Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Icefall

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Icefall's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Tak też zrobię - poproszę go, żeby się wybrał do ZE i pogadał. Moze uda mi się ściągnąć teścia, który jest emerytownym insp. nadzoru budowlanego, żeby mu tam towarzyszył. Mam nadzieję, że pod działkiem nie ma jakiegoś mega-kabla który w ogóle uniemożliwi budowę.... Dzięki wielkie za rady!
  2. Hmmm... zaczyna to brzmieć dość przerażająco - spróbuję się zorientować przez właściciela jak to wygląda z punktu widzenia tamtejszego Zakł.Energetycznego. Działka jest naprawdę fajna i zacząłem już robić sobie wszystkie plany pod jej kątem, ale jeśli okaże się, że te słupy staną się kompletną zaporą na drodze do świętego spokoju, to chyba trzeba będzie szukać gdzieś indziej.... Pozdrowienia!
  3. Hej! Niestety fotek nie mam za wiele, a te które są - są dość kiepskie. Na pierwszym zdjęciu widać co nieco. Skrajnie lewy słup stoi na granicy działki, a dwa pozostałe są w rzeczywistości już w głębi - tj. bardziej "na prawo" od niego: http://img443.imageshack.us/img443/2720/pict0001ro1.jpg Tu z kolei zdjęcie jest robione z drugiej strony. Na nim najbardziej "prawy" słup to ten na granicy działki, a dwa pozostałe to te których chcę się pozbyć. http://img252.imageshack.us/img252/3176/widokof0.jpg Niestety nie mam lepszych fot i co gorsza nawet ich nie zrobię, bo w Polsce nie będzie mnie jeszcze przez pewien czas.... 20.000 byłoby jeszcze do przełknięcia (choć z wielkim bólem). Może właścicielowi uda się wyjaśnić tą sprawę - zobaczymy. Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc i rady!
  4. Dzięki za odzew! ...ale te 0.6 od czego, od jakiej ceny wyjściowej? Wydaje mi się, że likwidacja dwóch betonowych słupów + przesunięcie podpiętych pod nie kabli o dosłownie 4 metry nie powinno (na zdrowy roozsądek) kosztować więcej niż kilka tysięcy złotych, bo nie wiąże się to z koniecznością odpięcia od sieci jakiegoś budynku (te słupy to boczna "ślepa kiszka"), ani z budową jakiegoś nowego "energetycznego" obiektu (typu transformatora itp.). Bardzo bym się chciał pozbyć tych słupów, bo nie dość, że są dość ohydne, to do tego stoją przy kępie pięknych brzóz, które są główną wartością estetyczną działki - robią więc straszny kontrast.... Nastawiłem się bardzo na tą działkę (cena i okolica atrakcyjna), ale ładowanie kilkudziesięciu tysięcy w usunięcie takich gratów wcale mi się nie uśmiecha (za te pieniądze wolę kupić materiały budowlane, albo drugi samochód ).
  5. (przepraszam za dubla)
  6. Witam, Kupuję teraz działkę budowlaną. Na granicy działki stoi słup średniego napięcia (linia napowietrzna idzie idealnie po granicy działki) - słup ten nie jest dla mnie żadnym problemem. Niestety w odległości ok. 4 metrów od tego słupa, już na "mojej" działce stoją dwa kolejne betonowe słupy średniego napięcia, połączone z tym "głównym", ale dalej nie podłączone już do niczego - taka "energetyczna ślepa kiszka". Chciałbym usunąć te słupy, ponieważ psują mi one układ przestrzenny i estetykę działki. Dzwoniłem do miejscowego zakładu energetycznego, gdzie odmówiono mi jakichkolwiek informacji ze względu na to, że nie jestem właścicielem działki (jeszcze). Problem jest tym większy, że na razie jestem za granicą, a właściciel terenu jest trudno uchwytny (miejscowy rolnik). Jedyne co udało mi się wydostać od pracownika zakładu elektrycznego to informacja, że za usunięcie słupów będę musiał samzapłacić (czego się oczywiście spodziewałem), oraz że koszt takiej operacji będzie (cytując) "ogromny, bliski cenie nowego samochodu". Będę się starał dostać jakieś konkretne i poważne informacje przez obecnego właściciela działki, ale chciałbym Was spytać, czy ktokolwiek miał podobne przygody i jaki jest rzeczywisty koszt usunięcia takich słupów? Jeszcze raz podkreślam - nie chcę usunąć "głównego" słupa który jest jednym z elementów całego ciągu, tylko chciałbym pozbyć się dwóch słupów bocznych - takich typowych, betonowych jakich wszędzie pełno - odległych od słupa "głównego" o zaledwie kilka metrów. Wkopanie kabla pod ziemię wiązałoby się co najwyżej z koniecznością zrobienia czterometrowego wykopu. Z góry bardzo dziękuję za rady i sugestie: jak to załatwić i przede wszystkim ILE może to kosztować. Jeżeli koszta likwidacji słupów będą rzeczywiście ogromne, to albo będę zmuszony zrezygnować z zakupu, albo może uda mi się wynegocjować obniżenie ceny za działkę. Proszę o pomoc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...