to wytłumacz prosze dlaczego jest nas tu tak wielu z podobnymi problemami,nie wspominając już ilu pisze do nas prywatne wiadomości nie włączając sie tutaj do dyskusji i pytają o rade i słowa otuchy jak z Tym problemem sobie poradzić ,bo wszyscy załamują ręce i twierdzą że zrobili jak było w projekcie,a nawet więcej,a skutek mają poprostu opłakany.Wszyscy jesteśmy bandą niedouków ?
-
Podniosło sie Tobie,bo jak piszesz masz jeszcze otwarte i dostała sie tam woda,która na ujemnej temperaturze zamieniła sie w lód.Znam to,bo u mnie też mróz podniosł płyte tarasową,a teraz wróciła na swoje miejsce.
-
A to ciekawe,bo spotkałem sie z projektami w których był określony stopień zagęszczenia.Wracając do tematu jaki problem byłby określić czym zagęścić (no tak,ale która żwirownia zapłaci za reklame,zagęszczamy żwirem np 0,4 firmy Żwirownia Wydmuchowo).Gotowe projekty opierają sie na firmach płacących za reklame ,bo jak inaczej wytłumaczyć -zaprojektowano czy przyjęto dachówke Braas,ocieplono styropianem Termo Organika,ściana z bloczków Silka,komin SCHIEDEL,wełna ISOVER.Obejżyjcie dokładnie swoje projekty.
-
Szacunek dla Darka49 za pełne zrozumienie tematu i podzielenie zdania.Ciekaw jestem co inni sądzą o naszych wspólnych spostrzeżeniach.Uzbrajam sie w cierpliwość i oczekuje zainteresowanych włączenia sie do tematu.
-
U mnie w projekcie jest też 20cm ubitego piasku pod chudziakiem,a czy sie sprawdziło ? Wnioskuje ,że korzystałeś być może z gotowego projektu Archipelagu z Wrocławia,bo te barany właśnie tak projektują (ja też miałem Archipelag) To co jest w projekcie,a już napewno w gotowym kupnym projekcie o niczym nie świadczy.Od tego masz adaptacje i tam powinien adaptator nanieść poprawki.Jeśli chodzi o budowanie to jest jeszcze takie coś jak budowanie zgodnie ze sztuką budowlaną.Te dwadzieścia cm piachu może i sie sprawdzi,ale już napewno nie, jak podniesie sie poziom wód gruntowych po wybudowaniu takiego domu. Czym zasypać podsypke poniżej tych dwudziestu centymetrów projekty milczą.Mam do wglądu np.projekt pracowni Dobre domy,a tam jest napisane w przekrojach po zdjęciu warstwy humusowej na rodzimym gruncie zagęszczać warstwami min.co 30cm.Ten wpis moim zdaniem jest jak najbardziej właściwy i powinny go mieć wszystkie gotowe projekty.Chyba nikt już nie ma wątpliwości,że tak ma być zrobione,tylko dlaczego inne projekty milczą i wprowadzają niedouczonych w błąd ? Z drugiej strony takie informacje powinien przekazywać i pilnować tego kierownik budowy,a nie przyjeżdzać tylko na odbiór zbrojeń na ławach i wieńcach bo to elementy konstrukcyjne,a podbeton i stojące na nim działówki najczęściej bez fundamentu traktować jak wykończeniówke i sie o nic nie martwić ,a skutki popełnionych tam błedów mogą być katastrofalne.Pytacie dlaczego żwirem a nie czymś innym,ano dlatego iż nie jest on pylący i dostająca sie tam woda nie spowoduje jego rozmycia,tak samo ma sie sprawa z pozostawioną na spodzie gliną która może sie rozplastycznić i tyle w temacie.Po moich doświadczeniach i konsultacjach oraz nowych znajomych z podobnymi problemami twierdze jasno,że tam gdzie nie przestrzegano takich zasad ,a poziom wody gruntowej wzrósł po wybudowaniu takiego domu będą czekały nie małe kłopoty (czego nikomu nie życze). Powiem jasno ,że większość nie ma z tym doświadczenia i nie potrafią tego przewidzieć , bo to zupełnie nowe zjawisko od ubiegłej i tegorocznej obfitej w opady zimy,oraz deszczowych dni.
-
Tylko nie zapomnij,że powinno to być zagęszczone warstwowo,a nie tylko na wierzchu.Ja Ciebie nie będe straszył ,ale to siada dół i sie dogęszcza pod wpływem jakiegoś czynnika jak np.wody.Samo klepanie po górze może nie spełnić zadania,a jak chcesz być pewna to przed zalaniem zawołaj kogoś z sondą dynamiczną do zbadania stopnia zagęszczenia i będziesz już wtedy pewna.Takie badanie w Poznaniu w granicach 300zł.Wtedy Ty i ekipa budowlana bedzie spokojna.
-
Ja np.z nich skorzystam,a dlatego iż dadzą mi dziesięcioletnią gwarancje jak mam napisane w umowie i place im dopiero po wykonanej pracy która mnie ma zadowolić.Moge też wybrać sobie przedstawiciela z mojej strony do nadzoru prac.
-
Musze Ciebie zmartić.Ja zrobiłem sobie dwie odktywki i również dziury nie było (czytaj pustych przestrzeni),a pomimo tego wszystko.Siada cała płyta razem z zasypką.Jakbyś miała dziury to logiczne że nic byś nie zauważyła,bo podbeton byłby w jakiś sposób zaklinowany i pewnie by sie trzymał rok ,dwa albo i sto lat.Dziś napewno wielu ludzi tak mieszka i nawet sobie nie zdaje sprawy ,ze przy jakimś nagłym czymś może im opaść cała posadzka.
-
Musze przyznać,że pewnie najlepszym rozwiązaniem dla Olgi 321 byłby strop,bo co da jej B20 i zbrojenie jak to wszystko powiązane może razem siąść.U mnie np.siada sam chudziak razem z podsypką.