Z tego co słyszałam, ceny mają jeszcze wzrosnąć. Brak materiałów to wynik ciepłej zimy. Brak mrozu - można budować. Nawet w grudniu i styczniu ludzie budowali. Firmy produkujące materiały budowlane nie były na to przygotowane, bo powszechnie wiadomo, że zima to "martwy" sezon. Mam nadzieję,że niedługo narobią zaległości i nie będzie trzeba za podstawowoymi materiałami objeżdżać połowy kraju.