Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

krzy1719499215

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    42

  • Rejestracja

Zawartość dodana przez krzy1719499215

  1. krzy1719499215
    Ad 1. Do jednego z wyjść prądowych zaprogramowanych jako zasilające (standardowo OUT 3 i OUT 4) Ad 2. Rezystory stosujesz do wejść sterujących, a nie do zasilania. Ad 3. Trzeba podłączyć zewnętrzne źródło zasilania (np. akumulator) lub odłączyć sygnalizator - ten włączy się na zaprogramowany zworkami czas i na tym koniec Dzięki za odpowiedź Dopytam jeszcze o rezystory. W instrukcji do centrali na schemacie podłączenia sygnalizatora nie ma takowych na schemacie, natomiast w instrukcji do sygnalizatora jest informacja, że są konieczne. W końcu nie wiem czy muszą być podłączone, czy można je sobie odpuścić?
  2. krzy1719499215
    Mam pytania dot podłączenia sygnalizatora SD-3001 z własnym akumulatorem do Integry 64. 1) do jakiego wyjścia w centrali mam podłączyć +12V sygnalizatora? W instrukcji jest przykład dla Integry 32, gdzie to wyjście podłącza się do AUX. W mojej Integrze AUX nie ma. 2) Czy konieczne jest podłączanie rezystorów? 3) W jaki sposób bez wycia syreny mogę później odłączyć ją od centrali przy późniejszej rozbudowie systemu? Pozdr Krzy
  3. krzy1719499215
    Miałem dokładnie taki sam problem z takim samym profilem 4-ro komorowy Gelan. Niestety o kłopotach dowiedziałem się po zamontowaniu okna . Okno można byo jedynie lekko uchylić. Po interwencji przyjechał Pan z firmowego servisu producenta i powiedział że może jedynie podpiłować lub zmienić okucia na tylko uchylne. Wybrałem piłowanie, ale należy zrobić to bardzo delikatnie tak, aby zewnętrzna uszczelka miała do czego jeszcze dolegać. Po tej operacji okno otwiera się ale nie do końca bezboleśnie (jest moment w którym profile się jeszcze lekko zaczepiają). Można to wyeliminować przez dalsze piłowanie ale wtedy zewnętrzna uszczelka nie dojdzie już do profila. Właśnie przyszło mi do głowy, że może najlepszym rozwiązaniem byłoby - jeśli już okno musi być trókątne i otwierane to zamówić je z cieńszego profilu, w 3-komorowym nie byłoby pewnie problemu. Powodzenia. Krzyś.
  4. krzy1719499215
    Mój wykonawca też namawia mnie do dwóch żeby nie pękało. Sam nie mam własnego zdania i też mnie interesują opinie na ten temat.
  5. krzy1719499215
    Na czym polega płukanie instalacji i w jakim celu się je robi? U mnie nic takiego nie robili , czy to duży błąd? Czy można zrobić to po kilku miesiącach użytkowania instalacji? Pozdrawiam Krzy.
  6. krzy1719499215
    Zdecydowanie jak największą. Od czasu jak zaczęliśmy korzystać ze zmywarki to zmywania przybyło Poza tym nie jest to pranie, gdzie trzeba dzielić na białe i inne tylko wszystko jak leci ładujesz do środka.
  7. krzy1719499215
    Czym jeszcze oprócz sznura można uszczelnić połączenie. Ja mam rurę 140 włożoną w trójnik 200 i zasatanawiam się jak to uszczelnić. Pozdrawiam Krzy.
  8. krzy1719499215
    Od zewnątrz: 1,5 cm - tynk 12 cm - ściana osłonowa z Maxa 14cm - styro 19cm - ściana nośna z Maxa 1,5 cm -tynk Razem 48 cm, pewnie nawet nie będę w czołówce
  9. krzy1719499215
    Zobacz farby DYRUP "super wall" lub jeszcze odporniejsza na zmywanie "ściana i fasada" nazw nie pamiętam dokładnie ale to coś takiego. Krzy
  10. krzy1719499215
    Podobno są inne 10-20% tańsze, lecz gorsze. Może ktoś próbował i wie na co warto się skusić? krzy.
  11. krzy1719499215
    Ostatnio kupowałem ekogroszek "Julian" po 400 zł/tona. Obecnie koszt pieca to ok. 7-8 tys.
  12. krzy1719499215
    niciacia napisał: Mam niewiele większy staż w paleniu ekogroszkeim (HEF 25KW) niż ty bo odpaliłem go na początku października. Jak na razie zasobnik węgla spala mi w ok. 5 dni. Też jestem ciekawy jak to wyjdzie zimą. Połączenie kotła z zasobnikiem mam zasilikonowane przez Panów instalatorów tych kotłów, którzy mi wszystko podłączali i zrobili pierwsze odpalenie. Również mam podobny problem z rozchwianiem temperatur na piecu przez działanie sterownika pokojowego. Moje nastawy temp. na piecu 58st. (lecz gdy sterownik pokojowy wyłączy pompkę to wzrasta do 63st, a gdy po jakimś czasie pompka zostanie znów załączona temp na piecu potrafi spaść do 47-48 st. Również mi się wydaje że tak duże wahania temp. nie są zbyt dobre dla kotła. Może dobrze byłoby założyć osobny wątek użytkowników ekogroszków, aby można było w nim się wymieniać doświadczeniami z użytkowania tych piecy tak jak robią to "gazowcy"? Krzy.
  13. krzy1719499215
    Drzwi nie podcinałem, ale sprawdź czy zwiększając grubość wylewki będziesz miał tylko ten jeden problem.Sprawdź jaka bedzie odległość do parapetów, powinno być min 80 cm aby zmieścić standardowe grzejniki i szafki kuchenne, sprawdź jaka wyjdzie ci wysokość stopni na górę i na dół. sprawdź jakie masz drzwi tarasowe (jeśli masz już zamówione bądź założone). Też zwiększyłem grubość wylewki i mam mieszane odczucia czy była to dobra decyzja. Takie rzeczy najlepiej robić na etapie projektu. Krzy
  14. krzy1719499215
    Konkretnie chodzi mi o to, gdzie umieściliście naczynie wzbiórcze, pompy, aby jak najmniej zabierały miejsca, jak wykonaliście obudowę, aby była rozbieralna + ewentualne inne uwagi na co jeszcze zwrócić uwagę. Mój hydraulik zrobił to tak jak by robił kotłownię (trudno wymyslić sensowną zabudowę do tego). Chciałbym dać mu wskazówki jak ma to przerobić, aby to jakoś wyglądało. Zdjęcia mile widziane. Kotłownię zasadniczą mam w piwnicy. Krzy.
  15. krzy1719499215
    Ja dałem bo boję się "wykwitów" przy paleniu mokrym drzewem (nie zawsze się ma drzewo dobrze wysuszone. Co prawda w kominku jeszcze nie paliłem a jedna rzecz już mnie zmartwiła, w czasie deszczu mimo zainstalowania na górze tzw obrotowego "koguta, strażaka" woda leci mi przez ten wkład prosto do kominka , a jest jej czasem sporo, zwłaszcza po ulewnej burzy. Nie wiecie jak sobie z tym poradzić? Krzy
  16. krzy1719499215
    Też miałem podobny dylemat. Mimo że gaz w ulicy był od samego początku to budując dom o pow. użytkowej 218 m zdecydowałem się zainstalować piec na ekogroszek. Zrezygnowałem też z wykonania przyłącza gazowego na czym dodatkowo zaoszczędziłem. Wprowadzam się na jesień i czas pokaże czy wybór był słuszny . Pozdrawiam Krzy
  17. krzy1719499215
    Dwustronny "gastryczny" dąb ) Chociaż miałem duże obawy czy ta monotonność nam po jakimś czasie nie zbrzydnie.
  18. krzy1719499215
    Tylko grubość styropianu i wylewki najlepiej uwzględnijcie w fazie projektu. Ja myślałem że o tym można zdecydować później , bo co to za problem dać te kilka cm więcej ( w projekcie nad piwnicą miałem 3cm). Ale później dopiero problemy się zaczynają : 1) zła wysokość stopni, 2) za nisko okna (standardowe grzejniki "60-tki" nie wejdą. 3) za nisko nadproża drzwiowe 4) i inne których teraz już nie pamiętam A wielu problemów można uniknąć uwzględniając odpowiednią grubość styropianu i wylewki w projekcie
  19. krzy1719499215
    Mieczotronix napisał: Ale przecież bidety zostały wymyślone po wprowadzeniu kibelków z półką, aby w jakiś sposób zrekompensować brak przyjemności "plumkania" . Jeżeli kibelek jest chlupiący to bidet już nie potrzebny. Szkoda pieniędzy na dublowanie przyjemności . Na początku jednak trzeba potrenować aby perfekcyjnie zapewnić sobie odpowiednio solidne "odchlupnięcie" za każdym razem . P.S. A ja głupi myslałem, że z tym plumkaniem to tylko ja mam problem .
  20. krzy1719499215
    . Powinniśmy wymóc w sklepie możliwość empirycznego sprawdzenia różnych muszli przed zakupem jak sobie radzą z tym problemem i to zarówno z "rzadszym" (omywanie całości muszli) jak i "twardszym" (siła strumienia).
  21. krzy1719499215
    Mam 3 warstwową i jestem mimo że większość wykonawców bardzo przekonywała mnie do 2 warstwowej.
  22. krzy1719499215
    Będę miał podobny problem. Myślałem, o zamówieniu na wymiar parapetu aluminiowego, który będzie wychodził za dachówkę. Krzy
  23. krzy1719499215
    Zależy jak długo chcesz tam mieszkać i ile kasy chcesz na to przeznaczyć. U mnie nie było wilgoci, a w domku chciałem mieszkać tylko kilka lat. Na stare tynki (spękane i kruszące się) położyłem płyty karton gips. Mieszkam tam 10 lat i jest OK. Dodam, że był to stary mały budynek letniskowy który tylko "chwilowo" dostosowałem do zamieszkania całorocznego. Powodzenia Krzy.
  24. krzy1719499215
    Pytanie jak w temacie. Dodatkowym utrudnieniem jest, że chcę aby było to wygodne tj bez konieczności wygaszania kotła węglowego, gdy chcę napalić w kominku, czyli normalnie palę w kotle na ekogroszek, który grzeje CO i CWU czasami chcę napalić w kominku z pł. wodnym który także ma możliwość grzania CO i CWU. Chciałbym, aby po rozpaleniu w kominku kocioł na ekogroszek przeszedł w stan "podtrzymania gotowości" a gdy w kominku wygaśnie na nowo rozpoczął swoją pracę. Hydraulicy, których o to pytałem nie podejmują się tematu, gdyż twierdzą, że gdy kominek będzie obsługiwał CO i CWU to w kotle na ekogroszek woda będzie się gotowała . Pomóżcie!!!
  25. krzy1719499215
    Też się o to pytałem. Podobno aby spalać pelety musi być lepiej zabezpieczony podajnik przed cofnięciem ognia do zbiornika. Drewno ma mniejszą temperaturę zapłonu i zabezpieczenia stosowane dla węgla mogą być za słabe do stosowania łatwiej palnych substancji .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia