Smigly99

Cześć Zbudowałem dom z Ytonga (stan surowy zamkniety). Odwiedził mnie dziś wykonawca z innej budowy i zwrócił uwagę na bloczki. Stwierdził że Ytong oprócz uchwytów bocznych do przenoszenia bloczka, ma również nad nimi takie mniejsze wcięcia na palce, które pozwalają po ułożeniu bloczka na zaprawie, na przesuwanie do aby się dobrze ułożył. Moje bloczki tego nie maja, a raczej częśc nie ma, a część ma takie malutkie wcięcie, ale nie jest one wystarczające na włożenie palców. I tak mnie to troszkę zastanowiło. Czy jest mozliwe, żebym kupił oryginalny Ytong w dużej polecanej przez Ytong hurtowni i zeby towar przyszedł na paletach z żółtą folia z napisami Ytong, a w rzeczywistości jest to jakiś tańszy, a podrobiony materiał?

Cześć Właśnie buduję dom na takiej działce - 50*20m. Metraż też podobny - dom muratora D-30 "Przyjazny". Pozdrawiam.

"Dalszego ciągu nie będzie - napisałem tu prosząc o pomoc w konkretnej sprawie - i dziękuję tym którzy mi w konkretny sposób odpowiedzieli." - tak chciałem napisać w pierwszej chwili, zdumiony ilością zbędnego spamu i trolingu w tak świeżym wątku. Ale tak nie napiszę, ponieważ potrzebuję jednak porady i trudno!, muszę się pogodzić z faktem, że aby dotrzeć do konkretnych informacji trzeba się przebić przez morze zbędnych uwag. Przecież nie prosiłem o ocenianie mojego kolegi, o nazywanie go cieciem na budowie, o wróżenie jak potoczy się jego kariera. Nie prosiłem również o "robienie sobie jaj" z mojego problemu - bo czym innym, jak nie nabijaniem się jest sugerowanie jak będzie wyglądał mój następny "rozpaczliwy" temat postu. Za pomoc Brzozie, Labasowi, Jajmarowi i Pandzie już dziękuję - wystarczy Panowie! - nie oczekuję jej juz od Was więcej. Nawet jeśli w jakiś sposób odpowiedzieliście na moje pytania, to forma tej pomocy, stawia pod dużym znakiem zapytania jej wartość. A zainteresowanych udzieleniem mi wskazówek, chciałbym prosić jeszcze zwrócenie uwagi na pkt. 4 "4. bloczki betonowe zostały ocieplone styropianem 5cm od wewnątrz i folią - folia jest w kilku miejscach naddarta - czy to jest ok? " Jak doczytałem dzisiaj w poradniku muratora - ocieplenie ścian fundamentowych od środka jest jak najbardziej prawidłowe - i tego się chyba będę trzymał - co o tym myślicie? A rozdarcia, czy dziurki, kazałem poprawić pomimo uwag wykonawcy, że nie ma to większego znaczenia .

źle się wyraziłem nie płyta fundamentowa, tylko 13cm wysokości wylewka z betonu B15 w środku domu na zagęszczonej ziemi. a z tym betonem i odparowaniem wody to rozumiem, że mogę spać spokojnie. Kolega akurat budowlaniec, tyle że z dużych budów - tam się podobno nawet bada wilgotność betonu.

pytając w ten sposób chcesz mi pomóc? Czy w ten sposób chcesz powiedzieć że nie ma racji?

Cześć Zacząłem budowę domu - i mam juz kilka źle wykonanych etapów: 1. Ława fundamentowa została zaizolowana i zaczęto układać na niej bloczki betonowe (4 warstwy) już w 15 godzin od wylania betonu - własnie kolega mnie uswiadomił, że powinna schnąć co najmniej 48 godzin - a w obecnej sytuacji wilgoć z ławy nie ma jak odparować i grozi to kruszeniem się betonu - czy to prawda? 2. Jedna przekoszona ściana nośna wewnętrzna - wykonawca twierdzi, że to nadrobi dodatkowo przezbrajając płytę fundamentową - jeszcze nie jest wylana. 3. Zagęszczanie warstwowe polegało na wsypaniu piasku na wysokość 1 m i jednokrotnym ubijaniem - czy to jest ok? 4. bloczki betonowe zostały ocieplone styropianem 5cm od wewnątrz i folią - folia jest w kilku miejscach naddarta - czy to jest ok? Z góry dziękuję za wasze uwagi. Jutro mam rozliczyć pierwszy etap budowy i nie wiem co mam z tym fantem zrobić. Jak zapłacę to już nic nie wyegzekwuję.

Cześć Dziękuję za informację. Jeszcze nie jestem na etapie pieca gazowego, stad i nie wiem o takim rozwiązaniu - ale dzięki za podpowiedź. A powiększenie przedsionka warte rozważenia. Pozdrawiam Śmigły.

Wtam Proszę o wycenę stanu surowego domu wg projektu: http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=42 ( dom Przyjazny D-30) start - czerwiec 2008 - Żółwin k/Podkowy Lesnej pozdrawiam

Już wiemy gdzie bedzie gabinet. W miejsce jednej z łazienek + 1 metr z pokojów dzieci. A łazienka przeskoczy w miejsce spiżarni + 50cm zabrane z pok. gospodarczego.

Verunia, ponieważ z tego co się zorientowałem, to tylko ty zbudowałaś ten dom, to mam do Ciebie kilka pytań. Liczę, że jeszcze tu czasem zaglądasz i będziesz tak miła, że podzielisz się ze mną swoimi doświadczeniami. Zdecydowałem się na ten projekt, ponieważ posiadam równie wąską jak i ty działkę (20*50m wjazd od wschodu - kierunki chyba mamy odwrotnie). Rodzinka to Ja + żona + dwie córeczki + pies + kot. Do projektu chciałbym wprowadzić tylko jedną zmianę - ale sporą - wygospodarować dla mnie mały pokój w którym zmieści się biurko i kilka zabawek (tak z 7m2). 1. Czy mogłabyś bazując na domu w którym mieszkasz, podpowiedzieć mi, czy widzisz takie potencjalne miejsce? Patrząc na plan (niestety dysponuję tylko rozkładem ze strony internetowej) myślę że dałoby się to zrobić kosztem spiżarni oraz części pomieszczenia gospodarczego. 2. W artykule który był w muratorze o Twoim domu, w podsumowaniu znalazła się uwaga o złym rozwiązaniu wentylacji do pieca, która powoduje wychładzanie całego mieszkania. Czy i w jaki sposób to rozwiązałaś? Tak jak patrzyłem na plan, to wydaje mi się że wystarczyłoby przedzielić pomieszczenie dodatkową ścianką ( ew. nawet robiąc wejście do pieca z garażu?). 3. Czy i jakie zmiany byś wprowadziła do projektu, gdybyś budowała go teraz? 4. Jak wygląda kwestia kosztów ogrzewania takiego domu? Czy nie są one bardzo wysokie? Mam jeszcze kilka... pytań, ale nie chcę Cię nimi tak od razu zarzucać . Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam Śmigły

Wątek umarł, a szkoda:( Właśnie zamierzam taki piekny domek zbudować...

Witam. Zdecydowalismy się na 99% na kupno projektu Andromeda Lustro z garazem na 2 samochody. Zdazyłem juz przeczytac prawie całe forum i zauwazyłem, ze jedna z najcześciej dokonywanych zmian to podniesienie scianki kolankowej o 1-2 pustaki. Przegladałem tez Wasze zdjecia wykończonych, w stanie surowym domków po takiej zmianie i wydaje mi się, że tak zmieniony projekt traci pierwotne proporcje. To co podoba mi się w wizualizacji oryginalnego projektu to lekka przewaga dachu nad ścianami. To sprawia, że w połaczeniu z projektowanym wysunietym cokolem, dom sprawia wrazenie masywnego, a jednoczesnie przytulnego mieszkanka. Stąd moich kilka pytań. 1.Czy rzeczywiscie korzysci z podniesienia ścianki kolankowej, są tak duze, że warto ryzykowac utratę wygladu budynku? 2. Dlaczego rezygnujecie z wysunietego cokołu? 3. Czy podniesienie scianki kolankowej, powoduje obniżenie stopnia nachylenia dachu? Czy tez równoczesnie podnosicie ścianki nosne, dzialowe i w efekcie finalnym cały dom jest wyższy? z góry dziekuję za odpowiedź Pozdrawiam Śmigły