To może trochę ja napiszę. Konkretnych pargrafów nie pamiętam.Ale zwróć uwagę na wszelkiego rodzaju rozliczenia.
Przede wszytkim na elektryczność w naszym przypadku sytuacja wyglądała tak że mieszkania oddawali w lutym, ale jeszcze wykończali garaże oraz osuszali tynki nagrzewnicami elektrycznymi ( do kwietnia ) i oczywiście nie omieszkali doliczyć tych obciążeń do naszych opłat choć to są przecież koszty dewelopera.
Kolejna próba przekrętu była na licznikach poszczególnych mieszkań. Chdzi o to że przy odbiorze lokali starali się nie spisać liczników od medii.
więc sprawdź czy masz wszystkie spisane tj: woda, prąd, ogrzewanie, gaz.
Przyda ci się to przy rozliczeniu rocznym które pewnie będzie też "źle zrobione", znając życie bedziesz miał podane tylko kwoty które które masz do zapłaty lub już zapłaciłeś. O nadwyżkach w opłatach możesz zapomnieć, jeżeli takowe się pojawią to znając życie zaraz pojawi się jakaś fakturka od dewelopera która tą nadwyżkę zniweluje. To by było tak z grubsza na co zwócić uwagę. Niestety jedynym wyjściem są pisma wytykające błedy i niedróbki ( że klatka nie posprzątana, że żarówka przepalona, zasada jest prosta im bardzej jesteś upierdliwy tym później jest ci łatwiej w walce z nimi bo wiedzą że nie popuścisz ) do firmy zarządzającej.
Tak na marginesie jak już zawiąże się wspólnota walczcie o zmianę zarządu na pierwszym lub najpóźniej drugim zebraniu wspólnoty bo później w am się to nie uda. zmiana zarządu następuje poprzez uchwałę wspólnoty i niestety ale będziecie musieli mieć 51 % udziałów.
Ach i jeszcze jedno będą też chcieli też was uwalić na umowach serwisowych instalacji które oczywiście będzie serwisował deweloper lub jakaś bardzo dobrze zaprzyjaźniona firma.
A że się jeszcze o jedno zapytam, a jak tam u ciebie w umowie kupna wygląda punkt o indeksacji ? I jeszcze jestem ciekaw jak ci go pani wytłumaczyła.
Uchh jak mi się jeszcze coś przypomni to postaram się dopisać
ale na słowo możesz mi uwierzyć że długa walka przed wami
Życze dużo szczęscia i powodzenia.