Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mclear

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    263
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Łęcze
  • Kod pocztowy
    82-340
  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

mclear's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Ja kupiłem 3 tony na tą zimę ekogroszku extra firmy Energo, teraz mają worki szutrowe więc wszeka wilgotność powinna wyparować przed zasypaniem. Już chyba wszystko przetestowałem co na rynku i postawiłem na rosyjski, dobra kaloryczność, piękny popiół, zero niedopałków i brak spiekania
  2. Obecnie palę Energo extra tym za 709, kupłem miesiąc temu całą paletę i jestem zadowolony, popiół jak z papierosa trochę niedopałków ale to kwestia regulacji, zamierzam go kupić na przyszły sezon ze 4 tony. Pozdrawiam
  3. Kupiłem 3 tony, cena z allegro 895/t z przesyłką, kurier przywiózł w czwartek, węgiel suchutki, waga worków lekko ponad 25kg, wszystko perfekcyjnie zapakowane, żaden worek nie rozerwany, zobaczymy na jesieni jak się będzie spalać ale jestem dobrej myśli bo parametry węgla bardzo zachęcające
  4. Mam pytanie czy palił ktoś Ekogroszkiem Prestige Platinum (z Kwk Wieczorek)?. Parametry węgla są bardzo zachęcające no i cena 895 z transportem wg mnie jest ok. Zależy mi przede wszystkim na opinii czy nie powstają spieki podobne jakie występują przy spalaniu Wesołej. Producent niby pisze że jest to węgiel niekoksujący ale nigdzie w necie nie mogę znaleźć parametru takiego jak "liczba rogi R"...
  5. Czy kupował i testował ktoś ostatnio Wesołą (z tego roku) jak ona się spala? Czy ewentualnie jest jakaś różnica z Wesołą z ubiegłego roku? Jestem na etapie decyzji zakupu opału na zimę i rozważam Wesołą, Chwałowice lub Retopal...
  6. W Bartexie nigdy nie wiadomo co jest co, zwłaszcza do czasu kiedy nie dostaniesz przesyłki. Nie podają oryginalnej nazwy towaru, ale z parametrów na stronie może wynikać że jest to Wesoła a ta w dalszym ciągu się spieka (mniej lub bardziej w zależności od zaawansowanej techniki spalania)
  7. daj znać zaraz jak przyjdzie czy jest faktycznie suchy to i ja też zamówię
  8. Ja z tym walczę od dłuższego czasu, miałem to na pseudo Wesołej z Bartexu a teraz na groszkomiale z Kareny. Zauważyłem że krótkie cykle spalania się u mnie się nie sprawdzają (mam starą retortę), więc zacząłem wydłużać do 10/100. Pod koniec cyklu spalania robi się mała dziura w palniku dzięki temu dopala się to co prawie spadło do popielnika, potem dawka 10 sek węgla wyrównuje kopczyk. Wahania temp spalin sięgają max 10 stopni więc nie ma tragedii, w popielniku mało niedopalonego drobnego więga, przy krótkim cyklu były kawałki kaczana kukurydzy. Ale kocioł mam lekko przewymiarowany jak to określił @kobra64, więc mogę sobie na coś takiego pozwolić, przy -10 stopni kocioł dawał radę
  9. Panowie, żeby było jasne. Ja kupowałem w Bartexie 8 ton niby Wesołej w ubiegłym roku w środku lata. Było gorąco, ekogroszek był pakowany suchy i taki do mnie przyjechał ponieważ od razu paliłem nim do CWU. Nie ma opcji żeby był pakowany mokry a potem żeby coś tam odparowało. Ważę bardzo dokładną wagą. Chciałbym też nadmienić to co opisywałem wcześniej że na wiosnę tego roku, pod wpływem słońca popękało mi pod wiatą sporo worków jutowych i dopiero na słońcu doszło do mnie że ta niby Wesoła miała domieszkę węgla brunatnego (nie małe ilości). Szybko sprawdziłem fakturę zakupu i okazało się że w tytule jest tylko "Węgiel kamienny Ekogroszek zwolniony z akcyzy"
  10. Ja miałem worki o skrajnej wadze ok 23 kg, dla mnie to oszustwo. Jak się nie potrafi prowadzić biznesu w sposób uczciwy to trzeba będzie prędzej czy później go zamknąć. Ja wolę kupić węgiel w markecie ale w Bartexie na pewno nie!
  11. Cena bardzo fajna, dzwoniłem niestety nie świadczą usług poprzez kuriera. Babka mówi że jak będzie zainteresowanie przesyłkami kurierskimi to pomyślą o umowie z kurierem. Jak ktoś byłyby zainteresowany taką dostawą to dzwońcie tam może w końcu podpiszą umowę.
  12. nie reklamowałem bo spaliłem przez zimę 90% dostawy i nie miałem nerwów na reklamacje
  13. Po to wprowadzili swoje nazewnictwo żeby nikt ich nie posądził o oszustwo. Pewnie pracownicy wszystko robią żeby sprzedali jak najwięcej, a w razie reklamacji szef zrzuca wszystko na nich że źle poinformowali. Ja brałem u nich w zeszłym roku Wesołą ale było sporo domieszki węgla brunatnego o czym się dowiedziałem dopiero na wiosnę jak popękały jutowe worki pod wiatą na słońcu. Te kawałki brunatnego musiały mocno zaniżyć wartość opałową. Postanowiłem że w Bartexie nie będę nic zamawiać i chyba skorzystam z Kareny
  14. Mam pytanie, czy ktoś z Was sprawdzał wagę worków z Bartexu? Czy ważą tyle ile powinny? Ja rok temu brałem u nich 8 ton i były mocno niedoważone, ale muszę zamówić kolejną dostawę. Pozdrawiam wszystkich
  15. Witajcie, W ubiegłym roku roku (w sierpniu) kupiłem 8 ton wesołej w Bartexie. Towar przyszedł suchutki, ładnie zapakowany, worki jutowe, kierowca z poczty miał paleciaka, ładnie poustawiał palety pod wiatą. Worki były niedowarzone ok 24 kg. Przez zimę spaliłem 5 ton i resztę worków latem tego roku przewiozłem do kotłowni. W trakcie przewożenia trochę narobiło się bałaganu, węgiel się porozsypywał z uwagi na pękające worki, rwały się jak papier, dobre 700 kg musiałem powsypywać do nowych worków. Do czego zmierzam? Jak zrobiła się spora hałda tego węgla na dziennym świetle przyjrzałem się dokładnie i co zobaczyłem? Czarny węgiel pomieszany z brązowym (brunatnym?) Wcześniej tego nie widziałem możliwe że te palety co spaliłem zimą nie zawierały domieszki brunatnego albo zawierały ale po prostu przy sztucznym świetle w kotłowni nie było tego widać. Mam do Was pytanie, czy też zauważacie u Siebie kawałki węgla brunatnego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...