Uwaga na Oknoplast w okleinie!! Wiem, że temat ad rabatów...ale jak ktoś robi wpłatę z góry to ma prawo oczekiwać produktu, który pokazywano mu w salonie... Szarpnęliśmy się na złoty dąb, niestety zamontowane u nas okna znacznie odbiegają od tych na wystawkach. Na większości zewnętrznych skrzydeł mamy poprzeczne żółte prążki a la zebra. I co firma na to? "że mogło się trafić..., i w sumie to norma" Szkoda tylko, że w takim natężeniu, co dziwiło nawet ekipę montującą. Oczywiście odsyłają nas z reklamacją na drzewo, pomimo zapewnień montażystów ad wymiany trefnych skrzydeł. Radzę odsyłać z powrotem z budowy i nie dopuszczać do montażu, jeśli zauważycie jakiekolwiek defekty okleiny. Nas czeka bardzo nierówna walka, a wolę nie myśleć, że będziemy musieli patrzeć na te żółte bohomazy łaadnych parę lat.