Goral_

Witam, W WZiT które otrzymałem jest 'zakaz budowy biologicznych oczyszczalni ścieków z rozsączaniem'. Teren jest zmeliorowany -rów przebiega ok. 30 m od granicy działki. Poziom wód gruntowych jest wysoki. Czy jest szansa, by taki zakaz ominąć, np. budując jakąś mini-oczyszczlanię mechaniczą bez rozsączania ? Dodam jeszcze, że: - w WZiT mam również zakaz 'podwyzszania i obniżania poziomu gruntu' a więc chyba nie mogę robić kopców jak przy niektórych oczyszczalniach -zależy mi na szybkim uzyskaniu pozwolenia na budowę domu - a więc czy ryzykować konflikt z urzędem o oczyszczalnię już teraz, czy lepiej po wybudowaniu domu ? - co by się stało gdyby np. modły mojej babci zostały wysłuchane i pewną ciemną nocą przy legalnym szambie zmaterializowałyby się dodatkowe moduły z lub bez sączków ? -czytałem chyba wszystko w temacie 'oczyszczalnia' o 'szambo' na forum

Witam, Własnie zakończyłem dłuuuuugie negocjacje dot. ceny działki.. no i dopiero mnie oświeciło - kto (kupujący czy sprzedający czy po 1/2) zwyczajowo ponosi koszty typu taksa notarialna + vat, koszty odpisów aktu n. i pozostałe? Według kalkulatora wyszło mi koło 4 tys. więc kurcze lekko mnie zmroziło

Przymierzam się do kupna działki (okolice Nadarzyna, a więc chyba teren łowienia jeleni przez sławną energetykę pruszkowską). Prąd mam nie dość że po drugiej stronie drogi dojazdowej, to jeszcze w odległości ok 150 m do słupa z linią drutową. Jeśli mam się zdecydować na zakup tej działki - musiałbym mieć pewność, że w rozsądnym czasie (od dziś max. 6 miesięcy) miałbym podłączony prąd do domu (na czas budowy wezmę generator, żeby nie komplikować). Z kolei energetyka ściemnia ( )że powie mi wszystko co i jak i za ile dopiero jak wystąpię o warunki przyłaczenia - a jak mam o to wystąpić jak na razie nie mam żadnych praw do działki ?! Czy można by oszacować, czy w takich warunkach da się ten prąd załatwić, i za ile ? I jak ?