Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Roinim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Roinim

  1. Czołem, W północnych okolicach Krakowa potrzebuję znaleźć firmę, która sensownie robi instalacje co, cwu, wod-kan. Macie może doświadczenia? R.
  2. Jeśli dobrze rozumiem, to generalnie nie da się zrobić w "zwyczajnej" szybie żadnych drzwi tarasowych? Przy okazji, jeśli znacie zwyczaje EC, to powiedzcie mi proszę, co oni rozumieją pod nazwą Szkło: DWUK.P2 U=0,7 SS. Zakładam, że SS=ramka super spacer. Jednak o szerokości pakietu i komór nic nie było mówione. W informacjach o profilu znalazłem tylko "66-milimetrowa szerokość wrębu". Nie wiem na ile to w praktyce ogranicza szerokość pakietu szybowego?. [EDIT] Ślepy jestem, napisali że pakiety szybowe o grubości nawet do 53 mm. Jeśli dobrze liczę to generalnie da się w to wsadzić prawie wszystko?
  3. @jareko Dzięki bardzo za wyczerpanie tematu. Po prostu wychodzę z założenia, że jak ktoś będzie chciał wejść, to zrobi to i tak. W dodatku w szkielecie to może się okazać łatwiejsze wycięcie dziury w ścianie niż forsowanie nadmiernych zabezpieczeń - z dwojga złego wolę już naprawiać okna. Chcę tylko, żeby okna były trwałe, a ubezpieczyciele nie dostali gratis powodów do wykręcenia się z umowy w razie włamania. Ponadto po budowie z finansami będzie zbyt cienko, żeby zapewnić sensowny łup złodziejowi
  4. Troszki mi się nie zgadzają wasze opinie No chyba że włam o którym mówi jareko występuje tak rzadko, że mieści się w granicy błędu statystycznego Rozumiem, że w wypadku takiego włamu Secustic nie daje rady. W takim kontekście koszt klamki z kluczem rzędu 65 zł netto nie wydaje się nadmiernym kosztem... szczególnie, że dotyczy 6 okien na dole (o ile nie wstawię jeszcze jakiegoś fixa). W kontekście cytatu powyżej: czy dobrze rozumiem, że przerobienie okuć już w trakcie użytkowania do standardu WK1 nie jest żadnym problemem i nie wymaga ingerencji w okno - wystarczy dołożyć elementy okucia? Co do stopniowego uchyłu, to przy wentylacji mechanicznej raczej nie będę narzekał na powietrze w chacie, a do szybkiego wietrzenia (np przypalonego mleka) i tak otwiera się całe okno. Czy pomijam jakiś szczególnie użyteczny aspekt? Dzięki za info... A jak jesteśmy przy włamaniach to może trzeba zostawiać karteczkę: szanowny włamywaczu, proszę uszkodzić okno, bo inaczej ubezpieczyciel się na mnie wypnie? Tak na marginesie, wujek kiedyś (daaaawno temu) wszedł do sklepu na pięć minut. Wychodzi otwiera samochód - a tam nie ma radia. Szanowny włamywacz otworzył autko, zabrał radio i zamknął za sobą drzwi.... kultura!
  5. Rozmnożę pytania Mój problem rozbija się o nietypowy w warunkach polskich budynek - szkielet drewniany. Jest tego 15 cm drewna wypełniane wełną plus z zewnątrz jakieś 5-10cm dodatkowej izolacji. Jak według was powinny być montowane rolety żeby sobie nie zrobić na złość? Z mojego punktu widzenia roleta lepiej wygląda wsadzone w otwór okienny, ale nie wiem na ile skrzynki są izolowane? ma to jakiekolwiek racjonalne uzasadnienie? Rozwiązanie z montażem na ścianie mniej mi się podoba, bo skrzynka będzie wystawać z ocieplenia i straszyć. Jednak jeżeli jest silne uzasadnienie tego rozwiązania w bilansie energetycznym, to nie mam zamiaru robić na złość swojej kieszeni. Czekam na wasze uwagi. R.
  6. Trochę podrążę temat w moim wypadku: 1. Okucia Roto NT + slogan reklamowy "bezawaryjne okucie w standardzie z mikrowentylacją (stopniowany uchył – opcjonalnie), blokadą klamki z podnośnikiem skrzydła, dwoma punktami antywyważeniowymi w każdej kwaterze – gwarantujące podwyższony komfort obsługi i wysokie bezpieczeństwo" - czy jest tu coś godnego uwagi ponad lub poniżej standardu? 2. Dwa punkty antywyważeniowe po stronie klamki 3. Klamki secustik Hoppe Teraz tak: zależy mi na tym, żeby okno było ładnie szczelne / stabilne i nie pogarszało mu się z czasem. Dodatkowo chcę zabezpieczyć je na tyle, żeby potencjalny włam nie mógł się odbyć bez śladów ingerencji (tak pod ubezpieczycieli). Sama odporność na włamanie jest dla mnie tematem drugorzędnym. Czy w takim kontekście: - dokładać punktów antywyważeniowych? - zmieniać klamkę secustik na taką z przyciskiem / kluczykiem? - inne uwagi? Wielkie dzięki za zwrócenie uwagi na potrzebę konserwacji okuć. Tak sobie myślę, że gdyby tłuc klientom do głowy przy zakupie, że wpływa to na trwałość i utrzymanie jakości okna - odsetek tych robiących coroczne konserwacje wzrósłby poważnie. Możecie wierzyć, lub nie, ale poza tym forum i waszymi uwagami nigdzie indziej nie słyszałem o potrzebie konserwacji okuć. Nie mówili o tym nawet ludziska przychodzący do regulacji okien (trzy razy miałem okazję być mimowolnym świadkiem ich pracy). Pozdrawiam R.
  7. A nie rozważałaś podkładów pilśniowych pod panele? One mają dobre 5mm. No chyba że te panele mają być na podłogówce, to już nic nie mówię R.
  8. Tak trochę z innej beczki - wybierając okna patrzę na różne parametry począwszy od technicznych - przenikalność, dźwiękochłonność itp., aż do estetycznych - kolor, kształt profilu, szprosy itp). Chciałem was zapytać o stabilność okna, szczelność zamknięcia i trwałość parametrów w czasie. Szczególnie liczę na uwagi "zawodowców" widzących na co dzień okna i spotykających się z uwagami klientów. Jak oceniacie wpływ okuć, dodatkowych zaczepów i innych patentów na wydłużenie żywotności i szczelności okna (w sensie zachowania jego pierwotnych parametrów). Na ile kolor wpływa na żywotność okna? Czy początkowa dopłata jest jedynym kosztem jaki ponosimy wybierając bardziej estetyczne rozwiązanie? Niby relatywnie mniejsze rozmiary okien okleinowanych mają zapewnić stabilność profilu - na ile jest to prawda w wymiarze powiedzmy 10-20 lat? Z drugiej strony białe okna narażone są na zabrudzenia / przebarwienia. 7 lat temu zamontowałem jakiś paść plastikowy w kamienicy, a z założenia mógł być tylko biały - bardzo szybko od zewnątrz pojawiły się przebarwienia i żółte placki w miejscach szczególnie brudzących się w zimie. Teraz producent daje gwarancję zachowania koloru 10 lat. Jak to wygląda z waszego punktu widzenia? R.
  9. mi bardziej chodziło o pokazanie tendencji - czy w kolejnych latach zwiększa się czy zmniejsza ilość osób zainteresowanych pcv? np rok 2004 - 80 os. drewno, 120 os. pcv (40% i 60%); rok 2005 - 85 os. drewno, 123 os. pcv (41% i 59%) pokazuje że ludzie coraz bardziej przekonują się do drewna Przy 2 latach nic to nie mówi, ale przy 5 latach może jakaś tendencja by się zarysowała? R.
  10. Grawitacyjna jest zlikwidowana (nie napisałem bo domyślne dla mnie była jej likwidacja przy wentylacji mechanicznej). Zostaje jedynie komin od kominka, ale tam będzie doprowadzenie powietrza z zewnątrz. Chyba się nie zrozumieliśmy Ta uwaga z agregatem jest ciekawa.. ale mam mieszane uczucia: 15+ kW pociągnąłby piece akumulacyjne... ale wyobraź sobie takiego potwora chodzącego przez całą noc! Rankiem sąsiad by mnie kłonicą zaciukał. kominek ma być... dla fanaberii potraktuj go jak telewizor obsługiwany siekierą zamiast pilotem. Nie mam zamiaru dyrdać po drewno jeżeli mogę korzystać z bezobsługowego systemu grzewczego. Co innego dla przyjemności. Okna połaciowe niestety też będą, choć chętnie bym je wyeliminował ;/ Żona polubiła się z bryłą naszego dachu, a nie chcę przeliczać amortyzacji własnej wątroby na złotówki. Wolę odpuścić połaciówkę Cyrkulacja - automatyczna nie, ciągła nie. Jednak widziałem rozwiązanie, gdzie przyciskiem włączało się toto na pół minuty np. przed wejściem pod prysznic. Jeśli sam system (rury+pompa z przełącznikami) nie jest drogi to takie rozwiązanie ma sens. Dla mnie to jednak temat wtórny w stosunku do źródła ciepła CO i CWU. Co do wężownic, płaszczów wodnych to nie mam sprecyzowanego zdania - między innymi dlatego was tu męczę moimi wypocinami W każdym razie dzięki za opinię. Widzę, że zdanie masz wyraźnie sprecyzowane, ale nie wiem czym się kierujesz. Proszę podaj jeszcze umotywowanie takiego punktu widzenia. Jego mocne i słabe strony. R.
  11. Wspominałem o korku, ale nie miałem zamiaru sugerować go na podłogówkę. Jak kogoś zmyliłem to przepraszam . Nie sprawdzałem, ale wg mnie to za duży izolator do takiego użytkowania. Jednak bez podłogówki (grzejnik na ścianie) korek w dotyku jest dużo cieplejszy od paneli / drewna / kafli. Ponadto ma (nieintuicyjnie) bardzo dobre parametry mechaniczne - odporność na uszkodzenia. Tu nadmienię, że nie mam zielonego pojęcia czy i jak można naprawić uszkodzoną podłogę korkową. R.
  12. Czołem... Jak dobrze pójdzie to rozpocznę i skończę budowę chaty w tym roku i... jak raz trafię na sezon grzewczy. A gazu w okolicy ni ma. Dodając do tego założenie o możliwie bezobsługowym użytkowaniu miałem trochę myślenia. Liczę na wasze uwagi i ogólną pomoc w wyborze rozwiązań. Na oku mam dwie opcje, z których prostota przemawia za pierwszym, a komfort i większa uniwersalność za drugim. Za czym przemawiają pieniądze jeszcze nie wiem. Zacznijmy od zapotrzebowania: - chata około 165 m2 z poddaszem użytkowym, budynek będzie prawdopodobnie szkieletowy (mała bezwładność cieplna). - wentylacja mechaniczna z rekuperacją zmniejszy ucieczkę ciepłego powietrza. - W planie zamieszkany na stałe przez 4 osoby (2+2). - Wiocha - w zimie mogą pojawić się przerwy w dostawie energii :/ Zacznę od CWU. Z uwagi na możliwe braki prądu zdecydowałem się na zbiornik i odrzuciłem pomysł z przepływowymi ogrzewaczami. Znalazłem bardzo fajny artykulik, który bez wnikania w szczegóły pokazuje roczne zapotrzebowanie na energię do ogrzania CWU w zależności od ilości osób i sposobu ogrzewania tej wody oraz uwzględniając straty energii charakterystyczne dla danego typu ogrzewania. Jak rozumiem nie uwzględnia on amortyzacji zakupu urządzenia. Tak więc, żeby uzyskać wymagane dla 4 osób 1600 kWh/rok, bojler w mieszkaniu zeżre około 2000 kWh/rok. (sprawność układu ~80%). Czy uważacie, że zbiornik 200 litrów da radę? Jakiego typu zbiorniki polecacie? Chciałbym oprócz grzałki elektrycznej przynajmniej 1 wężownicę... gdyby coś się miało zmienić (gaz, solary), lub dwie (kominek z płaszczem na zimę, solary na lato). Do kuchni rozważam zakup przepływowego ogrzewacza wody lub małego bojlerka (5-10 litrów), bo kran jest powyżej 6m w linii prostej od zbiornika. Teraz ogrzewanie - dwie wersje 1. piece akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem + dodatkowe opcje ogrzewania dla łazienek (do wyboru: farelka, drabinka z grzałką, grzanie podłogowe - dodatkowe - efekt ciepłej podłogi, konwektor z nawiewem) włączane tylko na czas używania łazienki. Wady / zalety: + mały koszt inwestycji + bezobsługowość + możliwa automatyka pogodowa + łatwo policzalne koszty inwestycji / użytkowania / amortyzacji - gabaryty - kominek jest dodatkowym wydatkiem (obsługę pomijam, bo w założeniu ma to być jedynie poprawiacz nastroju i obsługa dla przyjemności wlicza się w ogólny nastrój in plus) - jak padnie zasilanie na wsi to jestem ugotowany... a raczej zamrożony. 2. piec wolnostojący na pelety (taka nowoczesna koza) z płaszczem wodnym. + podłogówka wodna => brak grzejników w salonie / kuchni + w zimie grzeje też c.w.u. + spełnia funkcję kominka i często się pali w zimie (brak dodatkowej inwestycji i zapewniony nastrój ) + inwestycja obejmuje dodatkową instalację CO, którą można wykorzystać do podłączenia kotła gazowego, jeżeli gaz ziemny dociągną do nas. + w razie awarii zasilania mały agregat (a może nawet duży UPS) wystarczy do podtrzymania funkcji pieca. - wyższy koszt pieca i instalacji CO - musiałbym dorobić na wymiar podajnik do peletów, który stałby tuż za ścianą, w dostępnym od zewnątrz magazynku (wbudowany w piec zbiornik jest mały). - wymaga pewnej obsługi (do przyjęcia): wyrzucanie popiołu, uzupełnianie peletów - przebijam się przez wyliczenia kosztów eksploatacji i ciężko to idzie. Więcej grzechów nie pamiętam. Czekam na wasze uwagi, komentarze i dobre rady
  13. Uch -jeszcze jedno Droga rzecz, ale wg mnie świetna do sypialni - podłoga korkowa. Jeśli cię stać to polecam przeszukanie tematu. Linków na podorędziu nie mam, bo temat obrabiałem tak z dwa lata temu. Może wrócę do niego jeśli na wiosnę uda się rozpocząć budowę, a zostanie troszkę wolnych zasobów. R.
  14. Hejkum, Przeglądałem dziennik niejako dla własnych potrzeb... gdzieś tam zastanawiałaś się jak uwiecznić przebieg instalacji w chacie, żeby potem nie było problemów z ich odnalezieniem. Zdjęcia to jedno. Na pewno są ważne. A jeszcze ważniejsze ich odpowiednie opisanie / skatalogowanie. Ja mam zamiar dorzucić do nich trochę pracy w google sketchup (prosty darmowy program do rysunków 3D). Jak się pobawisz warstwami i grupami to docelowo uzyskasz bardzo fajne narzędzie, które za lat 10 przypomni ci co gdzie wstawiłaś Może się to komu przyda? Trzymam kciuki za Twoją budowę - patrząc na ogólny zarys pomysłu i wykonania widzę, że jesteś w komfortowej sytuacji posiadania środków na przynajmniej część "zachciewajek". Zazdroszczę - też bym tak chciał. Do ostatnich wątków - podłoga drewniana - dorzucę też kilka groszy, które może pomogą Ci w wyborze: 1. grosz: wykończenie -ze względów praktycznych ja chcę położyć podłogę olejowaną (w moim wypadku dąb). Umożliwia punktowe naprawy (przy lakierze jedynie cyklinowanie całości). Jest matowa i nie eksponuje drobnych "zabrudzeń" (tu włosek, tam ślad pełzającego dziecka ), a drobne uszkodzenia są po prostu niezauważalne. 2. grosz: odradzam parkiety których lakierowanie odbywa się po położeniu, szczególnie przy mniej stabilnych gatunkach drewna - jeśli coś źle pracuje, to pęknięcia blokowe kłują w oczy. Przy zakupie klepek już polakierowanych problem znika (przynajmniej do czasu pierwszego cyklinowania . Również wybór stabilnego gatunku drewna (np. merbau) zapewne pozwoli zapomnieć Ci o tym problemie. 3. grosz: grubość. Jest ważna ze względu na ewentualne ogrzewania podłogowe, dopasowanie połączenia dwóch różnych podłóg. Przykładowa klepka i kafel leżące koło siebie nie powinny tworzyć progu - albo są tej samej wysokości, albo musisz kombinować z dopasowaniem wysokości wylewki w różnych miejscach. 4. Mi osobiście przypadły do gustu produkty quick parquet. merbau + ogrzewanie podłogowe - ok. mam natomiast wątpliwości co do parkietu przemysłowego - jest chyba "trochę" za gruby na podłogówkę? Pozdrawiam R.
  15. Nic się nie bój, ja sam w strachu grunt, że już wiem na czym stoję. Zagadki nie wyjaśnię, ale na tej stronie znalazłem sporo informacji (i pokrewnych linków), których nie próbuję nawet dekodować, ale może Tobie do czegoś się przydadzą R.
  16. Thx W Geneo nie ma stali, w Econo 86 stal oddzielona jest od ramki jedynie cienkim plastikiem - na tej podstawie doszedłem do wniosku, że może mieć wpływ na parametry mostka... ale jako że to tylko teoria "na chłopski rozum" to się pytam O izolacyjność dźwiękową się nie martwię - jeśli sąsiad kupi wyjątkowo głośnego koguta, to zainwestuję w wiatrówkę Inne hałasy raczej nie będą przeszkadzać. Co do okuć to nawet nie myślałem o ich trwałości. Jako, że nikt w okolicy nie narzekał nigdy na okucia, to przyjąłem że ich trwałość nie jest powodem do zmartwień... Ile standardowo wytrzymują - może ktoś przybliżyć temat? R
  17. Tak może poza głównym wątkiem dyskusji mam pytanie ... pytanie laika - więc może sprawi wam trochę radości, heh! Jeżeli Uw= Uf*Af + Ug*Ag + Psi*L To do wyliczenia Af bierzemy pełną wysokość profilu? Czy może jedynie do poziomu montażu szyby? Pytam, bo nie wiem czy dobrze cyferki składam. A... niech stracę - zadam jeszcze drugie W jaki sposób Psi zależy od profilu? Jak duże wahania procentowe Psi mogą wystąpić w zależności od profilu przy zachowaniu tej samej szyby i ramki? Logicznie rzecz biorąc brak zbrojenia (przynajmniej w oknach) Geneo powinien tu dać duży bonus w stosunku do Econo 86 (Euro-Design 86) ? Trochę się czepiłem ich okien i je "oglądam" z każdej strony. Mówicie, że coś nie tak jest z wyliczeniami, więc postanowiłem porównać tą część stolarki, w której nie ma różnic budowy w zależności od profilu - zwykłe okna. Pomijając drzwi balkonowe różnice strat ciepła liczone na samej ramie (80,43 kWh/sezon) okien wychodzą mi większe niż te w oparciu o Uw podane przez Eurocolor (50,26 kWh/sezon). Pomijając fakt, że mnie to irytuje, sama wielkość strat jest nadal żadna w stosunku do różnicy ceny zakupu (1800zł brutto). Szyba jest taka sama, więc dalsze zwiększenie różnic mogę "zawdzięczać" jedynie Psi*L. R.
  18. Bosssssko tym lepiej, że w standardzie. Huh, właśnie zobaczyłem, że zajmujesz się oknami na profilach Schuco, a jak raz przebijam się przez ich www. I się załamuję . Informacje o profilach nastawione są na reklamę z minimalną ilością danych... Z tych szczątkowych informacji wyglądają sensownie, ale żeby się czegoś dowiedzieć... kaplica. Na forum wszedłem teraz, żeby sobie dać odpocząć po przeczytaniu tekstu Pogadałem, pomarudziłem, trochę mi się poprawiło i wracam do szukania info ich profilach R.
  19. W przybliżeniu można samemu ocenić porównująć 1. okno referencyjne, 1,23x1,48 m, A=1,8204m2, L=5,42m 2. moje okno: 1,2x1,5m, A=1,8m2, L=5,4m Myślę że przy tak zbliżonych wymiarach porównanie parametrów będzie miarodajne Porównanie parametrów okien. 1. okno referencyjne: Geneo: Ug=0,5 / Uf=0,91 / Uw=0,73 2. okno referencyjne: Geneo: Ug=0,6 / Uf=0,91 / Uw=0,8 3. okno referencyjne: Geneo: Ug=1,0 / Uf=0,91/ Uw=1,1 4. moje okno: Geneo: Ug=0,6 / Uf=? / Uw=0,77 5. moje okno: Econo86: Ug=0,6 / Uf=? / Uw=0,81 Dla moich okien celowo nie podaje Uf, bo Eurocolor go nie podał wprost, a jareko sugerował, że mogą być na profilu zmiany. Nadmienię, że zastosowana jest ramka Super Spacer (czymkolwiek by nie była - wy to zapewne wiecie, podobno jest sensowna) i możliwe że to ona zmienia parametry tego okna. W kontekście tego co mówi jareko zastanawiam się czy przy drzwiach balkonowych nie zastosowali jakichś wzmocnień stalowych? Tu muszę się ich dopytać. Ponadto patrząc na Uw niższe niż podobne okno referencyjne, raczej powinienem pytać producenta o przyczynę wysokich parametrów profilu Econo86 Jak sądzicie? R.
  20. Dzięki za info i linki - na pewno poczytam - jutro jak już mnie dziecię wybudzi, heh. Co do okien - sam sprawdź (no chyba, że podali mi lewe parametry). Poniżej dane: (ilość / rozmiar / Uw Econo86 / Uw Geneo) szyba 0,6: 2 / 60x120 RU / 0,92 / 0,87 1 / 120x120 RU / 0,83 / 0,79 4 / 120x150 RU / 0,81 / 0,77 1 / 180x150 R+RU / 0,83 / 0,8 szyba 0,7 1 / 180x230 R+RU / 0,87 / 0,87 / tu faktycznie nie rozumiem czemu są takie same wyniki 1 / 210x230 uchylno-przesuwne / 0,87 / 0,86 / 1 / 210x230 stałe szklenie - 2 tafle / 0,83 / 0,86 / Econo86- szklenie w ramie / Geneo - szklenie w skrzydle Jeśli znajdziesz błędy w tym co sobie policzyłem to napisz proszę na czym się machnąłem. Po weekendzie będę producenta męczył pytaniami - np. czemu Geneo nie ma szklenia w ramie, ale zakładam, że to jakieś ograniczenia konstrukcyjne. Podział stałego przeszklenia na dwie części polecił mi ich sprzedawca jako lepsze rozwiązanie z uwagi na konstrukcję szyby.
  21. Też mi się tak wydawało, dopóki nie trafiłem na doradcę - profesjonalistę, który min skutecznie wyleczył mnie z HS'a o szerokości 210cm. Wrzuć możliwie pełną informację o oknach (wielkość, rodzaj) i napisz jakie są Twoje priorytety. Na pewno znajdą się na forum zawodowcy, którzy powiedzą Ci gdzie szukać największych zysków. R.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...