Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

stary1111

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    51
  • Rejestracja

stary1111's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. No i stało się - po 6 latach wypaliła mi się DZIURA w KOTLE!!! Kocioł chodzi u mnie cały rok (cwu), przez dwa sezony paliłem odpadami z rzepaku, jedne sezon pelletem i 3 owsem. Dwa tygodnie temu po powrocie z wakacji chciał rozpalić kocioł, jakież było moje zdziwienie gdy po otworzeniu drzwi kotła powitał mnie łan owsa. Było to zabawne do momentu gdy po uprzątnięciu paleniska zauważyłem mokrą plamę, której nie dało się osuszyć - po małym śledztwie sprawa była jasna: dziura w tylnej ściance kotła tuz przy "ujściu" podajnika. Niewiele myśląc zadzwoniłem do p. Andrzej z POLIMETU w celu uzyskania porady jak najlepiej usunąć awarię. W czasie rozmowy okazało się, że mój kocioł to stara wersja, która ma wspawaną tuleje łączącą zasobnik z kotłem i w której pracuje podajnik. Pan Andrzej zaproponował, abym przesłał kocioł do POLIMETU a oni nieodpłatnie usuną awarię i dodatkowo przerobią wejście podajnika na nowszy model. Skorzystałem z tej propozycji - kocioł (niestety bez zasobnika z podajnikiem który nie mieścił się na palecie) wysłałem kurierem i również kurier przywiózł go po naprawie do mnie do domu. Teraz mam profesjonalnie zmodernizowany kocioł i dodatkowo POLIMET zafundował mi wymianę uszczelnienia drzwiczek, nową ceramikę do paleniska, nowy popielnik i sondy temperatury a to wszystko za 'zupełna darmochę'. Cieszy mnie bardzo takie podejście POLIMETU do klienta, w dzisiejszych czasach to rzadkość!
  2. Witam, co do stosowania Sadpala, to na bazie moich własnych doświadczeń, mogę stwierdzić, że jego używanie nie załatwia sprawy czyszczenia kotła, ani nawet nie wydłuża okresu pomiędzy czyszczeniami. Stosowałem go przez kilka miesięcy regularnie (dosypywałem do paliwa w zasobniku zgodnie z instrukcja stosowania podaną przez producenta) i gdy któregoś pięknego dnia się skończył to nie zauważyłem żadnych zmian w eksploatacji kotła. Zbawienne jest natomiast prawidłowe ustawienie kotła (dobór ilości powietrza do spalania), tak aby wszystko się spaliło a nie osadziło na ściankach wymiennika. Dobrze jest też, gdy kocioł popracuje sobie na dużej mocy przez jakiś czas przed czyszczeniem (kilka godzin) - dużo łatwiej się go czyści. Przez kilka lat użytkowania kotła doszedłem do wniosku, że brakuje w nim nadmuchu powietrza wtórnego gdzieś z góry paleniska. Przez cały czas użytkowania kotła odpadami z czyszczenia rzepaku, żytem i owsem i zauważyłem, że największy wpływ na czystość wymiennika ma brak zalegania popiołu na palenisku. Niestety, paliwa jakimi palę są często zanieczyszczone i po ich spaleniu popiół zalega na palenisku i nie jest spychany do popielnika, z biegiem czasu jego warstwa narasta co utrudnia dopływ powietrza od dołu co powoduje niekompletne spalenie gazów powstałych z podgrzania paliwa i osadzanie się sadzy na ściankach wymiennika. Jedynym lekiem na to jest wygarnianie popiołu z paleniska 2 razy dziennie lub stosowanie czystego paliwa (tylko w zeszłym roku trafiłem na taki owies, który pozwolił mi na zaglądanie do kotła raz na 3 dni). Gdyby jednak palnik miał nadmuch powietrza wtórnego z góry byłoby na 100% mniej pracy z czyszczeniem...
  3. No nie - wejścia czujników to jedna sprawa (w swoim poście pisałem wejście czujnika temp. powrotu CO). A wyjscia sterujące to druga sprawa (pisałem o wyjsciu sterującym pompą CO). Wejścia czujników temperatury sterownika Estymy są typu napięciowego (czyli mierzą napięcie) i potrafią wykryć brak danego czujnika (wtedy w odpowiednim miejscu na wyświetlaczu wyświetla się komunikat ERR np. Temp. Powrotu CO - ERR). W przypadku braku czujnika temp. powrotu CO zmienia się algorytm sterowania wyjściem załączającym pompę CO, które zaczyna wtedy odwzorowywać stan regulatora pokojowego (jeżeli jest oczywiście podłączony). Wyjścia sterujące to natomiast zwykłe przekaźniki i tu nie jest ważne jaka ilością pomp będzie sterował dany przekaźnik, tylko jakie jest sumaryczne obciążenie danego przekaźnika.
  4. najprostszym rozwiązaniem sterowania pompą CO przez sterownik pokojowy jest odpięcie czujnika temperatury powrotu. Nie ma wtedy sterowania napędem zaworu 4-ro drogowego ale jest sterowanie pompą CO sygnałem ze sterownika pokojowego - u mnie to działa bez problemu. Co do możliwości podłączeni a 3 pompy do wyjścia sterownika, to trzeb by sprawdzić w dokumentacji sterownika jaka jest maksymalna obciążalność wyjścia sterującego pompą CO, dodać sobie moce wszystkich aktualnie podłączonych i planowanych pomp i już wiemy czy można wszystko podłączyć pod jedno wyjście.
  5. Witam, dostałem wczoraj ofertę z firmy SOLID na założenie instalacji alarmowej i monitoring. Nie ma w tym pewnie nic dziwnego, gdyby nie to, że dzień wcześniej po przyjściu do domu zastałem otwarte i lekko uchylone drzwi wejściowe!!!!! Z domu nic nie zginęło a ja przeprowadziłem w myślach proces weryfikacji "czy na pewno zamknąłem dom" i wychodzi na to że w 99% tak było. Po otrzymaniu oferty z firmy SOLID przywołałam z pamięci to zdarzenie i zastanawiam się czy połączenie obu zdarzeń ma sens?? Czy ktoś z Was miał może podobny przypadek. Nie wiem może po prostu mam sklerozę... Z góry dzięki za odzew.
  6. Zależy czym planujesz palić - jak owsem, to przy zaniku napięcia w sieci nie powinno się nic wydarzyć - kocioł wygaśnie i już (z prawdopodobięnstwem 99%). Jeżeli pelletem to już nie można tego tak jednoznacznie stwierdzić - kocioł powinien wygasnąć, ale z tym bywa różnie i zależy od konkretnej instalacji - w szczególności chodzi o ciąg kominowy. Czasem przy zaniku napięcia żar może się cofnąć do zasobnika ,można temu zaradzić instalując regulator ciągu który nie zawsze rozwiąże problem lub postawić zasilanie awaryjne albo zastosować oba zabezpieczenia jednocześnie. Ogólnie nie ma co panikować, zawsze znajdziesz jakieś rozwiązanie problemu
  7. Znalazłem taki obrazek: http://img715.imageshack.us/img715/7953/podajnik.jpg Taka modyfikacja podajnika powinna załatwić chyba problem osadzania się popiołu na ruszcie. Ciekawe czy ta modyfikacja została wykonana przez producenta kotła i nie zdała egzaminu na próbach, czy ktoś wykonał ja indywidualnie. Mam nadzieję, że A.K. napisze coś w tej sprawie.
  8. 1.temperaturę spalin można podnieść zwiększając moc - i tu zonk, bo przy sterowniku z PID raczej się nie da (spróbuj wydłużyć czas podawania w ustawieniach serwisowych przy 100% mocy i dodać trochę powietrza dla każdej nastawy mocy), 2. temperaturę otoczenia zamykając okno w kotłowni, a jeżeli jest już zamknięte, to mamy kolejnego zonka. Wtedy pozostaje tylko ocieplenie tego kawałka moderatora o średnicy 150mm, jak nie pomoże to tylko wiadereczko pod moderator. Bazując na moich doświadczeniach zakładam, że powinieneś obowiązkowo ocieplić moderator na tak dużej powierzchni jak to tylko jest możliwe oraz dodać powietrza (przynajmniej dla nastawy 40%) - u mnie kapało z połączenia rury odprowadzającej spaliny z kominem po tym jak zacząłem "optymalizować" ustawienia zmniejszając ilość powietrza aby mi "nie wywiewało" ciepła z kotła, ale jak po jednej nocy pojawiła się brązowa smuga na ścianie szybciutko dodałem powietrza i po kłopocie. Jak nie pomoże to zwiększ też trochę nastawę przy czasie podawania dla 100%. Zakładam, że da radę znaleźć takie ustawienia żeby nie kapało. Pozdrawiam i życzę powodzenia w zwalczaniu śmierdzącej cieczy.
  9. A moderator masz ocieplony (cały poza klapka oczywiście)? Z moderatora może cieknąć gdy ma kontakt z niezbyt gorącymi spalinami z jednej strony a z drugiej z zimnym powietrzem. Na moderatorze temperatura części splin obniża się do poziomu powodującego wkroplenie kondensatui dlatego kapie. Spróbuj może podnieść temp. spalin albo otoczenia moderatora i zobacz co się dzieje.
  10. Nie jestem specjalistą, ale mam wrażenie że w 15kW jest węższy dlatego, że ma mniej płomieniówek niż w 25kW. W 15kW mam maksymalnie 3 płomieniówki w jednym rzędzie a w 25kW są 4 i stąd ta różnica w szerokości całego kotła i palnika. 20 kW nie widziałem, więc się nie wypowiadam.
  11. mam 15kW, podawanie dla 100% mam ustawione na 4 s. Kocioł chodzi przeważnie w okolicach 30 - 40 %, nigdy nie widziałem więcej niż 80%. W podtrzymaniu mam 10 min, przedmuch 60, moc dmuchawy 15 (o ile dobrze pamiętam ) U ciebie palnik jest szerszy niż u mnie, a średnica podajnika taka sama. Zastanawiam się, czy przypadkiem to nie ma wpływu na zaleganie popiołu na palniku - paliwo w większym palniku rozkłada się szerzej i świeża partia paliwa ma większą masę popiołu do zepchnięcia i po prostu nie daje rady (zaznaczam, że to tylko moje domniemania . W moim kotle jak sypałem owies z worków popiół raczej nie stanowił problemu, oczywiscie wygarniałem go z palnika ale robiłem to raz na 3-4 dni. teraz mam wymieszany owies z odpadami, które wsypują się same do zasobnika i nie mam kontroli nad tą mieszanką i stąd problem z popiolem (mam nadzieję, że stąd, bo jak to nie będzie przyczyna to wracam znowu do odpadów - jak się mam męczyć z wybieraniem popiołu to chociaż niech będzie tanio). A.K. pisał kiedyś, że robili próby z przedłużonym ślimakiem podajnika, który miał spychać popiół do popielnika, ale podobno nic z tego nie wyszło - a szkoda bo to załatwiło by uciążliwość (bo problem to raczej nie jest można z tym żyć)
  12. Moim zdaniem masz chyba trochę za mało powietrza, jeżeli dobrze zrozumiałem, to dla 100% mocy masz 32% mocy dmuchawy. W moi przypadku dla 100% mam 65%. co do podtrzymania, to owies bardzo długo trzyma żar, ustaw sobie tak, aby nie zarastał wymiennik. Warunek zarastania bądź nie wymiennika jest silnie powiązany z zaleganiem popiołu na palenisku - przy czystym paliwie nie ma z tym problemu - palenisko jest czyste, ale im bardziej zanieczyszczone paliwo, tym więcej zalega popiołu powodując "niedotlenienie" ognia a tym samym zarastanie wymiennika. Palenisko w granpalu jest długie i nie jest poziome - popiół ma lekko pod "górkę". Osobiście nie zauważyłem aby podczas palenia żar doszedł dalej niż do 3/4 jego długości, dalej jest tylko popiół, który powinien być zepchnięty przez paląca się porcje paliwa do popielnika, lecz nie zawsze się tak dzieje. Jeżeli paliwo jest zabrudzone piaskiem lub innym "ciężkim" materiałem po spaleniu popiół zalega na popielniku a kolejne warstwy popiołu osadzają się na sobie powodując "zatkanie" paleniska - bez ręcznego jego wygarnięcia się nie obejdzie.W moim przypadku zapychanie się palnika najprawdopodobniej wynika to z tego, że owies mam wymieszany z pozostałościami zeszłorocznego paliwa, tj. odpadów po czyszczeniu rzepaku (taką mam przynajmniej nadzieję). Zauważyłem u siebie, że ustawienie niższego czasu podawania przy pełnej mocy (w ustawieniach serwisowych) powoduje, że palnik zapycha się wolniej lub wcale. Nie wiem z czego to wynika, ale tak jest. Dodam, że ostatnio pomogłem wybrać kocioł dla ojca, na granpala nie było go stać i kupiliśmy kocioł z tzw. palnikiem uniwersalnym (można to zobaczyć na allegro) i działa bardzo dobrze na owsie - nie ma najmniejszego problemu z zapychaniem palnika popiołem, sterownik ma parę fajnych opcji, których nie ma w sterownikach estymy (np. przy pracy z regulatorem pokojowym podczas postoju pomp włącza je raz na jakiś czas). Ogólnie kocioł ma niższą sprawność niż nasze Granpale (wysoka temperatura spalin uciekających do komina), sterowanie wentylatorem jest "słabe" i trochę trzeba się pobawić aby go dobrze ustawić. Sterownik kotła nie ma PID-a, ale spokojnie można bez tego żyć.
  13. Odp na Twoje I pytanie: Gdy wystąpi alarm przegrzania się podajnika włącza się podajnik i wypycha paliwo do paleniska tak długo aż temperatura podajnika spadnie do akceptowalnego poziomu, po tej operacji kocioł działa nadal normalnie. Odp II: z tego co napisałeś wygląda, że zawór 4-ro drogowy zadziałał Ci raz i teraz cały czas stoi w miejscu. Jeżeli jednak zawór "się rusza" to jeżeli tylko napęd założony jest prawidłowo to wszystko jest OK. Odp III: Czujnik temp. spalin musi byc prawidłowo podłączony do sterownika, sprawdź w instrukcji, czy kolory kabelków czujnika temp. spalin są podłączone zgodnie z instrukcją, jeżeli tak, to najprawdopodobniej walnięty jest czujnik. Biegunowosc podłączenia tego czujnika jest istotna, wszystkie pozostałe można podłączać dowolnie. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...