W narożnikach mogłeś stosować profile maskujące, teraz jest już za późno, no chyba że obetniesz element mocujący i przykleisz je np. na Kropelkę albo Super Glue. Do wykonania spion silikonowych potrzeba trochę wprawy, jak zresztą do wszystkiego. Na początku oklejałem krawędzie taśmą malarską, nakładałem silikon i sciągałem go mokrym palcem. Efekt był średni, dlatego szybko porzuciłem tą metodę. Nowa metoda wyglądała mniej więcej tak: nakładałem silikon na łączenie, dozując raczej oszczędnie tak by nie było go za dużo a potem mokrym palcem, niewielkimi posuwistymi ruchami delikatnie formowałem spoinę. Raczej nie należy mocno przyciskać silikonu i sciągać jego nadmiaru. Bardziej należy spłaszczać go delikatnymi ruchami, dlatego tak ważne jast aby nie położyć go za dużo. Podobno niektórzy do wody ( w której moczysz palec ) dodają płyn do mycia naczyń, co poprawia gładkość spoiny. W niektórych miejscach zamiast silikonu możesz zastosować taśmę silikonową, która wg obiegowej opinii jest gorsza, ja jednak tego nie zauważyłem. Aha, spoiny należy formować tak by nie zbierała sie na nich woda, jeśli nie zaczną pleśnieć. Powyższa metoda wymago trochę cierpliwości i wprawy, ale w moim przypadku dała niezłe efekty