Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rauf abdul aziz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

rauf abdul aziz's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. No to raz jeszcze. Kort ma byc w celu stricte rekreacyjnym, żaden wyczyn. Na działce jest trochę miejsca, więc będzie pełny wymiar, debel z przyległościami ( a jest tego trochę!) wyjdzie c.a.650 m2. Jako że nie samym tenisem człowiek żyje, siatka będzie regulowana z możliwościa podniesienia na poziom siatkówki czy badmingtona. Jeżeli ktoś myśli o koszykówce ( a ja myślę i to intensywnie) to dobrze żeby nawierzchnia była amortyzująca dużo bardziej niż trawa czy sypka mączka. Tak więc widać że w zależności od domniemanego przeznaczenia kortu leży wybór nawierzchni. TomkuM jaką matę masz na myśli? Można to gdzieś zobaczyć? Mój obecny stan wiedzy, na jaki pozwala nie przerywanie pracy zawodowej, jest taki. Można beztrosko zrobić przez firmę pod klucz. Koszt 100 tyś pln wzwyż. Że jest to trochę abstrakcyjne niech świadczy wycena siatki ogrodzeniowej na "tyły" kortu, wysoka na 3 metry. Jedyne 15 tyś. Jak ktoś kupował na ogrodzenie, to wie ile można siatki nabyć. Na plus to spokój że będzie to zrobione dobrze (mają jednak doświadczenie, dużo realizacji) i naprawdę profi. Minus-brak szacunku dla moich pieniędzy! Można również zrobić samemu, udawać że zimy nie ma, podsypać kamieniami i gruzem, utwardzić i wylać beton. Plus to koszt minimalny, tak pod 20-30 tyś. Na minus cała reszta. Wygląd, jakość, konserwacja (znaczy wieczny remont!). Niestać mnie na żadną z tych opcji. Dlatego będę robił sam. Wykonawca mi się zdoktoryzuje na tym a ja chyba założe firmę kładącą korty za normalne pieniądze...To tyle autoterapii, teraz liczę jednak na jakieś rady. Jak będę miał plan obiecuje opisać step by step...tak dla potomności. Szukałem ale topic chyba nie był jeszcze mielony? Hans_68 nie patrzę na kort przez pryzmat zwrotu inwestycji. Toż to czysta rozpusta! I tak na to patrzmy.
  2. Myślałem nad takim elementem na etapie projektu. Ale przekonała mnie do rezygnacji opinia jednego z architekrów: to jeden z tych elementów który komponuje się najlepiej na wsi. Nie wsi "pod miastem". I światło trudniej przy takiej konstrukcji dachu wpuścić.
  3. To przenośnia była. Pewna gazeta na M. opisuje czasem takie cuda! Co do kwoty, ja bym tam takiego domu...powiedzmy że ciężko mi to sobie wyobrazić.
  4. Kort oczywiście odkryty. Firm które za jedyne 100 tyś to zrobią mnóstwo, nic tylko wybierać...Opcja oszczędna, to własna produkcja z utwardzeniem, wylewką i zdaje się "kanionami" na wiosnę. Czy ktoś może podzielić się doświadczeniami w stawianiu tego typu nawierzchni? Da się zejść z ceną przy jednoczesnym zachowaniu jakości?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...