Witam. Myślę, że warto aby odezwał się ktoś kto ma informację z pierwszej ręki. Tym bardziej, że ilość kłamstw i bezpodstawnych oszczerstw w temacie przekracza wszelkie normy. Zwracam uwagę, że głównym i jedynym "podżegaczem moderatorem" jest mebs, który ciągnie temat. Najwidoczniej ma człowiek dużo czasu. Szkoda tylko, że mało z tego co pisze ma związek z rzeczywistością. Największym kłamstwem jest twierdzenie, że instalacja została wykonana w 100 % zgodnie z wymaganiami. Gdyby tak było kocioł pracowałby bez zarzutów, podobnie jak pozostałych 700 szt. w całej Europie. Podstawowym problemem był słynny już niewłaściwy komin. Ciąg kominowy był kilkukrotnie przekroczony od wymaganego zgodnie z instrukcją, którą Pan Mebs otrzymał razem z kotłem i dochodził do 30 Pa. Wszystko i na temat. Zatem szanowny Panie Mebs proszę nie twierdzić, że wszystko było OK i mącić innym w głowach, bo nie było. I sam Pan o tym wie i warto, aby inni też się dowiedzieli. Pomimo to kocioł był serwisowany, a serwisant stawiał się na każde Pana wezwanie. A po ostatnim serwisie sam Pan twierdził, że kocioł pracuje prawidłowo. To co Pan robi jest zwykłym oczernianiem. Oczywiście będąc "anonimowym" łatwo rzucać epitetami typu idiota, pajac czy durny. Ale one świadczą tylko o ich autorze. Jednak Pan już nie jest anonimowy i wszelkie kolejne bezpodstawne kłamstwa pociągną za sobą konsekwencje.