ja też mam bardzo złe doświadczenia z Sałexpolem, konkretnie właścicielem (Paweł Sałkiewicz, Owadów) Odradzam wszystkim jakiegokolwiek kontaktu z tą firmą. Moje szambo niestety również ciekło i to straszliwie, trzeba było odkopywać i uszczelniać te genialne szczeliny na piankę, tzn wydłubyuwać piankę i wciskać tam klej do glazury, a po zimie i roztopach jak grunt trochę tąpnął - lepiej nie mówić, bloki przesunęły się o centrymetr i g.... wypłynęło.
Okazało się, że konstrukcja bloków powinna być na zakładkę, a tutaj nic takiego nie było, szczelina między blokami na 2-3 cm, (bo nie chciało im się obcinać drutów) i wypełniona pianką.
Jak wam ktoś kiedykolwiek takie kity będzie strzelał, że pianka jest do uszczelniania zbiorników z g... gdzie jest ciśnienie i odczyn bynajmniej nieobojętny, to lepiej z miejsca zmnieńcie firmę. Ja czekałem aż mi to poprawią, oczywiście się nie doczekałem. Przez telefon nie da sie załatwić nic.
Lepiej zróbcie sobie szambo na zamówienie, okazuje się że wychodzi podobnie albo nawet taniej, a jakość - nieporównywalna.
Sałexpol to oszuści - żdaen wykonawca mnie tak nie wnerwił jak ta cała firma.
Wszystkim to radzę, z kilometra omijajcie tan adres. Jak usłyszycie, że zbiornik jest z owadowa, to miejcie się na bacznośći.
Pozdrawienia z Radomia