Marcin_Pe

wiem, pamiętam:) już to jedzie do mnie, zaraz wołam hydraulika i pochwalę się co będzie. ale czasu trochę mało i dokształcic się muszę na szybko;)

dzięki za wszystkie cenne rady i światełko w tunelu;) Qbek - napisałeś że potrzebuję 72l złoża żeby zbić amoniak. Zdecydowałem się na napowietrzanie - wg tego co pisał free_shop i słyszałem od firm, obniży to poziom amoniaku. Pewnie, że chciałbym mieć więcej wody niż na 1 kran, ale znalazłem, że z 1054 leci 25 l/min a z 1354 - 33. Czy 0,6 l/min przeliczasz jakoś z maksymalnego stężenia ppm? Jeśli dobrze kombinuję to u mnie Fe+Mn+amoniak to mniej niż 10. 1354 to już o połowę soli więcej do regeneracji - inwestować czy mniejszy da radę z napowietrzaniem? Koszty - wiadomo, ale wygoda też ważna:) czy te cele chlorujące to ma tylko 1 firma w Polsce, że w necie nic poza alamo nie ma? Jastrząb - obdzwoniłem lokalnych studniarzy i obszedłem sąsiadów. Generalnie wszyscy się zgadzają że głębiej jest jeszcze gorzej - woda płynie ruda, miejscami brązowa i pojawiają się bakterie. Ci co próbowali głębiej nie korzystają z tych studni - wrócili do płytszych. Studniarze i geolog powierdzili że nie ma tam żadnych warstw gliny - wszystko 1 kupa piasku. Tak więc przynajmniej mój dylemat czy wiercić głębiej się rozwiązał. Do wodociągów też nie podchodzę - 3 lata temu za 170m wodociągu miałem wyceny od 40 do 60 tys. - zniechęcili mnie skutecznie. Pozostaje uzdatnianie kałuży + osmoza. free_shop - z tego co pamiętam to, jak woda postoi to jest cała ruda - czyli żelazo organiczne - ale sprawdzę jeszcze raz. Radziliście, zeby montować chlorowanie do otwartego hydroforu, piasek, węgiel aktywny, i CR z celą chlorującą. I do tego się skłaniam - jak budżet pozwoli;). Okazuje się, że studniarz, który kopał moją studnię, zajmuje się też filtrami - podobno z sukcesami. Lokalne doświadczenie też cenne. Zaproponował jeszcze inny wariant - zastosowanie przed CR dodatkowej kolumy z dolomitem - chyba, żeby zwalczyć część Fe i Mn. A poza tym do CR dosypuje innego złoża, żeby zbić utlenialność - nie chciał powiedzieć czego:) Ale podobno drogie bo cena za komplet trochę wyższa niż u konkurencji;) Znalazłem tylko, że dolomit prażony obniża utlenialność. Ma to sens? Moglibyście ocenić czy jest sens stawiać dodatkową kolumnę?? Nie wpisałem wcześniej ,że w badaniu wyszły też bakterie z grupy coli... 2. Mam nadzieję że to dlatego, że woda brana była z węża. Rozumiem, że jakby nie ustąpiło to ciągłe chlorowanie to załatwi? sory za rozpisywanie się pozdr

Dzięki za odpowiedzi. Oczywiście muszę podrążyć... Qbek - Jakiej wielkości powinien być system? Zbiornik jaki mi zaproponowano ma wymiary 26/26/156cm. W domu będą mieszkały 4 osoby. Co do celi chlorującej - znalazłem wcześniej w tym wątku że ma zapobiegać zapachowi z bakterii siarkowych. To służy do dezynfekcji złoża? Nie chloruje wody mam nadzieje:) Z cennika alamo wynika ze parę stówek kosztuje - myślę że spróbuję najpierw z węglem i ewentualnie dostawię później celę. Mógłbyś napisać coś więcej nt. czy dać na początku greensand czy węgiel? Studnia jest 7m, nie pamietam dokładnie ale chyba po drodze sam gruby piach. Niedaleko (100m) może być torf bo jest ślad po dawnym korycie jakiegoś strumienia. Generalnie woda jest wysoko - 1,5m. Studnia miała być tylko budowlana - sam się zastanawiam czy nie kopać głębiej ale z tego co zorientowałem się wśród sąsiadów, ci, którzy kopali głębiej nie korzystają z tych studni. Wiecie czy jest jakaś reguła na to co może być głębiej, czego się spodziewać? Obdzwonię jutro lokalnych studniarzy, coś się dowiem. Dodam że sąsiedzi dalecy są i już podłączeni do miejskiej - w moim przypadku to odpada - wyceny wodociągu (170m) z kosmosu. Mam szambo... wiem, lipa. Też się nad tym zastanawiałem, chociaż wolałbym hydrofor przeponowy. Czy napowietrzanie ulży złożu? Możecie powiedzieć ja często się spuszcza te utlenione fusy ze zbiornika? Dodać do tego wymiane filtrów wstępnych, dosypywanie soli, to się robi zajęcie:) Podejrzewam że w nowej chałupie i tak będę miał takowch aż nadto:) jeszcze raz dzięki i pozdr

Pomóżcie proszę. Zrobiłem badania wody i rozpoznanie wsród lokalnych firm. Dowiedziałem się, że moja woda to syf i część firm rozłożyła ręce albo zastrzegała, że woda po uzdatnieniu nie będzie nadawała się do picia. Badanie wody przez sanepid dało takie wyniki: - mętność 2,3 - barwa 40 mg Pt/dm3 - zapach nieakceptowalny (czuć zgniłe jajo) - odczyn 7,2 - twardość ogólna 264 mg CaCO3/dm3 - utlenialność 8,29 mg/ dm3 - amoniak 5,7 mg /dm3 - żelazo ogólne 2,3 mg Fe/dm3 - mangan 1,1 mg Mn/dm3 Jedna z firm odpowiedziała, że jest w stanie poradzić sobie z oczyszczeniem tej wody - za pomocą 40 litrów Crystal-Right i filtra węglowego. Powiedzcie czy to ma szansę zadziałać? Obawiam się czy np. z uwagi na duże przekroczenia norm i utlenialność, filtr nie zapcha się po jakimś czasie - co sygnalizowały inne firmy. Dodam tylko, że nie mam jeszcze hydrofora więc oba typy wchodzą w grę. Z góry dzięki za wszelkie porady, bo niestety przeprowadzka tuż tuż. Pozdr Marcin

W funkcjach serwisowych pieca jest ustawianie temperatury zasilania przy ładowaniu zasobnika - standardowo 88°C. Ktoś mógłby mnie oświecić do czego jest ten przycisk z kranikiem na sterowniku?? Jaki to ma wpływ na grzanie wody? W instrukcji nie znalazłem. pozdr

pompkę mam już na 3 biegu - pytanie tylko czy dostawienie dodatkowej pomki to jakaś duża filozofia? Czy po prostu wpinam w obieg? Czy lepiej wymienić tą z pieca? tak trochę na zapas pytam pozdr

wg mnie (wg tego co wyczytałem;)) bez sensu jest wyziębianie i grzanie - tak samo jak nieekonomiczne jest przykręcanie ogrzewania na krótsze wyjazdy. Albo jak jazda samochodem w stylu gaz-hamulec-gaz. Mój hydraulik mówił że na szkoleniu Vaillanta kazali im nie wyłączać pieców na lato żeby nie dopuscić do wyziębienia budynku:) Im niższa temperatura na zasilaniu tym ekonomiczniej piec chodzi - tak wychodzi z wykresu wydajności pieca. A odnośnie tego baniaka 300l - jak długo się nagrzewa? Ile można litrów ciepłej wody uzyskać z jednego naładowania? Na jaką firmę się zdecydowałeś? Zależy mi na Twojej odpowiedzi bo zastanawiam się nad takim - wanna nieco sporawa;) pozdr

1 pompkę mam - oryginalną w piecu i steruje się z pieca. Rozdzielaczy mam 2 -po 1 na kondygnację - tylko podłogówka bez kaloryferów. Tacim - ten filtr o którym mówisz to jest w piecu czy zainstalowałeś dodatkowo? pozdr

Dzięki - właśnie tak zamierzam to regulować ale jak już zamieszkam - podłogówka trochę wolno się reguluje:) . Nasuwa się pytanie - czy zwiekszanie oporów hydr przez przykręcanie pozostałych obwodów wpłynie jakoś na piec? Poza trwałością pompki? Czy, jakby regulacja nie pomogła, jest możliwość dostawienia dodatkowej pompki? Ewentualnie wymienienia pompki oryginalnej na silniejszą?) Jak pytałem o to infolinię Junkersa proponowali jakieś rozwiązanie ze sprzęgłem hydr, pompką i chyba IPM-em za ok 3000 zł... - chyba wolałbym zainstalować drugiego Junkersa do grzania samego piętra:) dzięki za odp i pozdr

Jakie macie ciśnienie w instalacji? Mój junkers grzeje 220m2 (prawie 1,1km rury 18mm) i po odpowietrzeniu ciśnienie spadło do 1 bara. Na 3 biegu w najdalszym pokoju na piętrze jest nieco zimniej - podejrzewam że da się wyregulować na rozdzielaczu ale zastanawiam się na ile by pomogło podniesienie ciśnienia... pozdrawiam

dniówka 1750zł, większości to by się chciało takie mieć dniówki chyba zostanę hydraulikiem (takim od podłogówki) no sam tego nie robił robiąc własnoręcznie to pewnie te 2 dni w sklepie hydr. bym spędził pozdr

ja płaciłem w lipcu tego roku 16zł /m2 - cała robocizna bez styropianu - układał pomocnik ponad 2 tygodnie bo chciałem "dokładniej" - bez równania piaskiem, łamania płyt itp. Cena z rozłożeniem styro miała być 25 zł. Sama instalacja bez zarzutu (już grzeje) peszle gdzie trzeba, regularny rozstaw, wszystkie uwagi (jeśli sensowne;) ) uwzględniane bez komentarzy. 2 dni roboty za 3500 - nie chciałoby mi się zwłaszcza że rura dobra ale strasznie sztywna. Spokojnie mogę polecić hydraulika Tomasz Soćko - 694 352 383 (miejsce może nie to ale niech tam - może komuś się przyda) Zrobiłem też projekt ogrzewania - i to były kiepsko wydane pieniądze. W sumie i tak potem nauczyłem się OZC żeby projektanta sprawdzić. Następny dom sam policzę pozdr

zbyt wysoka temperatura w nogi to kłopoty z krążeniem - podłoga powinna byc ledwo ciepła. bez wnikania w szczegóły - tak wyczytałem, w kilku miejscach pozdr - 220m podłogówki:)

Jeśli nie jest to obiegowa opinia a np. wskazówka zawarta w instrukcji (!) to ja dziękuję. Okaże się że sprawa ma się podobnie jak z amalgamatami - najpierw mówią że nieszkodliwe a w drugim zdaniu że małym dzieciom i kobietom w ciąży wstawiać nie wolno. Zdrowie wychodzi najdrożej:) Tematu nie zgłębiałem i nie wiem jakie pola indukują się z takiej kuchni ani jak wpływają na człowieka - jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat proszę o podzielenie się takową pozdr

przytoczę to co pamiętam z rozmowy z doradcą technicznym firmy bodajże Izolbet kiedy szukałem rozwiązania dla siebie - środki typu siplast odrzuciłem od razu ze względu na zawartość rozpuszczalników. Wg. Szanownego Pana Doradcy: Dysperbit kiedyś miał normalne dopuszczenie do stosowania wewnątrz. W 2002 weszly jakieś jewropejskie normy i wg nich nie powinien byc stosowany wewnątrz jako że asfalt zawiera jakąś tam ilość smoły która wydziela opary działające alergicznie (jeśli ktoś jest uczulony). W normalnych warunkach opary powinny zaniknąć po 3 miesiącach i wtedy dysperbit jest "neutralny". Tego dowiedziałem się od doradcy i ręki za to nie dam;) Ale u siebie zastosowałem: grunt z dysperbitu na to papa termozgrzewalna 4mm i folia budowlana pod styropian. Idąc dalej tropem ""nieszkodliwości" do klejenia papy w trudnych miejscach wewnątrz wybrałem Izohan WM - po rozmowie z głównym technologiem firmy;). pozdr