13091975

Witaj Ibryndal! Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętasz. Dawno już nie zaglądałam do "Muratora". Skoczyliśmy bowiem budowanie, w każdym razie domu, bo ogrodzenia i kostki wokół, jeszcze ciągle brak. Widzę, że Wy też ciągle jeszcze czynicie jakieś inwestycje domowe. Jak Wam się mieszka? Jak oceniacie decyzje o budowie Z-14? Ja niezmiennie jestem zachwycona. Jest nam bardzo dobrze. Mieszka się wygodnie - choć rodzina nam się powiększyła - mamy 6-miesięczną córeczkę. Jak mówi przysłowie "nowy domek - nowy potomek", sprawdziło się. Pozdrawiam Marta

Witaj Świerczu!!!!!!! Jakże miło widzieć, że żyjesz i masz się dobrze. Często zaglądam na forum Muratora, a Ciebie nie było i nie było.... Już myślałam, że masz jakieś kłopoty z młodszym synkiem i nie masz czasu na pisanie, a tu zwyczajne lenistwo!!!!! Lepiej, że taka jest przyczyna Twojego milczenia. Muszę Ci się pochwalić, że ja już mieszkam w swoim domku (brak umiejętności wklejania zdjęć doskwiera mi nadal). Przeprowadziliśmy się w czerwcu - pod koniec. Wprawdzie nie mamy jeszcze elewacji ani podbitki, schody zewnętrzne też nie są obłożone, ale środek jest już wykończony. Mieszka się wspaniale. Przestrzeń, awoboda i co najważniejsze - wreszcie jesteśmy u siebie. Pozdrawiam Cię serdecznie Marta P.

Witaj Świerczu!! Cieszę się, że czasem coś jeszcze napiszesz, mimo, że budowa już właściwie zakończona. Ach zazdroszczę Wam tych wieczorków w blasku kominka i przestrzeni we własnym domu. Nasza budowa już dobiega końca. teraz malujemy ściany, w kuchni zamontowane są już meble, w ciągu najbliższych kilku może kilkunastu dni będziemy montować podłogi (panele) a przed świętami stolarz obiecał zamontować schody wewnętrzne i drzwi. Nie mamy jeszcze wykonanej elewacji ani podbitki, a podwórko ciągle jest jeszcze placem budowy, ale w domku można by już zamieszkać. No właśnie można by, gdyby nie brak mediów, a dokładniej: brak prądu (własnego - bo na cele budowlano-wykończeniowe pożyczamy), brak wody i kanalizacji - no to powiedzmy jest do załatwienia bo zmuszeni jesteśmy zrobić szmbo. Ale bez wody żyć się nie da! Ulewam sobie żółci. Bardzo Cię przepraszam. Pomyśleć, że budowę rozpoczęliśmy rok temu. Domek już stoi, w środku co raz ładniej, przytulniej - w kominku palimy codziennie. Mam nadzieję, że uda się jakoś rozwiązać te formalne problemy i wykonać w końcu przyłącza. A co u Was? Jak dzidziuś? Zdrowy? Czekam na kolejne Twoje wpisy i ogrodnicze poczynania. Serdecznie pozdrawiam Marta P.

Witaj! Gratuluję podpisania umowy z Enionem. My podpisaliśmy umowę 26 marca br. , pierwszy przetarg był w czerwcu, do dzisiaj nasz przyłącz był już na 4 przetargach i nikt go nie chciał. Pod koniec października pójdzie na kolejny przetarg. Szlag mnie trafia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Życzę Ci więcej szczęścia! Pozdrawiam

Witam, czy możesz podać cenę i okręślić miejsce (miejscowość) ewentualnego odbioru? Proszę o wiadomość

Witaj Maanmy! Że tak naiwnie zapytam:z tym dachem to problem polega na tym, że nie zaimpregnowali całej więźby, tylko to co widać? Jeśli tak , to współczuje. Ja też buduję Z14, też mieliśmy ekipę z gór, ale mąż miał 3 tygodnie urlopu i patrzył im na rece, pilnował pionów i poziomów, a ja czytałam im projekt, bo sami jakoś zrozumieć nie mogli co tam jest narysowane. Codziennie oboje z mężem jesteśmy na budowie, czasem i rano i po południu. Ale wspólnymi siłami jakoś się udało, nie obyło sie jednak bez zgrzytów, nerwy były i są nadal, kilka dni temu okazało się, że kominy są źle ofasowane i leje się do środka. Trzeba zerwać i zrobić od nowa. Jak zadzwoniliśmy do fachowca i powiedzieliśmy co się dzieję, to ów fachman powiedział do męża cytuję: "nie bój żaby Mareczku, my teraz w Krakowie nic nie robimy...". Szlag człowieka trafia! Teraz trzeba chodzić i prosić, żeby ktoś przyszedł i to naprawił, a deszcze leją. Miało być ocieplane poddasze, ale dopóki nie naprawimy ofasowania, ocieplać się nie da. A czas mija. Chcielibyśmy już kłaść płytki, a tymczasem po domu ciągle hula wiatr. Do końca jeszcze daleko, powoli przyzwyczajam się do myśli, że co jakiś czas będziemy odkrywać inne niedoróbstwo. Ale domek i tak stoi i jest NASZ!!!!!!! Więć trzymaj się mocno, nie daj się tym pseudo facghowcom - nie pozwól, żeby odebrali Ci radość z posiadania twgo domku. Powodzenia w dalszych zmaganiach. Pozdrawiam

Czy możesz napisać jaki masz kominek, tzn. jakiej firmy oraz czy masz rozprowadzenie ciepłego powietrza. U mnie właśnie jest montowany Jotul I18 Panorama, mam dom o powieżchni (po podłodze 140 m2) użytkowej 110 m2, Kominek jest w salonie otwartym na kuchnie i przedpokój o łącznej powierzchni ok. 40 m2, na pozostałe pomieszczenia jest rozprowadzone ciepłe powietrze. Z góry dziękuję za odpowiedź

Witaj Ibryndal! Niestety ciągle nie potrafię wklejać zdjęć, więc ich nie zamieszczę. Mam jednak nadzieję, że wystarczająco jasno opisałam okna i ich rozmieszczenie w domu. A może podpowiesz mi jak wklejać zdjęcia? Przy okazji. Byłam niedawno w Twoich okolicach, tj. w Raciborsku, bo szukaliśmy z mężem kogoś, kto w przystępnej cenie zrobii nam witraż do drzwi wejściowych, a w Raciborsku mieszka i pracuje witrażysta. Ale mnie rozczarował ceną. Będę więc szukać w Krakowie. Tynki i wylewki mamy już skończone, zamierzamy ocieplać poddasze, niestety ostatnie deszcze wykazały nam usterkę przy ofasowaniach kominów - zamokły kominy, musimy je więc przed ociepleniem uszczelnić - dodatkowa praca i dodatkowy koszt. Dzwoniliśmy do człowieka, który robił ofasowania, ale chętny do przyjazdu nie jest, musimy więc znaleźć kogoś na miejscu. Tak jest z fachowcami, a tacy byliśmy z niego zadowoleni... Widziałam zdjęcia Twojej drogi, nasza też wygląda podobnie (domek też mamy na górce), ot urok wzniesień. Pomyśl sobie o zimie - ktoś tę drogę będzie musiał odśnieżać. Powodzenia przy załatwianiu kredytu. Jeśli nie uda mi się zamieścić zdjęć, a chciałbyś pooglądać to co Cię interesuje możesz sobie przyjechać do nas na budowę i zobaczyć "na żywo" Z14.

Witam ponownie! Ależ mnie zaskoczyłeś! Masz rację, mam dzisiaj urodziny. Dziękuję za życzenia - bardzo to miłe z Twojej strony. Szczerze mówiąc miałam nadzieję że taki podpis pozwoli mi zachować anonimowość a tymczasem... Niemniej jednak bardzo mi miło. Nad umiejętnością wklejania zdjęć jeszcze popracuję, ala mam mało czasu (wiadomo-budowa) więc nie wiem kiedy mi się to uda. Jeszcze raz pozdrawiam i dziękuję. Marta

Witaj Świerczu! Gratuluję narodzin synka! Masz rację - teraz może być już tylko dobrze. Wprawdzie piszę niewiele, więc nie mieliśmy okazji bliżej się tutaj poznać, ale wierz mi często zaglądam do Twojego dzinnika. Nistety ciągle nie potrafie wklejać zdjęć - więc nie mogę się pochwalić naszymi budowlanymi osiągnięciami. Mamy już wykonane tynki wewnętrzne i wylewki, założone są drzwi zewnętrzne. W przyszłym tygodni ma być montowany kominek, oraz ocieplane poddasze. Ale co tam budowa. Najważniejsze jest dziecko! Jeszcze raz gratuluję, trzymam kciuki za Maleństwo i Żonę. Pozdrawiam serdecznie. P.S. też chcielibyśmy mieć drugie dziecko... nie jest to jednak takie proste. Ale może w nowym domku będzie nowy potomek?... Jeszcze raz pozdrawiam.

Wróciłam z urlopu. Zdjęcia próbuję wklejać,...., ale mi się nie udaje... muszę się douczyć

Witaj Świerczu! Nie odzywasz się wiele, pewnie masz mało czasu. Wiosną zanudzałam Cię pytaniami o kuchnię i spożarkę, dzisiaj nasz domek już stoi i robią się tynki i wylewki. Chętnie pochwalę się naszym dziełem, o ile uda mi się wkleić zdjęcie.[/img] Chyba się nie udało... Spróbuję innym razem Pozdrawiam' alt='>Pozdrawiam'>

Witam! Pytaniami nie zamęczasz. Odpowiadam: - strop żelbetowy bo mam zaufanie do tradycji - domy ze stropami żelbetowymi stoją już wiele wiele lat, po drugie podobno po ok. 10 latach na stropie systemowym np. Teriva pojawiają się smugi ze względu na różną wilgotność jego poszczególnych elementów oraz mogą pojawiać się zarysowania - tak słyszałam - nie sprawdzałam i sprawdzać na własnym domu nie chciałam. - w pokojach na poddaszu są zarówno okna połaciowe jak i w ścianach szczytowych, w łazience jest tylko okno w ścianie szczytowej - połaciowego nie wstawialiśmy, bo nie jest konieczne, gdyż łazienka jest wystarczająco dobrze doświetlona a połaciówka to zbędny w tym przypadku koszt. - okno w łazience na parterze wstawione o wymiarach 60x120 cm kosztem przesunięcia komina do pomieszczenia gospodarczego, kabina prysznicowa mieści się swobodnie. Życzę dobrych pomysłów i realizacji domku marzeń - własnych marzeń.

Witam! Zdjęć nie potrafię wklejać, ale zamierzam się podszkolić - wtedy może uda mi się coś zamieścić. Co do odwiedzin na placu budowy - w niedzielę wyjeżdżamy na wakacje, wię będziemy nieobecni do sierpnia. Ale potem jak najbardziej. Dom wybudowany w wersji podstawowej (bez wykusza i bez garażu). Właściwie w stosunku do projektu zmian niewiele: - strop zamiast Teriva - żelbetowy, - okna w ścianach szczytowych - połaciowe pozostały tylko w pokojach, - okno w łazience na parterze, pozostałe bz. Pozdrawiam.

Witaj! Budujemy dokładnie w Krakowie (wiejskiej dzielnicy - ale w granicach administracyjnych Krakowa). Jesteśmy na etapie tynków wewnętrznych i wylewek. Wybór projektu bardzo dobry, im więcej domu widać tym bardziej mi się podoba. Nie zabrzmioało to skromnie..., końcowa ocena będzie dopiero jak zamieszkamy. Póki co, długa droga przed nami. Życzę powodzenia.

Witaj Świerczu! Próbuję coś zapisać , może tym razem się uda. Dziękuję za odpowiedź na moją wiadomość. Pozdrawiam ponownie.

Witaj! Właśnie znalazłam informację, że budujesz Z14, my też budujemy ten domek w Krakowie. Powodzenia

Odsprzedam Porotherm 30 P+W 480 szt. na paletach (kupiliśmy za dużo). Do obioru ze składu budowlanego w Krakowie. Cena: 7,00 zł/szt. Kontakt: 0 600 414 484

Witaj Świerczu! Proponowałeś, by pisać na forum więc próbuję. Nie wiem jednak czy mi się uda bo to mój pierwszy raz. Zabawne, prawda taż to XXI wiek! Ale do rzeczy. Właśnie kończymy pierwszą kondygnację , zalewane są nadproża i stawiane ścianki działowe. Czy możesz mi napisać jaką technologią wykonałeś w swoim domku słupy podtrzymujące schody? Czy zazbrojone betonowe czy też murowane oraz czy wiązałeś je ze ścianką nośną, która jest między nimi?. Apropo drzwi do spiżarki - to zostajemy jednak przy wersji jaka jest w projekcie tzn. wejście z kuchni. Pozdrawiam. 13091975