Mam nastepujacy problem. W zeszłym roku kupilismy z meżem działkę budowlaną, do której były doprowadzone w drodze gminnej woda, gaz i energia. Otrzymalismy juz warunki przyłaczenia mediów i wszystko wydawało sie byc w porządku. Niedawno jednak dowiedzielismy się, że kilku sąsiadów na naszej ulicy, którzy jako pierwsi wnioskowali o przyłącze wodne, gazowe i energetyczne (dodam że dobrych kilka lat temu) musiało partycypować w kosztach jego doprowadzenia- kwota około 30 tys PLN. Podobno maja podpisane jakies umowy (nie widziałam), że pozostali sąsiedzi, którzy będą sie budować maja im odpowiednią częśc kwoty zwrócić, bo inaczej nie zostana wpięci do sieci. Nie mam pojecia czy to jest legalne, bo w naszych warunkach nie ma o tym wzmianki, poza tym kupowalismy działkę z dostępem do mediów w drodze gminnej, a kontaktu z poprzednim właścicielem nie mamy. Mozecie cos poradzić? Narazie sa to delikatne sugestie ale nie wiem jak mam sie do tego odniesc, nie wspomne juz że nie mam jak sprawdzic czy poprzedni właściciel cos im płacił czy nie. pozdrawiam