Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Joskul

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    420
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Joskul

  1. Dzień Dobry, mogę i ja prosić o nr konta?
  2. Łomatko, wybacz, ja może w przyszłym tygodniu odbiorę tę oliwę A przelew chociaż przyszedł? Aaa, i dzień dobry
  3. Uff, codziennie oglądałam postępy i trzymałam kciuki, żeby pogoda się Wam poprawiła, a tu nic Całe szczęście, że wszystko w porządku. Wygląda świetnie i tak spójnie z wnętrzem, moje pierwsze skojarzenie to ogień w kominku jako motyw przewodni domu. No i jak, zorganizowaliście się już i przywykliście do wsi? Zasłużyliście wreszcie na przerwę techniczną Pozdrawiam, Aśka
  4. Cześć, mogłabym dostać namiara na konto? Nie wiem, kiedy będę mogła odebrać, w tygodniu jestem nieczynna. Może jeszcze troszkę postać w garażu?
  5. Uff, znalazłam się wreszcie na fotkach Barbossy, bo już się zastanawiałam ,na jakiej imprezie ja byłam . Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pyszną zabawę.
  6. Dzięki Na razie trochę daleko od OK ale do wszystkiego się można przyzwyczaić Cieszę się, że mogłaś nabrać ponownego rozpędu z wykończeniem.
  7. Cześć! poproszę 3 litry, odbiór osobisty
  8. Gratulacje, pięknie się uwinęliście. Niech się Wam dobrze mieszka
  9. Mam trzy koty:dziewczynkę i dwa chłopaki. Jeden z panów był nieplanowany, przybłąkał się i uznał nasz dom za swój. Drugi chłopak to brytyjczyk, pchający się bardzo na dwór, domagający się wręcz. Wychodzą wszystkie. Pan po przejściach bardzo się pilnuje, a właściwie nas nie odchodzi za daleko, ciągle krąży wokół domu i sprawdza czy jesteśmy. Mała idzie jego śladem, właściwie chodzą jako dwupak. Brytol ma wbity taki kołek w trawę (taki jak na wystawach psów), do niego ma przyczepioną smycz, a do niej szelki. Promień działania to 10m, tylko nie może być krzaków ani drzew, żeby się nie zaplątał. Może się schować w cieniu tarasu, ma miskę z wodą i tak urzęduje już czwarte lato. Ale kotek życzy sobie również spacerów, nie ma lekko A, i jeszcze- szelki są XL, pierwsze, jakie kupiliśmy były ciaaasne. Ma też adresatkę, ale nie udało mu się jeszcze wyswobodzić samemu z szelek. I lubi, żeby przy nim ktoś był, jak znikamy to się drze Próbowaliśmy go zamknąć na trochę, ale tak płakał i drapał, że wszystkie koty wychodzą i wracają razem
  10. Ula, jak dobrze, że szybko wrócił do domu. Biedak i tak pewnie bardzo zestresowany. A tak w ogóle to witajcie znowu
  11. Joskul

    MASZ DWOREK?

    Wreszcie znalazłam drogę do Was Buziaki i lecę oglądać posiadłość
  12. Witaj znowu! Ściskam serdecznie i oczywiście czekam na ciąg dalszy
  13. Cześć! Dopiero dziś wpadam się witać, bo miałam ambitny plan obejrzenia Twojego mieszkanka, ale padłam Za to wiem, gdzie jest - mieszkałam przedtem na Okopowej No nic, trochę pokopię i może znajdę efekt finalny remontu. Pozdrawiam, jeszcze tu wrócę
  14. Czy ja też mogę prosić o dostęp do zdjęć? Na swoje usprawiedliwienie powiem, że byłam na Zlocie i AP . Jeszcze raz wielkie dzięki dla Organizatorów. Na Pożegnanie Lata też się wybieram, a co
  15. Dandi, uszczęśliwiłeś mi syna, dzięki
  16. Wróciłam, dziękuję miłemu towarzystwu za miłe towarzystwo , ukłony dla organizatorów. Bawcie się dobrze i do zobaczenia
  17. Jestem, wspieram jak umiem, szalę ku dobremu przyszłam przechylić
  18. Z całego serca życzę Ci wielu lat w zdrowiu i bez większych trosk
×
×
  • Dodaj nową pozycję...