Bylam juz na tym forum jakos chyba rok temu.Rozmarzylam sie wtedy ze od marca tego roku rusze z budowa i....niestety.
czekam na papierzyska w sprawie mojej dzialki,sprawa ciagnie sie od wrzesnia,jesli juz zaczely mi sie "schody" to co bedzie dalej?
Dzialeczka zaklepana,ogladana tylko urzad gminy Krotoszyce,a scislej mowiac jeden z urzednikow grzebia sie i grzebia a ja czekam
Bede sie budowac-mam wielka nadzieje-w Czerwonym Kosciele pod Legnica,a projekt domku to Skrzat z Muratora-takie tam malenstwo
Mam nadzieje ze bede tu bywala.Bardzo wiele sie od Was ucze,a jeszcze tyle przede mna Zazdroszcze Wam doswiadczenia i sily,ja boje sie strasznie ale zarazem bardzo chce!!!!
Mysle ze moge liczyc na Wasza pomoc?
I moze ktos buduje w tamych stronach??? a moze gdzies w okolicy jest SKRZAT chetnie pogadam
POZDRAWIAM
ps.i jeszcze czegos tu nie rozumiem-jestem strasznie zielona-dlaczego data wyslania posta to maj 2007????