Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Hazaj

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

Hazaj's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Miałem kiedyś podobnie i okazało sie że odrotnie były podłaczone niektóre grzejniki Wezwałem hydraulika poprawił i gra
  2. Otóż niby nie można podnosić samowolnie terenu ale w praktyce jeszcze nikogo za to nie ukarano.
  3. Czytałem gdzieś niedawno że koszący potknął się a kosiarka najechała mu na nogę.Trzech palców nie udało sie uratować.Był w butach.Ciekawe jak to by było z Tobą
  4. Mówimy tu o automatycznym piecu z podajnikiem gdzie obsługa jest raz na kilka dni.
  5. Prawie mam czyli w stanie budowy kotłownię poza domem.Oglądałem to u znajomego słuchałem jego relacji i doświadczeń porównałem z moimi doświadczenia(dotąd miałem kotłownię w domu) i wybrałem opcje poza domem. Swoje zdanie trzeba mieć i to cenię ale nie należy nikogo zmuszać do zgodzenia się z nim.
  6. cóż, mało na salonach przebywam, stąd obca mi Twa aluzja, ale poniał jednym zdaniem: warto mieć kotłownię w domu, tyle, że dla serwianta oddzielne wejście, nie przez podwórko, najlepiej po czerwonym dywanie, czy to jest warunkiem koniecznym i wystarczającymdla opcji "kotlownia w..." Nie warto mieć kotłowni w domu!!Trzeba to zobaczyć na własne oczy i wtedy sie mądrzyć.Chyba że wolisz wciskać wszystkim swoją wersję bo sam tak masz i to jest najlepsze...... Piece z ślimakami mają jeszcze brzydki nawyk hałasowania szczególnie przy węglu.
  7. aaaa, masz pompę kawitacyjną A co to jest?
  8. Tylko poza domem.Mój znajomy dokładnie tak ma i ja w nowym domu też tak będę miał tzn. budynek gospodarczy już stoi rury również na miejscu tzn. w ziemi dobrze zaizolowane.Kocioł będzie chyba Ling na pelet bądź ekogroszek. To jest naprawdę genialna sprawa w domu cisza spokój a ciepełko "robi się" 10m od domu.
  9. Ja kupiłem za 800zł nową drewniana śliczną ..... Jak jestem na budowie to chodzą do niej ale gdy tylko wyjadę to po śladach widać że bywają wszędzie... można trafić na minę.Może moja brygada jest z lasu?
  10. Sądzę że pełny beton jest ok. ale koszty szalowania i zbrojenia chyba spore.
  11. Ciekawy wątek.Widać w nim ewidentnie znak naszych czasów. Granpal i firma Polimet jak by nie patrzył odniosła spory sukces wprowadzając w sumie nowy produkt na nasz rynek i od razu pojawiły się sępy pragnące też z tego skorzystać.Firmy nie mające dobrej kadry i pomysłu na sukces korzystają z podglądactwa i kopiowania cudzych sukcesów.Znając życie firma po pierwszym załamaniu sprzedaży i braku zysków zwinie sie i pozostawi klientów samych sobie.
  12. Witam ponownie. Dziękuję za odpowiedź. Teraz na spokojnie możemy wyjasnić problemy z kotłem. Wielu instalatorów zapomina, że przy przejściu z węgla na biomasę (pelety czy owies) należy zmienić czas podtrzymania oraz czas podawania paliwa w podtrzymaniu. Jasne jest, że czas żarzenia węgla będzie dłuższy niż w przypadku biomasy - trzeba po prostu skróćić czas podtrzymania z około 30 min (węgiel) na 10-15min (biomasa). Dlatego właśnie może Pan usłyszał złą recenzję na temat paleniu pelet. Najogólniej w takich przypadkach mamy do czynienia ze złą regulacja kotła. Jeśli chodzi o "zaklejanie" szlakowanie, to wynika to głównie ze złej ilości powietrza doprowadzonego do spalania. W wielu przypadkach szlakowanie ograniczyć można zmniejszając ilość doprowadzonego powietrza do spalania. Bardzo małe ilości powietrza do spalania należy doprowadzać w przypadku spalania owsa. Pozdrawiam Może i tak ale Wasz instalator ponoć dwonił do Was kilkukrotnie i dostawał nowe nastawy cośtam zmieniał w palniku potem znowu sie konsultował itd. Zróbcie sondę wśród swoich klientów i będze wszystko jasne. Może instalatoży słabi?
  13. Witam. No szkoda, że instalator nie rozpalił na owsie, może akurat to była jego pierwsza próba z owsem i dla tego poległ, owies nie jest łatwym paliwem. Mam jeszcze pytanie co Pan ma na myślić pisząc "przy dłuższych postojach następuje cofka niezależnie od nastawień ..." - czy chodzi tu o podtrzymanie? czy może o coś innego? Co oznacza słowo "zakleja" w Pańskim rozumowaniu. Oczywiście chodzi o podtrzymanie a "zakleja" to ponoć szlaka któr tworzy skorupę i powoduje wygaszenie kotła ale ja widziałem Wasz kocioł pracujący tylko na węglu a kłopoty związane z innymi paliwami znam z opowieści Waszych klientów(jesli to Was pocieszy nie tylko Wy macie takie problemy). Muszę tu również dodać że kocioł waszej produkcji jest bardzo dobrze wykonany i wygląda solidnie i gdybym szukał kotła tylko na groszek to dawno bym go kupił.
  14. Witam. Trudno to określić. Ling Duo spala ekogroszek, pelety, ziarna zbóż (owies) oraz w górnej komorze paleniskowej tzw.awaryjnej drewno i większy sortyment węgla. Potencjalny klient w każdej chwili może zmienić rodzaj paliwa, dlatego właśnie nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na zadane pytanie. Pozdrawiam Niestey w przypadku Linga spalanie peletu a tym bardziej zbóż jest chwytem marketingowym.W z moich obserwacji i doświadczeń wynika że w tm kotle raczej bardzo słabo i nieefektywnie spala sie zboże a śłrednio pelet.Jest to kocioł typowo do węgla i tu sprawdza się świetnie. Oczywiście to jest moja opinia i nie musisz brać jej pod uwagę.ja osobiście jestem na etapie wyboru kotła na pelet i z szerokiej gamy modeli Ling odpadł dość szybko. Jestem tylko ciekaw jakie jest źródło tych obserwacji i doświadczeń. Jeśli chodzi o owies to jeszcze mógłbym zrozumić, że ktoś może napisać negatywną opinię np. wskutek złego spalania wywołanego niewiedzą użytkownika o przezbrojeniu kotła w przypadku zmiany paliwa (mam tu na myśli zmianę nastaw kotła, zmianę położenia katalizatora ceramicznego oraz ilości powieterz potrzebnego do spalania). W przypadku pelet niestety nie moge się zgodzić z Pańską opinią. Pelet pali sie bardzo dobrze w kotle Ling bez względu na to, czy klient jest wyśmienitym palaczem czy też nie. No muszę przyznać Ci rację żeczywiście gość nie potrafił chyba ustawić kotła do owsa. Tylko szkoda że to był Wasz instalator , stoczył z owsem nierówną walkę i przegrał.... Kocioł nie dopalał owsa do końca prób. Pelet żeczywiście pali się dobrze(nawet na łopacie) ale przy dłuższych postojach nastepuje cofka niezależnie od nastawień dokonanych przez waszego instalatora. jest jeszcze pelet ze słomy który zakleja Wasz palnik doszczetnie i nie spala się. Źródłem tych informacji są Urzytkownicy Waszych kotłów z którymi nawiązałem kontakt i spotkałem się osobiście.Przy odrobinie chęci też moglibyście rozmawiać z nimi i zbierać doświadczenia a nie pisać że wszystko jest ok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...