Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bruno62

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

bruno62's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Do adam 1205 Jeżeli przy 50*C masz za ciepło to znaczy, że piec ma za dużą moc, wtedy zmniejszenie komory zasypowej ma sens. Taka temperatura na piecu to minimum, dlatego ludzie montują zawory trój lub czterodrogowe. W moim piecu mam taki sam palnik, chodzi mi o wysokość szpary. Podobnie ma też Zębiec, może nawet większą. Moim skromnym zdaniem PW podane w odpowiednie miejsce do palnika to podstawa. To wszystko to nie odkrywanie Ameryki, każdy dobry dolniak tak właśnie jest zbudowany.
  2. Do adam 1205 1. Załóż miarkownik ciągu( będziesz miał w miarę stabilną temp. na kotle) 2. Nie obniżaj przegrody( nagromadzony popiół sam to zrobi) 3. PW musi być podawane z zewnątrz, przez cały czas palenia, w miejsce za przegrodą ( można wyciąć dziurę w popielniku, tam gdzie nie ma płaszcza wodnego i poprowadzić rurkę np. fi 1/2 cala, przebić się przez szparę w ruszcie) 4. Zaślepić otwór fi 3
  3. Panie i Panowie, w temacie jakie spalanie lepsze, górne czy dolne, jako czytający forum każdego dnia sugeruję, że węgiel należy spalać EKONOMICZNIE!! A, czy to jest spalanie górne czy dolne, może retorta, no cóż jeździ się takim samochodem na jaki kogoś stać.
  4. Skoro zostałem wywołany do tablicy. Zdania nie zmienię, nikogo w błąd, moim zdaniem, nie wprowadzam. Do tedi79, jak dojdziesz do listopada 2009 to tam są moje posty opisujące moją przeróbkę identycznego pieca jak Ty masz. Powodzenia w czytaniu, wyciąganiu odpowiednich wniosków i pracy.
  5. Do tedi79 To jest, według rysunku, górno spalający i należy palić w nim zapalając od góry. Można przerobić na dolniaka, zaślepiając przelot u góry.
  6. DS Do Radek29 "zasmolenie" komory zasypowej jest spowodowane rodzajem węgla. Mam z kwk pniówek 29Mgj i zero smoły! Jak miałem tzw. energetyczny to sama smoła.
  7. Do ramzeusa. Opis jest kilka postów wstecz! Jeśli się wyrobię z czasem to może w sobotę ale opis jest dość szczegółowy.
  8. Do wszystkich! Za to, co teraz napiszę, na pewno na moją głowę spadną gromy ale pozwolę nie zgodzić się z Last Rico. 1. Mam dolniaka i w pełni panuję nad procesem spalania, mam ~60 na piecu, gdy jest -10 na zewnątrz lub ~45 na piecu,,gdy na zewnątrz jest + 10 jak dzisiaj, nie ma takiej opcji aby piec sam się rozbujał powyżej temperatury zadanej, no może kilka stopni ale tylko na chwilę, później wszystko wraca do normy. 2. Palę węglem z KWK Pniówek i wymiennik czyszczę raz na tydzień, co zabiera mi dosłownie pół minuty i mogę to robić obojętnie czy piec idzie na full lub na pół gwizdka. 3.Powietrze główne podaję miarkownikiem pod ruszt, natomiast wtórne nie przez klapę zasypową tylko bezpośrednio na "palnik" żeby dopalać gazy powstałe w wyniku zgazowania węgla. 4. Palnik mam zrobiony z cegieł szamotowych kupionych w castoramie, chyba 2 lub 3 zeta za sztukę. 5. Nie wiem czy temperatura spalania w moim dolniaku, jest wyższa niż w każdym górniaku. Nigdy nie mam czerwonego czopucha, jak dzieje się czasami przy górniakach i mogę swobodnie go dotykać gołymi rękoma. 6. Kiedy obecny piec chodził jako górniak, to komin był dosłownie gorący aż po sam szczyt. Jako, że komin dawniej dogrzewał łazienkę to teraz mam troczę za zimno, dlatego muszę dorobić, przy okazji remontu, ogrzewanie podłogowe/ maty elektryczne/. Zaznaczam, jest to tylko wyrażenie mojej opinii na temat; co lepsze piece dolnego czy górnego spalania. I to by było na tyle, jak mawiał pewien profesor mniemanologii stosowanej.
  9. Średnica rurki to jakieś pół cala, może więcej, rurka cienko ścienna z jakiejś konstrukcji. Na końcu dospawałem kawałek zagięty pod kątem 90 żeby "przebić" się przez ruszt. Do innych kolegów co walczą z opornymi piecami. Powtarzam raz jeszcze; dolne spalanie i miarkownik ciągu żadnych nadmuchów. Piece retortowe są oszczędne bo węgiel pali się w małych porcjach i wymiennik zdąży odebrać ciepło. Podobne warunki trzeba stworzyć w piecach zasypowych. Nie jest to, z mojej strony, pouczanie kolegów forumowiczów jak mają robić ale efekt wieloletniego palenia w różnych piecach.
  10. Art23 zwróciłeś uwagę na sedno sprawy, do palnika ceramicznego MUSI być doprowadzone powietrze wtórne, bez niego to totalna kicha. Gazy, powstałe w procesie zgazowania paliwa, muszą się dopalić a bez odpowiedniej porcji tlenu to wszystko idzie w komin. Ja mam poprowadzoną metalowa rurkę przez popielnik i poprzez ruszt.Wylot rurki znajduje się w okolicy palnika ceramicznego/zwykłe cegły szamotowe z castoramy/. W części "popielnikowej" mam wywiercony otwór przez, który rurka stale zasysa odpowiednią porcję powietrza i daje na palnik. Rozwiązanie proste ale b.skuteczne, gdyż praktycznie nie widać dymu!Palę tak już drugi sezon i nie mam problemu ze smołą i zatykaniem się pieca i komina. Nie radzę przebijać się przez płaszcz wodny bo zniszczysz piec. Życzę powodzenia w przeróbkach.[/u]
  11. Zrób z niego piec dolno spalający tzn. zatkaj górny ''przewał'', tam gdzie dołem jest dopalanie gazów wyłóż szamotem, doprowadź powietrze wtórne z zewnątrz/stały niezależny dopływ/ w miejsce dopalania gazów spalinowych, mechaniczny miarkownik ciągu/żadnych wentylatorów/.Ja tak zrobiłem, bo mam prawie identyczny piec, no i rewelacja komin zimny, kaloryfery gorące i najważniejsze prawie nie widać dymu. powodzenia
  12. Czym pomalować beton, który został pomalowany czymś co dawniej nazywało się lakierem bitumicznym?
  13. Jestem ze śląska, mój brat robi takie.REWELACJA, pokrywane plastikiem dawno przerdzewiały a TO tylko zaśniedziało.
  14. fajny? może jest, ale sprawność 80%- bajki są o godz.19.Jeżeli chcesz dobry piec to tylko z dolnym spalaniem, grzejesz dom a nie komin.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...