Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

walimar

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    84

  • Rejestracja

Zawartość dodana przez walimar

  1. walimar
    A no tak - "ArCon"
  2. walimar
    aha, do szkolenie BHP to raczej sztuka dla sztuki i lipa. Ma być na papierze i tyle, ale jeżeli można na tym zarobić to czemu nie.
  3. walimar
    Mój przygotował papiery do zgłoszenia o rozpoczęciu budowy (zanoszę w poniedziałek do starostwa) i ma to samo zrobić do jej zakończenia. A co będzie jak czegoś trzeba będzie dopilnować czego nie ma na liście - extra wynagrodzenie ????. Ja tam jestem wprawdzie za tym aby każdy miał sprecyzowany zakres obowiązków i to najlepiej na papierze ale czasami można od tego troszeczkę odejść, tym bardziej że zakres obowiązków kierownika budowy wynika z tego co wiem z innych przepisów. Podjął się odpowiada za całą budowę a nie za to co mu wygodne.
  4. walimar
    Ja ze swoim dogadałem się dzisiaj na 2 tys.pln. Dzisiaj dostał 1000 zł, a drugie po odbiorze technicznym budynku. Ja tam ta szczegółowej listy obowiązków nie robiłem, poprostu ma wiedzieć kiedy musi być napewno,kiedy czasami, a kiedy wogóle (święta). Ma po prostu dopilnować by budowa odbywała się ze wszelkimi prawidłami sztuki budowlanej. Ja zresztą też ze 2-3 razy dziennie wpadnę na dubowe - ponoć pańskie oko konia tuczy. Jak kierbud dobrze się spisze dostanie z 500 zł premii - a co mi tam zaszaleje.
  5. walimar
    a mi bank obiecał przygotować wzór umowy na przyszły tydzień. Tydzień wakacji przed najważniejszym podpisem w życiu (oprócz tego z USC ) Życzę szczęśliwych i trafnych decyzji. Z GE Money można jeszcze ponegocjować, przynajmniej w moim przypadku byli na to otwarci. Zwróć uwagę aby w umowie było jak najmniej odwołań do tabeli opłat i prowizji. Tabelę bank może zmienić jedną uchwała zarządu, umowy już nie.
  6. walimar
    A,ha jeszcze jedno faktycznie pośrednicy nie wysyłają,żadnych zapytań ale banki w ich imieniu już tak.
  7. walimar
    I to do końca nie jest prawdą. Każdy pośrednik z bankiem ma niestety umowę. Bank po prostu zatrudnia pośredników na zasadzie umowy jak by ona tam się dalej nazywała. Żaden pośrednik nie ma prawa reprezentować danego banku bez jego zgody. Bank zrzeka się części kosztów pośrednich np. prowizji lub innych na rzecz pośrednika z uwagi na,że sam nie szuka klienta, a napędza go pośrednik. czym więcej tym lepiej. Nie wierzcie pośrednikom, że robią to gratis. My klienci za to płacimy mniej lub więcej żyjąc w pewnej niewiedzy. Pokażcie mi jakąkolwiek instytucję prywatną lub państwowa, gdzie pośrednicy nie podnoszą kosztów. Praw rynkowych i finansowych nikt nie zmieni. Pytanie kto zapłaci za dodatkowego człowieka (pośrednika), może bank?????, może charytatywnie zrobi to pośrednik????, niestety nie za wszystko zapłaci klient. Pośrednik jest po to aby klientowi ułatwić życie, załatwić za niego pewne biurokratyczne lub prawne rzeczy, pomóc znaleźć się w zawiłościach finansowych (są oni po kursach, szkoleniach itp), ale niestety nie za darmo. Wierzcie mi na słowo, że jeżeli rzeczywista stopa procentowa kredytu zostanie wynegocjowana przez was (oczywiście jeżeli wiecie jak sie w tym poruszać, znacie zasady, przepisy itp) na poziomie np. 5,5%, to przy usługach pośrednika będzie ona co najmniej 5,6%. Niestety jeżeli ktoś nie zgłębi chociaż podstawowej wiedzy "kredytowo-bankowej" to do interesu może dopłacić, gdyż pani w banku o czymś zapomni, czegoś nie dopowie (pewnie przypadkowo !!!!!!!!???????!!!!!!!) , wy się zgodzicie i umowa podpisana. Co dalej - odwrotu bez aneksu i dodatkowych opłat już nie ma. I po to jest pośrednik (uczciwy) aby się umiał znaleźć w tych przepisach i nie dopuścić aby bank wpuścił nas w maliny - ale nie za darmo. Za usługę jak każdą inną zapłaci klient czyli ja, ty, my. Takie są realia.
  8. walimar
    czy ta różnica nie jest efektem zwykłej różnicy kursowej (tzw spreed...) zawsze występuje przy walutach - o ile pytałeś o kredyt walutowy? pozdrawiam wszystkich w kredycie złączonych Tak wogóle to pa-ma ma rację który bank wybrać i z jakim kredytem, każdy musi ocenić sam, dostosowując to to własnych potrzeb i możliwości - tutaj mamy 100% zgodności. Niestety różnica 10.000 zł to nie spread walutowy tylko 2,9% prowizji, tylko automatycznie wrzucony (schowany) w wartość kredytu. Inne banki pobierają prowizję jako np. jednorazową opłatę przy podpisywaniu umowy. Co do spreadu walutowego to jest on stałym elementem stopy procentowej każdego bez wyjątku banku (oczywiście przy kredycie walutowym) i na jego wielkość klienci nie mają żadnego wpływu, ustala go zarząd banku i nie podlega to negocjacjom. A na marginesie GE Money ma najwyższy spread (11,3 grosza) ze wszystkich banków w których byłem. Co do Fortis Banku byłem tam krótko, fatalna obsługa, całkowity brak wiedzy i kompetencji (przynajmniej w moim mieście, gdzie indziej może być inaczej). Z tego co pamiętam zaproponowali mi oprocentowanie na poziomie 4% do malutkiej negocjacji i to w promocji. Deutche Banku niestety nie sprawdzałem.
  9. walimar
    Stopa procentowa atrakcyjna ale jakie warunki np: wielkość kredytu do wkładu własnego??? Czym większy wkład własny to banki obniżają marżę. A co z resztą, przewalutowanie, wcześniejsza spłata, prowizja, ubezpieczenia itp. Tak wogóle to niby GE Money nie biorą prowizji - a naprawdę schowana jest ona w kwocie kredytu. Jak u nich chciałem 350.000 zł to od razu miałem do spłaty ponad 360.000 zł, ale w rubryce prowizja było 0%.. Dopiero gdy sam to znalazłem pani raczyła mi odpowiedzieć, że to jest prowizja.
  10. walimar
    Wdaje mi się, że praktycznie wszyscy przechodzą z akermana na terive. Mi strop zmieniał architekt w czasie adaptacji projektu. Łącznie wyszło belek stropowych: 2,1m - 2szt, 6,3m - 9szt, 3,9m - 10szt, 5,7m - 13 szt, 4,5m - 6szt, 5,1m - 3 szt. Ponieważ ja powiększałem część garażową i dach nad nim, architekt dołożył mi jakieś dwie belki "HEB-240" - 6,3m długości każda. Ponoć tu ustrojstwo sporo kosztuje - odmiana dwuteownika o specjalnych parametrach. Teraz kierownik budowy ma się zastanowić jak uciec od tych HEB-ów albo zastąpić je dwuteownikiem. Co do banków to może coś tutaj: http://www.ehipoteka.com/kalkulator/?p=1 http://pozyczki-hipoteczne.pl/pozyczki_hipoteczne.html Ja mam już to za sobą - jak wcześnie wspominałem wybrałem PKO BP - ale tylko dlatego że dają specjalne warunki dla bankowców. W normalnym trybie nie są najbardziej atrakcyjni. Mój ranking banków, które dają kredyt w CHF to: 1. MultiBank, 2. Millenium Bank, 3.GE Money Bank, 4. PKO BP W pierwszych trzech można ponegocjować i coś wytargować, w PKO BP na to bym nieliczył - chyba że masz konto z 6 zerami.
  11. walimar
    moim zdaniem trzeba rozróżnić dwie sprawy: kwotę kredytu o jaki się starasz i faktyczne koszty budowy. Nie zawsze te dwie wartości muszą być zbieżne. Kwota kredytu to wartość jakiej ci brakuje do skończenia budowy (może to być oczywiście 100% wartości budowy) ale możesz mieć oszczędności inne przychody i po co ci płacić dodatkowe odsetki dla banku. Trzeba też przekalkulować jaką ratę miesięczną można spłacać w określonym czasie aby jeszcze przeżyć z rodziną (lub bez). W moim przypadku myślę (optymistycznie), że koszt budowy (aby zamieszkać) zamknie się kwotą ok. 400.000 zł. Ale prawda jest taka, że nikt z analityków (a na pewno laików jak ja), nie potrafi przewidzieć jakie będą ceny materiałów i robocizny w połowie lub na koniec 2008 roku. Może zostać ale pewnie coś zabraknie. Ja założyłem,że różnicę powinienem jakoś dozbierać. Co do samego kosztorysu to jak sama nazwa wskazuje jest baaaaaaaaaaardzo uproszczony i bardziej jest stworzony dla zaspokojenia "głodu dokumentowego urzędników", niż późniejszych faktycznych wydatków. Oczywiście przyjęte tam wartości nie są całkowicie z kosmosu, ale w znacznej mierze uśrednione. Punkt 23 i 24 kosztorysu ma za zadanie wykazanie odpowiedniego wkładu własnego. Powyżej 20% wkładu marża obniża się o 0,25%. Również pierwsza transza to 50% wkładu czyli zainwestowanych pieniędzy. Trzeba jakoś się wykazać, żeby z czymś ruszyć na wiosnę, 100.000 zł pierwszej transzy to już coś. Co byś zrobił jakby ona wynosiła 30-40 tys. ???????. Nie ma co sie obawiać bank i tak nie da więcej niż masz w kontrakcie. Aha, przestrzegam przed branie pieniędzy na wyrost, niektóre banki pobierają prowizję od niewykorzystanej sumy i to całkiem sporą. Na potrzeby własne nadzoru nad przyszłymi wydatkami robię prywatny kosztorys w programie do kosztorysowania NormaPro. Wprawdzie idzie to mi na razie "jak krew z nosa" - uczę się obsługi programu, a i dopiero co architekci oddali mi przerobiony projekt. Jak uda mi się skończyć jakiś dział, to wrzucę na forum, wspólnie ocenimy jego przydatność w rzeczywistości. Na razie pozdrawiam i lecę walczyć z gazownią - to, też duże schody. Myślałem, że po uzyskaniu pnb kwitologia będzie za mną - ale niestety nie.
  12. walimar
    No to po wielu, wielu miesiącach wręczono mi pozwolenie na budowę. W między czasie zrobiłem rozeznanie i zdecydowałem się kredyt wziąć w PKO BP SA: 350.000 zł we CHF, na 27 lat. PKO BP: - Libor + 0,75 % marży (razem 3,5%), prowizja - 0%, przewalutowanie - 0,8%, wcześniejsza spłata do 2 lat - 0,5%, po 2 latach 0%, spread 10 gr. (opcja dla bankowców), rata za m-c: ok. 1749 zł. Na potrzeby tego kredytu przygotowałem uproszczony kosztorys - link poniżej: http://www.stargard.mm.pl/~walimar/Uproszczony%20kosztorys%20dla%20banku%20PKO%20BP.xls Kosztorys zrobiony jest w Exelu. Jeżeli komuś się przyda to proszę bardzo.
  13. walimar
    Mi też z własnych wyliczeń wychodzi sporo więcej, bo ok. 1.600 szt. bloczków o wymiarach 38x25x14 z tym, że ja mam powiększony garaż i fundament podniosłem o jedna warstwę bloczków.
  14. walimar
    pluszku - co to za bank z marżą 0,85% (przy wkładzie własnym 30%), dawaj pełną nazwę, jak dobrzy to niech zarobią. A tak, to jak z innymi elementami. jestem właśnie na etapie intensywnego chodzenia po bankach i negocjowania warunków. Chcę wziąć 350 tys. we frankach na 27 lat, przy 30 % wkładzie własnym. Na razie za mną 2 banki: PKO BP: - Libor + 0,75 % marży, prowizja - 0%, przewalutowanie - 0,8%, wcześniejsza spłata do 2 lat - 0,5%, po 2 latach 0%, spread 10 gr. (opcja dla bankowców), rata za m-c: ok. 1749 zł. Millenium: Libor + 0,95 % marży, prowizja 0,75%, przewalutowanie na PLN - 0%,na CHF - 1%, wcześniejsza spłata- 0%, spread - 9,6 gr., rata za m-c: ok. 1788 zł. Do negocjacji trzeba będzie jeszcze wrócić. Z PKO BP będzie trudno, ale w Millenium coś się jeszcze może uszczknie. Jutro następne banki. pozdr.
  15. walimar
    Fajnie, że ktoś podziela moją koncepcję budowy, a przynajmniej wentylacji. Tak naprawdę, to jeszcze nie wybrałem konkretnego rekuperatora . Na tym etapie to trochę chyba za wcześnie (zbyt dużo niewiadomych). Teraz najważniejsza sprawa to pieniądze - kredyt, bo bez tego to najlepszy projekt tylko, może sobie poleżeć w szafie, no i fachowcy (którzy też chcą gotówki). Pozdrawiam.
  16. walimar
    Jak możesz to prześlij mi te dane. Co do informacji podawanych w projekcie to np. powierzchnia dachu ma wynosić 209,7 m2, jak ja sam przeliczyłem to mi wyszło 241m2. Może to zależy od sposobu liczenia.
  17. walimar
    To radziłbym przemyśleć. Okap albo podłączyć do obiegu wentylacji mechanicznej, albo stosować wyłącznie jako filtr - inaczej jego włączenie spowoduje zakłócenie bilansu wentylacji mechanicznej i powstawanie podciśnienia w domu. Przy kominku może to spowodować niemiłe konsekwencje. Też nad tym się dosyć długo zastanawiałem. Kominka wogóle nie montuję. Jak często i długo chodzi okap nad kuchnią - praktycznie przy dużym gotowaniu czyli 30 - 60 minut dziennie, czasami ze 2 godz. . Zależy też który bieg na wentylatorze mu wrzucisz. Myślę, że przy kubaturze połączonych pomieszczeń kuchnia + jadalnia + salon + holl + schody + holl na poddaszu, to nie będzie znaczących zakłóceń w ciśnieniu. Podłączenie okapu do instalacji wentylacyjnej może natomiast spowodować zabrudzenie instalacji (przewodów, filtra lub wymiennika w rekuperatorze ) tłuszczem, i jak ten tłuszcz w przewodach zacznie jełczeć to co ????. Dlatego dla samego okapu kazałem zrobić oddzielny kanał wentylacyjny.
  18. walimar
    Witam, po dłuuuuuuugiej przerwie. Niewiarygodne jak ten czas szybko leci. Dopiero co wybrałem projekt, a tu minęło już 5 miesięcy. Jak wcześniej pisałem w orginalnym projekcie wprowadziłem kilka zmian: 1. Ściany zewnętrzne: ceramika 25 cm + styropian 20 cm 2. Ocieplenie dachu 2 warstwy wełny po 15 cm (razem 30 cm) 3. Ocieplenie podłogi parter - styropian 10 cm, 4. Rezygnacja z wentylacji grawitacyjnej (oprócz kotłowni, garażu i wyciągu nad kuchenką w kuchni) 5. Budowa wentylacji mechanicznej nawiewno- wywiewnej z odzyskiem ciepła (rekuperator) 6. Rezygnacja z budowy komina (w salonie) i kominka, 7. Przesunięcie komina z garażu do kotłowni, 8. Podniesienie wysokośći fundamentu poprzez dodanie 1 bloczka fundamentowego, 9. Dostosowanie otworów okiennych do kaset z żaluzjami: a) parter: wszystkie okna oprócz okien na ścianie szczytowej garażu (luksfery) b) poddasze: okna balkonowe 10. Zastosowanie ogrzewania podłogowego: a) parter: kuchnia + jadalnia, łazienka, sień + hol, b) poddasze: ubikacja, łazienka, hol, - w pozostałych pomieszczeniach ogrzewanie grzejnikami (standard) 11. Powiększenie (wydłużenie) garażu i kotłowni 12. Zlicowanie płaszczyzny dachu domu i garażu od strony kotłowni + powiększenie zadaszenia nad tarasem od strony salonu i sypialni i podparcie przedłużonego zadaszenia słupami drewnianymi (2-3 słupy). 13. Wydłużenie zadaszenia nad wejściem do domu (gankiem) i podparcie go 2 słupami betonowymi - zgodnie z rysunkami, 14. Poszeżenie bramy garażowej do szerokości 500 cm, 15. Ewentualna zmiana konstrukcji schodów - zgodnie z wcześniej dostarczonymi rysunkami, 16. Rozdzielenie na poddaszu łazienki - stworzenie oddzielnego pomieszczenia WC i łazienki i dodanie okna połaciowego w stworzonym pomieszczeniu WC, 17. Dodanie okna w ścianie strychu, 18. Na strychu okna połaciowe po 1 z każdej strony. Okno połaciowe przy kominie powinno służyć jako wyłaz dachowy (kominiarski) 19. Rekuperator zamontowany będzie na strychu nad wyodrębnionym składzikiem w pomieszczeniu kotłowni, 20. Zmiana stropu z Akermana na Terriva. 21. Przesunięcie do krawędzi ścian okien w jadalni i salonie. To co mi wyszło wygląda mniej więcej tak: http://picasaweb.google.pl/walimar64/MJProjektRogacza?authkey=pE597yFF0fY Tutaj są 3 rzuty (parteru, poddasza i dachu) z wymiarami: http://www.stargard.mm.pl/~walimar/C-110a-rzut%20parteru.emf C-110a-rzut parteru.emf http://www.stargard.mm.pl/~walimar/C-110a-rzut%20poddasza.emf C-110a-rzut poddasza..> http://www.stargard.mm.pl/~walimar/C-110a-rzut%20dachu.emf C-110a-rzut dachu.emf Ponieważ nie mogłem przerobic tych plików na pdf, to są one z rozserzeniem emf, otwiera je każda standardowa przeglądarka grafiki. Tyle odnośnie projektu i jego przeróbek. Teraz zaczynam nową "wojnę", tym razem z bankami, oczywiście o pieniążki. Do lutego trzeba uzyskać najbardziej opłacalny kredyt. Może jakieś doświadczenia i podpowiedzi - będę wdzięczny. Wiem, że trzeba sporządzić jakiś kosztorys. Nie bardzo wiem jak się do tego zabrać i co banki w nim chcą mieć. Może ktoś dysponuje takim dokumentem i może mi go przesłać: walimar@tlen.pl Ja osobiście przymierzam się (już zacząłem) do stworzenia programiku w exelu do wyliczeń kosztorysowych budowy "rogatego" domu. Jednak samemu bez bardziej doświadczonych i zaawansowanych budowniczych dosyć trudno jest przebrnąć przez pewne dane np: ilości potrzebnego materiału. Jeżeli ktoś by chciał mi w tym pomóc to zapraszam. Pozdrawiam Mariusz
  19. walimar
    Witam wszystkich. Z góry dziękuję za zaproszenie. Z największą przyjemnością przyłączę się do miejscowej grupy budowniczych. I od razu mam pytanie: jakie koszty ponosiliście w związku z adaptacją gotowego projektu. W moim przypadku architekt zaśpiewał sobie za adaptację + przyłącza 4.800 zł, za zmiany w projekcie 1.000 zł, plus geolog 700 zł,. Nie wiem czy to dużo czy w sam raz. Pierwszy architekt za te same czynności zażądał sobie 11.000 - 12.000 zł. Czytając inne wątki na forum muratora zauważyłem, że ceny w Polsce za te zmiany są znacznie niższe. Czy u nas faktycznie jest tak drogo (czy może funkcjonuje jakaś mafia architektów). Jakie wy koszty ponieśliście. Pozdrawiam Mariusz.
  20. walimar
    Witam wszystkich. Z góry dziękuję za zaproszenie. Z największą przyjemnością przyłączę się do miejscowej grupy budowniczych. I od razu mam pytanie: jakie koszty ponosiliście w związku z adaptacją gotowego projektu. W moim przypadku architekt zaśpiewał sobie za adaptację + przyłącza 4.800 zł, za zmiany w projekcie 1.000 zł, plus geolog 700 zł,. Nie wiem czy to dużo czy w sam raz. Pierwszy architekt za te same czynności zażądał sobie 11.000 - 12.000 zł. Czytając inne wątki na forum muratora zauważyłem, że ceny w Polsce za te zmiany są znacznie niższe. Czy u nas faktycznie jest tak drogo (czy może funkcjonuje jakaś mafia architektów). Jakie wy koszty ponieśliście. Pozdrawiam Mariusz.
  21. walimar
    aLien01 Wczoraj jadąc samochodem w m. Witkowo (ok. 2 km. od Stargardu) chyba widziałem rogacza. Spróbuję w tym tygodniu dotrzeć do właściciela i sobie go obejrzeć. aLien01 - dam ci znać co z tego wyszło.
  22. walimar
    No to witam ponownie Mówiłem, że was troszeczkę pomęczę. Od paru dni w wolnych chwilach przeglądam skany (za które jeszcze raz bardzo dziękuję) i zauważyłem, że podłoga w domu znajduje się ok. 30 cm nad poziomem gruntu, a w garażu ok. 15 cm. Zastanawiam się, czy wysokości te nie są aby trochę za małe i czy nie podnieść ścian fundamentowych o 1-2 bloczki. W dzisiejszych czasach, przy coraz bardziej częstych anomaliach pogodowych (gwałtowne burze i ulewy), może dojść do zalania garażu wodą. Jak wy rozwiązaliście ten problem. Zostawiliście fundamenty bez zmian czy może je podnieśliście lub zamierzacie podnieść i o ile ???????
  23. walimar
    mariusze Gratuluje wyboru, ja też myślę, reku to bardzo dobry pomysł - oczywiście przy odpowiednim dociepleniu rogacza. Na razie jednak najbardziej interesuje mnie jak "projektowo" zaplanowałeś całą instalację wentylacyjną. Czy zdecydowałeś sie rozwiązać to własnymi siłami, czy też do projektowania nająłeś firmę, i jak to w ogóle wyszło - przynajmniej na papierze. Ja osobiście podjął bym się sam rozprowadzenia kanałów wentylacyjnych, ale moja wiedza w tym temacie jak na razie jest dosyć skromna. Wprawdzie przeczytałem parę artykułów w prasie i internecie, ale chyba jest to nie wystarczające. Spieprzyć coś za grube złotówki to nie sztuka. pozdrawiam
  24. walimar
    Pytanie do mariusze ? Jestem ciekawy jak tam wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła (reku). Masz już jakiś plan rozmieszczenia rur nawiewno- wywiewnych oraz samego reku. Obliczałeś jakiej mocy i wydajności musi być rekuperator. Zdecydowałeś się na budowę GWC i jakiego rodzaju. Co do podpowiedzi mirkaa Od początku rozpatruję najnowszą wersję rogacza z garażem dwustanowiskowym. Jednak w moim przekonaniu jest on za krótki. Spróbuję go wydłużyć do ok. 6,5 m. Co z tego wyjdzie zobaczymy. A tak w ogóle dziękuję wszystkim za miłe przywitanie i oczywiście skany.
  25. walimar
    Serdecznie witam po raz pierwszy wszystkich, którzy umiłowali "dom za rogiem". Od pewnego czasu (a dokładnie od dnia ukazania się artykułu w Muratorze), obserwuję ten wątek na forum. Przy okazji wielkie słowa uznania dla Krupiarza , za stworzenie tego wątku, a przede wszystkim za jego podtrzymywanie. Niewiele jest osób, które by dzieliły się swoimi doświadczeniami, w taki sposób poświęcając swój prywatny czas. Pozdrawiam również pozostałych forumowiczów i gratuluje wyboru. Chciałem już wcześniej włączyć się do dyskusji, ale nie miałem pewności co do warunków zabudowy. Dzisiaj dostałem odpowiedź (ustną jutro odbiorę decyzję), która pozwala zgodnie z prawem postawić na działce "rogacza". Mapa do celów projektowych w opracowaniu, odrolnienie gruntów też, warunki budowy przyłączy są. Zostało zamówić projekt (ale zrobię to chyba po niedzieli). Co ja właściwie zamierzam postawić, a no "rogacza". Tylko zastanawiam się nad pewnymi zmianami. Część zmian dotyczących wnętrza pozwolę sobie "ściągnąć" od was. Główne zmiany o których jest niewiele albo w ogóle nie ma dotyczą samej bryły budynku. Chcę postawić na funkcjonalność i nie wiem jak to się będzie miało do wyglądu zewnętrznego. Mój "wymarzony dom" stał będzie na ścianach dwuwarstwowych (chyba ceramika 25 cm) + ocieplenie (styropian 15 - 20 cm). Ma być ciepło i energooszczędnie. Do tego wentylacja mechaniczna z rekuperatorem +GWC (tutaj ukłony do doświadczeń mariusze). Rezygnuję z budowy kominka i komina do kominka (wiem decyzja kontrowersyjna-ale jestem leniwy i wiem, że może raz w roku i to przy dobrej imprezie może tam rozpalę). Ogrzewanie - gaz ziemny (GZ-50) + możliwość przejścia na ogrzewanie eko-groszkiem. Odrazu planuję tak rozwiązać kotłownię, aby w każdej chwili można było podłączyć piec z automatycznym zasypem na eko-groszek. Jednak pierwszy rok chcę zobaczyć jak ekonomicznie wyjdę na gazie. Garaż dwu-stanowiskowy i chyba jeszcze troszeczkę poszerzony. Przemieszczanie się po garażu gdy stoją tam 2 samochody musi być w miarę proste. Teraz to czego się obawiam. Zamierzam powiększyć kotłownię (zlicowć ze ścianą pokoju dziennego i sypialni). Powiększyć (wydłużyć) okapy nad wejściem i tarasem i podeprzeć je słupami drewnianymi rezygnując z podciągów. Chcę zwiększyć powierzchnię zadaszenia zwłaszcza nad tarasem aby spokojnie można było tam posiedzieć w kilka osób chroniąc się przed niewielkim deszczykiem lub słońcem. Nie bardzo mogę sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało. Spróbuję stworzyć wizualizację w ArConie. I tutaj prośba o jakieś skany, najlepiej rzuty fundamentów, i parę głównych przekroi. Rzuty parteru i poddasza już sobie pozwoliłem ściągnąć. Mój adres e-mail: walimar@tlen.pl. Z góry dziękuję. Jak na pierwszy raz chyba starczy. Pewnie będę miał dużo więcej problemów i pytań, ale pozwolę nimi was "męczyć" troszkę później. Pozdrawiam i do zobaczenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia