Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

melatonina

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    52
  • Rejestracja

melatonina's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. melatonina

    Grupa kampinoska

    Po długiej przerwie wywołanej budowowstrętem i budowofobią melduję się na mojej ulubionej grupie. Mój dom już ocieplony i wytynkowany. Właśnie wybrałam kafelki do łazienki i robimy przymiarki do kominka. Na razie wykańczamy tylko jedno piętro, chyba że ono wykończy nas prędzej Pozdrawiam Gośka
  2. Po długiej przerwie wywołanej budowowstrętem i budowofobią melduję się na mojej ulubionej grupie. Mój dom już ocieplony i wytynkowany. Właśnie wybrałam kafelki do łazienki i robimy przymiarki do kominka. Na razie wykańczamy tylko jedno piętro, chyba że ono wykończy nas prędzej Pozdrawiam Gośka
  3. Sprawa jest prosta, neostrada w domu i w pracy bo praca w domu Jasne? Chyba nie
  4. melatonina

    Grupa kampinoska

    O, troszke mnie nie było a tu nowe twarze jak miło. Nikogo z Łomianek? Ocieplanio-tynkowanie mojego domu chyli się szczęśliwie ku końcowi. Majster strasznie guzdrze się z wykończeniem. Płytki na cokołach to już z miesiąc układa, ale cały czas sobie powtarzam, że tani jest. To ostatnio moja ulubiona mantra. Może w przyszłym tygodniu skończy? Gośka
  5. O, troszke mnie nie było a tu nowe twarze jak miło. Nikogo z Łomianek? Ocieplanio-tynkowanie mojego domu chyli się szczęśliwie ku końcowi. Majster strasznie guzdrze się z wykończeniem. Płytki na cokołach to już z miesiąc układa, ale cały czas sobie powtarzam, że tani jest. To ostatnio moja ulubiona mantra. Może w przyszłym tygodniu skończy? Gośka
  6. No czemu ja tak dawno tutaj nie zaglądałam? Czemu uhahałam się do śloz. Moja ulica kiedyś nazywała się pięknie Różana ale przyszło nowe i zmieniło ale w Dziekanowie Leśnym można sobie zamieszkać na ul np. Bolka i Lolka, Kaczki Dziwaczki, Czerwonego Kapturka itd. Czyż to nie urocze? Gośka
  7. A ja w zeszłym roku,zyłam bez dachu jakiś miesiąc prawie. A pogoda była taka, że co drugą noc oberwanie chmury. Moja córcia w kaloszach latała po mieszakaniu cała szczęśliwa, że może sobie pochlapac jak w Teletubisiach a ja wściekła z mopem w ręku bo nie było gdzie materaca położyć, żeby się przespać. Minął rok i teraz to już jest tylko zabawne wspomnienie i liczne zacieki na suficie. Pozdrawiam Gośk
  8. melatonina

    Grupa warszawska

    A ja w zeszłym roku,zyłam bez dachu jakiś miesiąc prawie. A pogoda była taka, że co drugą noc oberwanie chmury. Moja córcia w kaloszach latała po mieszakaniu cała szczęśliwa, że może sobie pochlapac jak w Teletubisiach a ja wściekła z mopem w ręku bo nie było gdzie materaca położyć, żeby się przespać. Minął rok i teraz to już jest tylko zabawne wspomnienie i liczne zacieki na suficie. Pozdrawiam Gośk
  9. Rajku, dawno tu nie byłam Miałam prace zlecone i sypiałam po 3 godziny dziennie więc nie nadawała się do forumowania ale wieści z budowy są pomyslne. Tynki wewnętrzne położone i schną właśnie. Ekipę wzięłam najtańszą jaką znalazłam i nie mam do nich najmniejszych zastrzeżeń ani ja ani mój sąsiad. On ponieważ "z branży" każdą niedoróbkę mi wytknie. Najlepszy z niego nadzór budowalany na świecie Co do ocieplaczo, tynkarza zewnętrznego to trzeba mu patrzeć na ręce bo mi potrafił szczeliny między styropianem zapychać klejem no bo "kto by sie Pani tak bawił z pasowaniem " no ale, ze ja i sąsiad czuwamy to on się musi lepiej przykładać. Dół psychiczny jakby mniejszy i nieśmiało zaczynam wierzyć, że tą zimę to może już na nowym spędzę. takie mi sie powoli robią chytre oczka. Co do fauny po tej stronie puszczy to u mnie puszczańskiego zwierza nie uświadczysz bo trasa gdańska nie przepuści, ale za to sporo ptaków rozmaitych toż rezerwat mamy no i różne takie polne się trafiają. Zające hasające po ulicy to standard, a i jakieś takie łasicowato-fretkowate się trafiają. Pozdrawiam Gośka
  10. melatonina

    Grupa kampinoska

    Rajku, dawno tu nie byłam Miałam prace zlecone i sypiałam po 3 godziny dziennie więc nie nadawała się do forumowania ale wieści z budowy są pomyslne. Tynki wewnętrzne położone i schną właśnie. Ekipę wzięłam najtańszą jaką znalazłam i nie mam do nich najmniejszych zastrzeżeń ani ja ani mój sąsiad. On ponieważ "z branży" każdą niedoróbkę mi wytknie. Najlepszy z niego nadzór budowalany na świecie Co do ocieplaczo, tynkarza zewnętrznego to trzeba mu patrzeć na ręce bo mi potrafił szczeliny między styropianem zapychać klejem no bo "kto by sie Pani tak bawił z pasowaniem " no ale, ze ja i sąsiad czuwamy to on się musi lepiej przykładać. Dół psychiczny jakby mniejszy i nieśmiało zaczynam wierzyć, że tą zimę to może już na nowym spędzę. takie mi sie powoli robią chytre oczka. Co do fauny po tej stronie puszczy to u mnie puszczańskiego zwierza nie uświadczysz bo trasa gdańska nie przepuści, ale za to sporo ptaków rozmaitych toż rezerwat mamy no i różne takie polne się trafiają. Zające hasające po ulicy to standard, a i jakieś takie łasicowato-fretkowate się trafiają. Pozdrawiam Gośka
  11. He he już znalazłam na sąsiedniej ulicy To moja rodzinka mi wmówiła, ze to jakieś straszne problemy a później się okazało że sprawdzili tylko na 1 składzie. Pozdrawiam Gośka
  12. melatonina

    Grupa warszawska

    He he już znalazłam na sąsiedniej ulicy To moja rodzinka mi wmówiła, ze to jakieś straszne problemy a później się okazało że sprawdzili tylko na 1 składzie. Pozdrawiam Gośka
  13. Czy ktoś wie gdzie w W-wie lub okolicach najlepiej kupować klej do styropianu? Tylko jakiś dobry np Ceresit? Pozdrawiam Gośka
  14. melatonina

    Grupa warszawska

    Czy ktoś wie gdzie w W-wie lub okolicach najlepiej kupować klej do styropianu? Tylko jakiś dobry np Ceresit? Pozdrawiam Gośka
  15. A ja już kiedyś odpowiadałam na to pytanie Też nie mogłam wystąpić pod swoim stałym nickiem. Z imieniem byłoby jeszcze trudniej bo Gośków jak mrówków Zrobilam sobie więc zlepek 2 ładnych ale dosyć skomplikowanych imion Melania i Antonina i w ten sposób wyszedł mi dosyć popularny lek na sen. Pozdrawiam Gośka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...