Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

olatomek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    654
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez olatomek

  1. olatomek
    Witam po dłuższej przerwie
     

    Ostatnio jak pisałam to byliśmy na etapie tynków a od tamtego czasu w sumie niewiele się wydarzyło, poza tym, że:
     

    - mamy już wszystkie instalacje i wylewki i karton-gipsy na dole, na górze tylko ułożona wełna;
     

    - zamówiliśmy drzwi zewnętrzne - takie jak wcześniej wklejałam i czekamy cierpliwie na ich montaż;
     

    - mamy dograny kominek i również czekamy w swojej kolejce (planowany termin koniec września/początek października);
     

    - dzisiaj zamówiliśmy kuchnię (montaż za około 2 m-ce) a w międzyczasie szukamy kamieniarza, który w przystępnej cenie wykona blat;
     

    - mamy kafelki do małej łazienki na dole (pozdrowienia dla Moniki ) oraz całą armaturę;
     

    - sprzęty do kuchni też już wybrane;
     

    Niby coś tam podogrywane ale narazie nic konkretnego nie zrobione - nawet bankowcy zauważyli że się lenimy bo za brak postępów wypłacili nam tylko połowę ostatniej transzy
  2. olatomek
    No i zapomniałabym o zdjęciach tynków - wprawdzie nie wiem czy cos widać na tych zdjęciach ale co mi tam
     

    SALON - wykusz:
     

    http://images28.fotosik.pl/211/856aa9bb76430a17.jpg


    c.d. SALONU - od strony przyszłego ogrodu:
     

    http://images34.fotosik.pl/248/6e7ad55ec0103d3e.jpg


    pokój na górze (ten z garderobą):
     

    http://images28.fotosik.pl/211/68ab2ef562bbd18e.jpg
  3. olatomek
    Wczoraj skończyli nam robić tynki, wyszło 520mx25 zł =13 000,00 zł. Elektrycy też już skończyli, sama robocizna zgodnie z umową wyniosła 3 500,00 zł - w tym RTV, LAN, domofon, alarm, telefon, dzwonek. Materiały kupowaliśmy sami - kosztowały około 3 000,00 zł. Oprócz tego sami kupiliśmy i ułożyliśmy kabelki pod przyszłe kino domowe - koszt 170,00 zł.
    Teraz czekamy na instalacje co i wod-kan, poczętek w połowie maja a zaraz za nimi wylewki.
  4. olatomek
    U nas narazie nic się nie dzieje ale w poniedziałek znowu ruszamy z kopyta bo przychodzi elektryk a zaraz za nim albo i trochę na równo tynkarz
     

    Z początkiem maja wkracza do akcji specjalista od wszelkich instalacji!
     

    Nadal nie mamy nikogo od karton gipsów więc jak macie kogoś sprawdzonego to piszcie plissss
     

    A tak przy okazji, co sądzicie o tych drzwiach???
     

    http://images32.fotosik.pl/213/5ebcfdee14f3cef2.jpg


    Mnie się osobiście podobają ale się zastanawiam czy kolor będzie pasował do bramy i okien i wogóle czy są warte ceny - jakieś 3500 zł
  5. olatomek
    Dzisiaj rostrzygnęliśmy casting na elektryka. Zdecydowanie wygrał ten polecony przez Newfie - przy okazji dziękujemy Doroto za namiary:)
    Facet widać zna się na rzeczy, jest kreatywny i jest w stanie sporo podpowiedzieć. Wstępny termin to 10 kwietnia, chyba że da radę wcześniej.
  6. olatomek
    W tym tygodniu wreszcie przyjechały nasze okna!!! Planowo miały być dopiero gdzieś pod koniec marca ale Pan nas poinformował, że już są gotowe. Zdecydowaliśmy się na OKNOPLAST, profil: PLATINUM, kolor: OKLEPANY ZłOTY DąB:):):)
     

    http://images32.fotosik.pl/165/b3539683790f52cb.jpg


    widok od tarasu:
     

    http://images33.fotosik.pl/165/87501ea648b3757d.jpg


    rolety pod kolor okien w okleinie złotego dębu:
     

    http://images32.fotosik.pl/165/c3b98b14227e05bd.jpg


    a tak profil wygląda od środka:
     

    http://images23.fotosik.pl/169/3d154309864e1f97.jpg
  7. olatomek
    Poniżej zamieszczam parę archiwalnych fotek:)
    http://images33.fotosik.pl/78/455355c68955c867.jpg
    31.08.2007 - START!!!
    http://images24.fotosik.pl/126/4ad7b0c466fbb9fe.jpg
    ŁAWY
    href="www.fotosik.pl" rel="">http://images30.fotosik.pl/126/d8afe3dc51e21ca3.jpg
    WALKA Z ŻYWIOŁEM:)
    http://images28.fotosik.pl/126/598bd3acff27e940.jpg
    Chłopaki zaczynają murować ściany fundamentowe...i kończyć tego samego dnia
    http://images31.fotosik.pl/78/8fec3cef70d283c9.jpg
    A tutaj widać bardzo malowniczo położony tartak w Istebnej
    http://images23.fotosik.pl/125/e79948e8a1531172.jpg
    Jakieś głębokie wyszły:)
    http://images31.fotosik.pl/78/8d6b2faed49d4ba3.jpg
    WIELKIE ZASYPYWANIE - weszło nam dodatkowo 170 ton piachu!
    http://images34.fotosik.pl/78/54eb8e15e2d5a4bd.jpg
    ZALEWANIE
    href="www.fotosik.pl" rel="">http://images30.fotosik.pl/126/0faa19c1279346b6.jpg
    Zero a cieszy:)
    http://images30.fotosik.pl/126/34215aec254f64f0.jpg
    No i zaczęły sie piąć pierwsze ściany parteru
    http://images29.fotosik.pl/125/7fa88f5966e408ef.jpg
    Kominek w salonie a za nim kuchnia
    http://images34.fotosik.pl/78/13fb7e20bcc0987c.jpg
    Startujemy ze stropem!
    http://images24.fotosik.pl/126/745e0a6d3d1ea323.jpg
    ...
    href="www.fotosik.pl" rel="">http://images32.fotosik.pl/78/387dcaaa092e30d4.jpg
    "ROZMOWY NA SZCZYCIE":) - inwestor i szef
    http://images30.fotosik.pl/126/386b7553abb8814e.jpg
    praca aż wre!
    http://images25.fotosik.pl/125/34cfd751a55ee380.jpg
    i znowu nas odwiedziła gruszka:)
    http://images24.fotosik.pl/126/86e1fc97c7e8681e.jpg
    ...
    href="www.fotosik.pl" rel="">http://images31.fotosik.pl/78/341786c755f47d3f.jpg
    WIECHA!!!
    href="www.fotosik.pl" rel="">http://images26.fotosik.pl/126/3313b7baaddae09c.jpg
    No i rośnie pięterko
    http://images27.fotosik.pl/125/b080e1e89cd5cdee.jpg
    Przyjechała więźba, trzeba ją tylko posegregować...
    http://images34.fotosik.pl/78/0d8e121a6c8462ae.jpg
    A tu można podziwiać dzieło Pana Pawła - ja bym tak nie umiała:)
    http://images34.fotosik.pl/78/1bf4d0e573f46d0e.jpg
    I węźba już na dachu...
    http://images31.fotosik.pl/78/ac2a1b7b6de88dda.jpg
    Pierwsze przymiarki do ganka
    http://images28.fotosik.pl/126/3e350c68d03e9b40.jpg
    i jeszcze raz rzeżby
    http://images33.fotosik.pl/78/b36315c49c0afb07.jpg
    Widok z pięterka:)
    http://images32.fotosik.pl/78/6f9a54a03b5e0195.jpg
    Salon po wielogodzinnym sprzątaniu
    http://images30.fotosik.pl/126/9b6483171206a5d5.jpg
    A tu nasza duma - PODBITKA - a to dlatego, że robiliśmy ją sami , wprawdzie inwestor był głównodowodzącym ale ja pomagałam:)
    http://images33.fotosik.pl/78/cd55536c8b4ddaa9.jpg
    Ganek gotowy!!! Nie wiem jak to sie stało, że ominęliśmy parę desek w malowaniu:)
    http://images31.fotosik.pl/78/47286ac63b1a1a37.jpg
    Kominy też już gotowe
    http://images30.fotosik.pl/126/78b8a8b7c5f4f880.jpg
    Chłopaki skaczą po tym dachu jak kozice:) Mnie się kręci w głowie od samego patrzenia:)
    http://images28.fotosik.pl/126/a7b6b14db3cdb5e3.jpg
    No i długo wyczekiwany moment: UKłADANIE DACHóWKI!
    http://images33.fotosik.pl/78/d802869d4dd17e08.jpg
    Widok od ogrodu...
    http://images34.fotosik.pl/78/2dc6bcbfcea6b0f2.jpg
    I jeszcze raz komin w całej krasie:)
    http://images29.fotosik.pl/125/fe076a109ea86a60.jpg
    ...no i nasza podbitka:)
    http://images26.fotosik.pl/126/7dfd6ef93319bba8.jpg
  8. olatomek
    W myśl starego powiedzenia, że lepiej późno niż wcale i my zakładamy swój dziennik budowy:) A wszystko zaczęło się przez te rosnące ceny mieszkań....
     

    Jeszcze do początku marca tego roku każdą wolną chwilę spędzaliśmy z Tomkiem na rozwieszaniu ogłoszeń o treści: KUPIĘ MIESZKANIE!!! Przy okazji dziękujemy za wyrozumiałość wszystkim mieszkańcom parteru, że nas wpuszczali i pozwalali oklejać klatkę:) I pomimo tego, że ludzie reagowali na nasze ogłoszenia i parę mieszkań zobaczyliśmy to zawsze nam coś nie pasowało. I tak też było w pewne niedzielne, marcowe popołudnie. Po wizji u pewnych Państwa, którzy nam opowiadali, że sprzedają mieszkanie bo właśnie się kończą budować spadł na nas grom z jasnego nieba: czemu my się właściwie nie możemy wybudować? I tak to planowaliśmy w dalszej perspektywie, więc czemu nie teraz? Tomek początkowo podszedł do tematu bardzo "ostrożnie" ale ja mu tak zaczęłam wiercić dziurę w brzuchu, że w końcu się zaraził moim optymizmem i już w przeciągu tygodnia nikt nam nie był w stanie wybić budowania z głowy! Niestety mieszkańcy miasta nie mogli jeszcze spać spokojnie bo nadal ich nachodziliśmy ale cel się zmienił bo już nie szukaliśmy mieszkania a działki! Mieliśmy dużo szczęścia bo jeszcze w marcu ją znaleźliśmy i po załatwieniu wszelkich formalności już w kwietniu staliśmy się właścicielami ziemskimi. Potem wszystko się działo jak na jakimś przyspieszonym filmie, formalności załatwialiśmy w piorunującym tempie i już pod koniec sierpnia, po uprawomocnieniu się pozwolenia na budowę mogliśmy startować. Oczywiście w międzyczasie szukaliśmy ekipy, załatwialiśmy przyłącza itp. Bardzo nam pomógł jeden z forumowiczów, który się buduje w Gostyni. W ostatnim tygodniu sierpnia koparka zainaugurowała roboty a od 3 września górale wkroczyli do akcji. Tak się chłopaki uwinęli, że ani nie zdążyliśmy przez nich dziennika założyć:) W efekcie od początku grudnia nasz domek jest już gotowy, tzn. stan surowy łącznie z dachem. To po krótce wszystko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...