Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

walimar

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    84

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez walimar

  1. walimar
    Mam pytanie: w jaki sposób ociepliliście nadproża nad oknami, ale tak aby można było jeszcze zamontować rolety zewnętrzne. Same skrzynki rolet chcę zamontować na wysokości nadproży, ale w tym miejscu zaczynają się problemy z odpowiednim dociepleniem.
  2. walimar
    Po pewnych doświadczeniach moja rada przed rozpoczęciem robót, zlecić badania gruntu. Niby mało ważna rzecz, a można się poważnie naciąć. Badania te za 300-500 zł wykażą czy teren jest zagrożony podmakaniem, na jakiej wysokości są wody gruntowe i jaką izolację zastosować. Ja taką opinię zamówiłem (na wniosek architekta adaptującego projekt) i długo na "dziwne stwierdzenia " nie musiałem czekać (szybko się opinie geologów potwierdziły). Tak w ogóle to paru znajomych po "okazyjnej" cenie kupiło grunty zalewowe. Raz na 30-50 lat coś takiego się zdarza. Tylko co wtedy, wszystko pęka lub się wali. Humus najlepiej zdejmować mechanicznie. Co do wykopów pod ławy to zależy od rodzaju gruntu. Można przy pomocy koparki, ale lepiej i dokładniej ręcznie.Ja za 1 godz. pracy ładowacza płaciłem 90 - 100 zł.
  3. walimar
    Czy te 10% procent to dużo czy mało, to oczywiście sprawa dyskusyjna. Ponieważ i ja jestem laikiem w temacie tego rodzaju wyliczeń mam prośbę, czy możesz podać jakie będą (teoretyczne) straty przy zastosowaniu 15 cm izolacji podłogi (styropianem) i czy te wyliczenia w podobny sposób odnoszą się do ogrzewania podłogowego jak i standardowego (grzejnikami ściennymi). Podstawowe pytanie: czy dodatkowa inwestycja w 5cm styropianu pod częścią mieszkalną domu (ok. 4m3 = ok. 700 zł) ma sens ekonomiczny i kiedy się zwróci. Ja swoją skromną wiedzę czerpię chyba tak jak większość z czasopism budowlanych i internetu. Coraz więcej osób (specjalistów i inwestorów) wyraża opinię, że nie powinno się zbytnio oszczędzać na termoizolacji (zwłaszcza na etapie budowy). Energia na pewno nie potanieje, a późniejsze docieplenie pewnych elementów budynku praktycznie już nie będzie możliwe (lub za jakie pieniądze). No cóż kilka tysięcy włożyłem w ponad 400 ton piachu to jak dołożę jeszcze kilka w grubszą izolację, to chyba nie zbankrutuje, a może zaoszczędzę. Najwyżej kupię tańsze baterie lub glazurę. To można wymienić bez problemu po roku czy trzech.
  4. walimar
    Witam. Ja buduję rogacza z podwójnym garażem (C-110 a) z tym, że garaż i kotłownia są nieco wydłużone. Na sam garaż z kotłownią wyszło mi 15 belek, każda długości 630 cm. (szerokość garażu w osiach to 625 cm). Na sugestię kierbuda zrezygnowałem z belek 390 cm. Ten wymiar był wymysłem architekta, który założył, że belki 630 cm będą prostopadle nad kotłownią i połową garażu, a nad drugą połową zaplanował właśnie belki 390 cm ułożone wzdłuż. Dołożył HEB-240 aby móc podeprzeć belki 390 cm. Niestety to dodatkowy (znaczny) koszt i zrezygnowałem z wizji architekta. Nad jadalnią , kuchnią i salonem wyszło 13 x 570cm, nad sypialnią 6 x 450 cm, holem 3 x 510 cm, pom. gospodarczym 2x240 cm. Tam gdzie zabraknie i zostaną dziury zaplanowana jest wylewka betonowa. Wymiary części mieszkalnej budynku pozostawiłem bez zmian (jak w orginalnym projekcie), a wydłużyłem tylko garaż z kotłownią. Do tego zestawu kupiłem 780 szt. pustaków, ale nie wiem czy starczy czy może zabraknie. A tak żeby się pochwalić, to w zeszłym tygodniu pociągnąłem prąd, wodę, zrobiłem drenaż odwadniający fundamenty, ociepliłem styropianem 10 cm EPS-100 + folia kubełkowa, a dzisiaj ułożyłem kanalizację. Jutro zostało mi sie wpiąć do głównej studni kanalizacyjnej i przekazać do odbioru fachowcom z MPGK. No i mam wsypane i zagęszczone ze 300 - 330 ton piachu. Dzisiaj przyjechało następne 60 ton. Myślę, że to wreszcie powinno wystarczyć. Jak dobrze pójdzie w piątek lub sobotę zaleję fundament chodzikiem. A tak na marginesie jaki beton (B-7,5, 10, 15) dawaliście i jakiej grubości. Rozważam czy aby pod chudzika nie położyć 5 cm styropianu (może ktoś już tak robił), a później pod posadzkę właściwą następne 10 cm. Tak jak wcześniej wspominałem dobra izolacja przede wszystkim. Pozdrawiam.
  5. walimar
    No to co jam mam powiedzieć. U mnie fachowiec od projektowania na etapie adaptacji projektu (chyba dla zasady) zwiększył jeszcze przekroje więźby, i tak: krokwie K - 80x200, krokwie KP - 160x180, płatwie P -140x160, krokwie koszowe KK - 160x180. Poza tym są trochę jeszcze wydłużone (ale to już mój pomysł) Chyba przyjdzie mi takie zrobić. Pozdrawiam.
  6. walimar
    No to się wreszcie uporałem z wodą. Pogoda w ostatnim tygodniu sprzyjała. Fundament osuszony, zaizolowany, ocieplony, okryty folią kubełkową. Na budowę dojechało już dobrze ponad 250 ton piasku. Połowa już wsypana jest do środka fundamentu i zagęszczona. Od poniedziałku zabieram się, za opaskę drenażową wkoło fundamentów, kanalizację i zasypywanie na zewnątrz.
  7. walimar
    U mnie ława ma wysokość 30 cm, a sciany z bloczków 113 cm, razem 143 cm. Zgodnie z twoją radą sam przeliczyłem ilośc pisku zasypowego i wyszło mi, ze musze wsypac ok. 350 ton. Dzięki za podpowiedź.
  8. walimar
    Fajnie jest. Wypompowałem z wykopu ponad połowę wody, a przez wczorajsze popołudnie i noc dopełniło ponad wczorajszy stan. Do soboty niech tak stoi (od soboty - niedzieli podobno polepszenie pogody). Wtedy muszę intensywnie brać się do roboty. Co z tego wyjdzie zobaczymy. Dzisiaj rozmawiałem z gościem od piachu, wyliczył, że na zasypanie fundamentu potrzeba "lekko" 600 - 650 ton piachu. Za 30 ton chce ok. 350 zł, daje to za całość ok. 7.000 - 7.500 zł. Cement w porównaniu z piachem to "pikuś".
  9. walimar
    No to jestem załamany. Kwietniowa nagła nocna śnieżyca doprowadziła mnie do załamanie nerwowego. Dzisiaj rano po roztopieniu się śniegu i opadach deszczu mam ponad 1 m wody wykopie. Awaryjnie nabyłem pompę i pompuję wodę z fundamentów, a deszcz dolewa swoje. Boje się, że podmyje ławy. Takim amatorskim sprzętem mogę się bawić tak jeszcze z tydzień. Chyba trzeba będzie znaleźć coś bardziej profesjonalnego. A prognozy pogodowe są raczej złe - niestety.
  10. walimar
    Czy aby ma uprawnienia i wiedzę. Ja jestem laikiem, ale opracowania techniczne (to co czytam) mówią co innego. Mój "kierbud" kazał ściągać humus do gruntu nośnego (białego piachu). Wyszło tego spoooooro. Później podobno humus traci objętość, robią się pustki i mogą pękać posadzki (kwestia technologi wykonania i oczywiście nakładów finansowych). Jak to później naprawić i jakimi kosztami. Ja tam nie chcę ryzykować, wymieniam grunt w fundamentach z zagęszczeniem. Chcę spać spokojnie we własnym wymarzonym domu. Moim zdaniem na kartoflisku lub ściernisku namiot można postawić i to w zacisznym miejscu. Jeszcze raz, pytam jakie macie wysokie fundamenty. Baaardzo ważna sprawa jutro lub pojutrze muszę podjąć decyzję czy robić dodatkowy wieniec czy nie.
  11. walimar
    Mam pytanie ???? Jakie wysokie wyszły wam ściany fundamentowe. U mnie aby wyjść na przyzwoitą wysokość ponad poziom terenu, ściana fundamentowa ma 8 bloczków tj. ok. 113 cm. wysokości. Problem w tym, że kierbud chce ją wieńcować (znowu dodatkowe koszty). Jego zdaniem ściany mogą się później rozchodzić. Co o tym sądzicie.
  12. walimar
    No to już wysyłam.
  13. walimar
    Adres wysłałem ci na prv.
  14. walimar
    A jak ty policzyłeś, że ja zamówiłem 615 szt. Porotonu 24 P+W.Ten pustak ma wymiary 30,8x24x24, co na 198 m2 daje 2592 szt., i na razie tyle stoi na buddowie + 2,5 palety odkupione od znajomego. Moim zdaniem będę jeszcze musiał coś dokupić, ale to już na bieżąco, tak żeby nic później nie zostało.
  15. walimar
    Czymś co nazywa się tapilarem - ciągnik z widłami jak przy sztaplarce. Adres hurtowni jutro na prv wyślę,
  16. walimar
    Do zbrojenia schodów.
  17. walimar
    Nie wiem jakie ceny są u Was w Łodzi. Ja bloczki i pustaki kupowałem pod koniec lutego 2008 r. Wprawdzie dostałem pewne rabaty, ale trzy hurtownie oferowały podobne ceny. Czy mi bloczków i pustaków starczy na cały dom, tego nie wiem. Powiększyły mi się trochę fundamenty, to może mi zabraknąć. Wyszedłem z założenia, że lepiej dokupić 1-2 palety bloczków lub pustaków, niż ma mi ich zostać, i co z tym później robić. Pierwotnie liczyłem, że powinno wyjść prawie na styk. Zobaczymy. Co do transportu, to nie jest on taki istotny, czy samochód z granicy skręci na Szczecin czy na Łódź, problem może być dopiero z dokumentami, kierowcy trzeba pokwitować na listach przewozowych, część zabrać i oddać osobiście w hurtowni. Nie wierzę, że u Was nie można wynegocjować podobnej ceny, tylko trzeba się targować i jeszcze raz targować. Każdy chce sprzedać i to trzeba bezwzględnie wykorzystywać. Dwa tiry z bloczkami jechały do mnie na budowę od razu z fabryki z Niemiec, a w cenie za bloczek był wliczony transport. Dodatkowe koszty by się zrobiły, gdyby tiry zostały rozładowane na hurtowni, a stamtąd HDS -em przywożone by były dopiero na budowę. Na tira wchodzi 22 palety Porotonu, a na samochód z HDS-em 6-8 palet, Jeden kurs i rozładunek z hurtowni to koszt ok. 100 zł. Do mnie przyjechały 2 tiry. Co do bloczków fundamentowych, to są jeszcze tańsze, tzw. oszczędne, z dwoma otworami w śrokdu - 3,55 zł/szt. Wszystko w jednej hurtowni. Dzisiaj za 1 m2 Porotonu chcieli ok. 67 zł, ja w lutym płaciłem ok. 60 zł.(Niemcy podnieśli cene). Jak kogoś interesuje ta hurtownia, to proszę na prv.
  18. walimar
    No ale co ???, stropy gęstożebrowe pękają, walą się, mają mniejszą wytrzymałość czy jak ???. Wiem z niewielkiego już doświadczenia, że co fachowiec to technologia, zależy kto co umie i chce robić. Dotyczy to każdej dziedziny życia. Idź do sklepu i spróbuj kupić pralkę, telewizor lub komputer. Gwarantuje że każdy sprzedawca będzie zachwalał to co ma akurat na sklepie i co musi mu zejść z półki. Trzeba też wziąć pod uwagę elementy ekonomiczne. Może sam strop monolityczny jest tańszy ale co z czasem, a to też pieniądz. Pewnie najtaniej było by ze szwagrem, bratem ojcem czy teściem robić własne pustaki, cegły, wylewać ławy z betoniarki, ale kto dzisiaj w to sie będzie bawił. Ten system budowy gwarantuje, że wprowadzisz się do wymarzonego domu za 2 lub 3 lata, albo i później, a odsetki zarypiaste w banku rosną. Jeżeli jest to takie nie dobre do dlaczego 75 % domów powstaje z ceramiki i ze stropami gęstożebrowymi. A tak w ogóle, to właśnie wylałem dzisiaj ławy, 20 m3 betonu zalano w 1,5 godz. Pogoda jest obiecująca, tak więc w poniedziałek ściągam szalunki, a od wtorku tysperbit, papa, bloczki i do góry. Co do inwestorów z rejonu zachodniopomorskiego (Stargard Szczec. i okolice)- polecam betoniarnię z Nowogardu, za beton B-20 dałem 260 zł/m3 - netto (bez rachunku) i 2 godz. pracy pompy 500 zł. W Stargardzie poniżej 340 zł brutto, nikt nie chciał ze mną rozmawiać, a trzeba doliczyć dojazd sprzętu z Nowogardu prawie 40 km. Chłopaki działają sprawnie i bez zbędnych komplikacji. Maciejka_1976 - niestety na papiery i urzędy na razie nie ma silnych. U mnie trwało to 9 miesięcy. Pierwotnie zakładałem, że zacznę budowę jesienią 2007 r. ale pozostało to tylko w sferze marzeń. Życzę ci powodzenia, wytrwałości i głowa do góry. Wszystkie przeszkody się kiedyś kończą. Pozdrawiam.
  19. walimar
    No to się i u mnie ruszyło. Na dzień dzisiejszy mam zrobione szalunki, a jutro leję beton. Niestety okazało się, że teren po zebraniu humusu jest dosyć pochyły i musiałem w jednym miejscu "złamać" ławę (ława schodkowa). Wyszły dodatkowe koszty niestety. Co do moich kosztów, które do chwili obecnej poniosłem: deski na szalunki - ok. 2 m3 - 1.000 zł, piasek na chudzik - ok. 20 ton - 400 zł, cement do chudzika - ok. 0,85 tony - 350 zł, beton B-20 na ławę - 20 m3 - 5.200 zł + pompa 500 zł, postaki Poroton Roben 24 P+W - 198 m2 - 12.182zł, pustaki Poroton Roben 11,5 P+W - 2.462, zł, strop TERIVA: pustaki - 780 szt.- 4.290 zł, belki stropowe: 2x24 cm, 3x510 cm, 6x450 cm, 13x570 cm, 15x630 cm - 5.550 zł, (strop TERIVA również nad garażem) stal zbrojeniowa: fi- 8 mm - 41 kg - 116 zł, fi- 6 mm - 166 kg - 400 zł, fi-12 mm - 730 kg - 2.000 zł, drut wiązałkowy - 25 kg - 160 zł, bloczki fundamentowe 38x24x12 - 1800 szt. - 6.930 zł, Oczywiście to tylko te najważniejsze elementy. Co do robocizny to dogadałem się, że stan surowy otwarty - bez dachu (stan zero , ściany parteru, strop, ściany poddasza, 4 słupy, ściany wewnętrzne, komin) - fachowcy wezmą - 27.000 zł. Za robociznę dachu druga ekipa chce 70 zł/m2 (położenie więźby, ofoliowanie, położenie dachówki, orynnowanie, wstawienie okien połaciowych i dokończenie komina) - czyli 240 m2 x 70 zł = 16.800 zł. Czyli robocizna stanu surowego otwartego wyniesie mnie ok. 43.800 zł.
  20. walimar
    Do Ani Ł. Też byłbym zainteresowany takim orientacyjnym kosztorysem. Sam chciałem go stworzyć, ale niestety to nie jest takie łatwe. Jeżeli jest taka możliwość prześlij mi go na e-maila [email protected] Spróbuje go porównać z moimi kalkulacjami. Ciekawi mnie ja to porównanie wyjdzie. Za pomoc z góry dziękuję.
  21. walimar
    Cóż za przestój na forum, czyżby wszyscy na budowie, a może na "naszej klasie". Gdzie wymiana informacji, a zwłaszcza doświadczeń. Panie, panowie (inwestorzy) ci bardziej doświadczeni i zaawansowani czekamy na wasze uwagi i sugestie.
  22. walimar
    To na poddaszu pomiędzy sypialnią 2 i 3 też chyba jest ten kanał głosowy. I co zrobić, żeby się go pozbyć ?????
  23. walimar
    Właśnie zaczynam robić swój kosztorys budynku, prawie skończyłem stan zero. Wychodzi mi, że trzeba ok. 400 kg stali na zbrojenie ławy, 16m3 betonu na ławę, 1522 szt. bloczków fundamentowych 38x25x14 albo 2314 szt. bloczków 25x25x14. Zaznaczam, że te liczby mogą się troszeczkę różnić od orginału, gdyż poczyniłem pewne zmiany w projekcie. Jeszcze jedno, parę osób zainteresowanych jest moim projektem wentylacji mechanicznej z rekuperatorem. Zrobiłem więc rysunki tej instalacji na podstawie projektu i jak komuś się to może przydać to proszę: http://picasaweb.google.pl/walimar64/WentylacjaMechanicznaRekuperator
  24. walimar
    Witam. Właśnie odebrałem projekt domu, w którym kazałem zamienić wentylację grawitacyjną na wentylację mechaniczną z rekuperatorem i GWC. Tzn. część wentylacji grawitacyjnej zostaje w pomieszczeniu kotłowni i garażu. Oglądam, oglądam i nie mam pewności czy aby wszystko jest tam prawidłowo zaprojektowane. Czytam na forum, o przepływach, oporach, nadciśnieniach itp. ale jak to policzyć to już dla mnie czarna magia. Więc pomyślałem sobie, że ktoś z większym doświadczeniem i wiedzą w tej materii, coś mi podpowie, doradzi albo odradzi. Proszę więc spojrzeć na rysunki i powiedzieć mi czy to będzie dobrze chodziło i czy przekroje rur są odpowiednie, czy może coś trzeba zmienić: http://picasaweb.google.pl/walimar64/WentylacjaMechanicznaRekuperator Dom ma kubaturę ok. 800m3 (bez garażu i kotłowni), powierzchnię użytkową ok. 148m2 Za pomoc z góry dziękuję.
  25. walimar
    W moim przypadku jak standardowa ciąża 9 miesięcy i wszystko rodziło się w mniejszych lub większych bólach. Nikt nie zaproponował znieczulenia. Ale po wszystkim jaki człowiek jest szczęśliwy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia