Sylwia Darek! Wam to sie powodzi...tu urlopik, a tam budowa sama rosnie, ech tylko pozazdroscic . Dziekujemy za pozdrowienia i obiecujemy ze na dniach ruszamy. Na dniach to znaczy...standardowo czekamy na ekipe
Magnolcia, powiadasz "za pleckami"...jakos za naszymi pleckami nie widze domu w takim stopniu zaawansowania - chyba ze mowimy o tym troche dalej na zachod - to wtedy sie zgadza!
Zgadzam sie jednak ze stwierdzeniem ze Al. Cisowa rosnie w sile!!! Juz slyszalem ze na wiosne ruszaja kolejne budy wiec bedzie o nas glosno w okolicy