Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Blood

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

Blood's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. myślałem o tym ale to za drogo wychodzi, ściany nie są równe, poza tym mam już parapety. Potrzebuję przynajmniej 2 cm tynku. o czymś takim właśnie myślałem. Jak sądzisz nie będzie widać łączeń cegieł (fug) w wilgotne dni lub po opadach ? takie rozwiązanie mam wewnątrz w domu (farba na "tapetę" z włókna szkalnego)- to jest naprawdę drogie i trzeba malowac 4 razy bo wata strasznie pije. przez chwilę sam o tym myślałem, tylko przez chwilę - bo kto obliczy mi w którym miejscu wypadnie punkt rosy? nie chciałbym aby woda spływała mi po ścianie w domu albo po ścianie wewnętrznej.
  2. Równość pojmuję na dwa sposoby - drobnoziarnistość materiału (tzw gładź) i optyczną płaszczyznę tynku. Oczywiście tak jak mówisz wszystko zależy od staranności ale wydaje mi się że na listwach - maszynowo - da się tynk wyciągnąć dokładniej niż nakładając ręcznie pacami. Inną sprawą jest prędkość nakładania co ma wpływ na równomierność wysychania, która z kolei ma wpływ na wyglad tynku (i jego ewentualne odpadanie). Dla mnie najważniejsza jest estetyka - chcę widzieć po prostu płaską ścianę - nota bene słyszałem że np w krajach Beneluksu wogóle nie używa się poziomnic do tynkowania gdyż chodzi o to jak ścana wygląda a nie jaka jest naprawdę, podobno tam do ściany przybija się całe masy sznurków w pionie poziomie i na ukos które wyznaczają granicę tynku. - hmmmm a co robi się w środku domu ???? Większość tynkarzy wogóle nie tynkuje na zewnątrz - gdy do nich dzwoniłem (a dzwoniłem przynajmniej do 40) tylko 14 potwierdziło zainteresowanie moim tynkiem, a po rozwinięciu tematu na tynk cementowo wapienny pozostało sześciu. Niezły rezultat nieprawdaż ? Mario Wiem że pomalować można wszystko, ale ja bym chciał aby to miało estetyczny wygląd. Coż to takiego to mleczko wapienne ? Wapno rozpuszczone w wodzie? Można to stosować na zewnątrz ?
  3. Witajcie! Mam sporych rozmiarów domek wykonany w technologii 3W (silka wełna silka). Wymyśliliśmy sobie z małżonką, że jeżeli już budujemy solidnie to i tynk solidny położymy - więc postanowiliśmy zastosować tynk cementowo wapienny i pomalować go farbą silikatową. Łatwo jednak powiedzieć ... zaczęły się schody (skąd ja to znam ) Proszeni o radę specjaliści - wykonawcy widzieli sprawę różnorodnie. Większość stwierdziła że w ogóle takich tynków nie robi - wszyscy dziś wolą położyć styropian, siatkę i cienki tynk mineralny lub silikatowy. Część tych którzy jednak robią tego typu tynki miała rozbieżne opinie na ich temat. Jedni twierdzili że jeżeli tynki zostaną wykonane maszynowo to będą na tyle równe aby je pomalować. Inni twierdzili że absolutnie nie będą i że najlepiej je wygipsować (sic!) lub wyfilcować (nie wiem czy dobrze napisałem). Jeszcze inni stwierdzili ze trzeba to robić ręcznie obrapować i nałożyć 2 warstwy tynku. Pomóżcie człowiekowi w potrzebie ! MA KTOŚ MOŻE TAKIE ROZWIĄZANIE ? Czy jest prawdą twierdzenie że tynk maszynowy będzie nadawał się do bezpośredniego malowania? A może istnieją jeszcze jakieś inne nie opisane przeze mnie procesy? Zaznaczam że dom ma duże płaskie powierzchnie (na których będzie wszystko widać) dlatego zależy mi na "optycznej" jakości. pozdrawiam wszystkich Wit
  4. No to i ja polecę - budowałem 5 lat więc kilku się nazbierało - niestety TYLKO kilku No1 Malowanie, płytki wykończeniówka - Adam Kozioł 602486306 - BARDZO dokładny, sumienny i odpowiedzialny - nie jest najtańszy, liczy za wszystko co zrobił ale jak podsumować do kupy to jego średnia cena na dzień dobry jest lepsza niż ostateczna innych po poprawkach. Jedyny fachowiec z którym nie spisywałem umowy - a ponieważ miałem kiepskich murarzy na których się przejechałem umowy spisywałem już potem (prawie) zawsze. No2 Elektryka i inne instalacje - Elektroklim Przemysław Wawrzyńczyk 606943414 - młody, dokładny, otwarty na nowe technologie - wszystko dokładnie opisane i dokładnie posprzątane po robocie. No3 Roboty ciesielsko - dekarskie Pozdach - Marian Szmigiel 601794003- ciesielkę robili mi murarze - pateraki jakich ze świecą szukać, po nich wynająłem tą ekipę aby ułożyli dachówki i zrobili podbitkę. Pierwszą rzeczą którą mnie ujęli był fakt że przyjechali z własną budą w której mieli wszystko, od młotka po czajnik - ode mnie nie potrzebowali NIC (wielka zmiana po murarzach ), podbitkę zrobili tak ładną - że ładniejszej we wsi nie ma choć trzy lata już minęły. Ponadto mogę polecić geodetę: 694 418 236 dostawcę okien - M&S agent w Poznaniu 061 8720 310 i ... wywóz śmieci Wikom 061 8268 915 pozdrawiam wszystkich
  5. A ja sobie zrobiłem - właśnie gwiazdkę - a właściwie dwie, bowiem jedną dla tv a jedną dla sieci i równolegle dla tel. Można zadać pytanie po co? Kto już mieszkał w urządzonym domu z pewnością nie będzie chciał widzieć kabelków pociągniętych za meblami i pod dywanami, że o listwach nie wspomnę. Nauczony doświadczeniem - w domu przynajmniej trzy komputery (2 dzieci i my), ewentualne zmiany, kumple przyjdą pograć - tak wszystko jest gotowe a kabel drogi nie jest, drogie są gniazdka ale i tak wszystkie razem są tańsze od jednego switcha wifi. A tak sieć w każdym miejscu, telefon mam skrosowany na jednym patchpanelu ale zawsze mogę to zmienić, dowolnie według życzenia. Ja uważam że warto, ale jak to mówią każdemu według potrzeb.
  6. Ok dzięki za info, pojadę i poszukam. Jeżeli ktos jeszcze może coś polecić to mile sie uśmiecham - od przybytku glowa nie boli
  7. Dla pewności zawsze o klase wyżej niż w projekcie, nigdy nie jesteś pewien czy beton spełnia normę - w dobrych firmach jest nawet czasem lepszy ale lepiej dmuchać na zimne.
  8. Jak już zaznaczyłem w tytule poszukuję wykonawcy mebli łazienkowych (szafka pod blat z umwalką oraz szafka wolno stojąca) czy ktoś mógłby mi polecić kompetentnego wykonawcę z Poznania lub okolic. Z pewnością już ktoś borykał się z tym problemem. Będę wdzięczny za każdą pomoc.
  9. Dziękuję , chociaż trochę się uspokoiłem bowiem ktoś inny powiedział mi mniej więcej to samo. Zastanawiam się jednak co z tym zrobić. Ściany już stoją i są wygipsowane. Myślę że obkleje je tapeta z włókna szklanego tzw "glass-fazą". Martwię się jednak o to czy warstwa kleju pod tą tapetą będzie przepuszczał wilgoć - nie chciałbym mieszkać w konserwie.
  10. Wybudowałem dosyć spory dom (3 kondygnacje) techniką trdycyjną - mur szczelinowy z silki, wewnątrz 18 cm potem 10 waty i 12 cm na zewnątrz. Stropy teriva. Po otynkowaniu - tynk cementowo wapienny i gładź gipsowa pojawiły się bardzo liczne pęknięcia! Zwłaszcza pod oknami mniej więcej w połowie szerokości oraz ukośne przy oknach pod kątem mniej więcej 45 stopni od narożników (prawie wszystkich na górnej kondygnacji i kilku na dolnej kondygnacji). Popękany jest również tynk na suficie i w kilku miejscach na ścianach. Zastanawiam się co jest tego przyczyną, co prawda tynk był robiony zimą i choć zawierał odpowiednie domieszki a pomieszczenia były dogrzewane różnica temperatur mogła być znaczna i nierównomiernie mógł oddawać wilgoć. Murarze też spaprali robotę tak, że tynk miejscami ma grubość 3-4 cm (aby wyprostować ściany). Niemniej jednak tynk nie wygląda na "odparzony", co więcej pod oknami wygląda na to, że pękły również cegły. Sam dom choć stoi na skarpie. z tej właśnie przyczyny był odpowiednio zabezpieczony - ława 80 cm zamiast 60 i z betonu 25 zamiast 20, dużo stali i cała ściana przy skarpie jest lana na żelaznej kratownicy z betonu tak więc z tej strony dom ma bardzo solidne podstawy. Istotną informacją może być fakt, że cegły (pióro-wpust) murowane były na zaprawie wapiennej bez łączeń bocznych. Pęknięcia są niewielkie - tzn takie na szpilkę i na zewnątrz domu żadnych zarysowań nie ma - co sugeruje że nie jest to efekt złych fundamentów - ale zastanawiam się czy pęknięcia będą sie powiększać i co z nimi robić ?? Ktoś doradził mi tapetę szklaną, twierdząc że siatka wymaga nowego gipsowania a i tak pewnie pęknie. Czy to jest dobre rozwiązanie i czy problem nie będzie się powiększał. A może dom jest za ciężki.... czy ktoś miał taki sam problem ??? Z góry dziękuję za pomoc.
  11. Wybudowałem dosyć spory dom (3 kondygnacje) techniką trdycyjną - mur szczelinowy z silki, wewnątrz 18 cm potem 10 waty i 12 cm na zewnątrz. Stropy teriva. Po otynkowaniu - tynk cementowo wapienny i gładź gipsowa pojawiły się bardzo liczne pęknięcia! Zwłaszcza pod oknami mniej więcej w połowie szerokości oraz ukośne przy oknach pod kątem mniej więcej 45 stopni od narożników (prawie wszystkich na górnej kondygnacji i kilku na dolnej kondygnacji). Popękany jest również tynk na suficie i w kilku miejscach na ścianach. Zastanawiam się co jest tego przyczyną, co prawda tynk był robiony zimą i choć zawierał odpowiednie domieszki a pomieszczenia były dogrzewane różnica temperatur mogła być znaczna i nierównomiernie mógł oddawać wilgoć. Murarze też spaprali robotę tak, że tynk miejscami ma grubość 3-4 cm (aby wyprostować ściany). Niemniej jednak tynk nie wygląda na "odparzony", co więcej pod oknami wygląda na to, że pękły również cegły. Sam dom choć stoi na skarpie. z tej właśnie przyczyny był odpowiednio zabezpieczony - ława 80 cm zamiast 60 i z betonu 25 zamiast 20, dużo stali i cała ściana przy skarpie jest lana na żelaznej kratownicy z betonu tak więc z tej strony dom ma bardzo solidne podstawy. Istotną informacją może być fakt, że cegły (pióro-wpust) murowane były na zaprawie wapiennej bez łączeń bocznych. Pęknięcia są niewielkie - tzn takie na szpilkę i na zewnątrz domu żadnych zarysowań nie ma - co sugeruje że nie jest to efekt złych fundamentów - ale zastanawiam się czy pęknięcia będą sie powiększać i co z nimi robić ?? Ktoś doradził mi tapetę szklaną, twierdząc że siatka wymaga nowego gipsowania a i tak pewnie pęknie. Czy to jest dobre rozwiązanie i czy problem nie będzie się powiększał. A może dom jest za ciężki.... czy ktoś miał taki sam problem ??? Z góry dziękuję za pomoc.
  12. Długo zastanawialiśmy się z żoną nad zakupem takich drzwi - zostawiliśmy przeszklony otwór na taras 220x380 - szukając rozwiązań doszliśmy do następujących wniosków: 1. Dużo zalęzy od producenta - mają oni najczęściej dostęp do konkretnie wybranych technologii ponieważ są to rozwiązania raczej nieczęste. Ja jestem zdania, że zawsze jedna firma powinna realizowac zamówienie w jednym zakresie, wtedy najmniej jest problemów z odbiorem i właściwościami, więc zapytaj najpierw wybranego dostawcy okien jakie proponuje rozwiązania. Zwłaszcza, że np w Pomorskiej Fabryce Okien jest górna granica wysokości takich przeszklonych drzwi wynikająca zarówno z technologii jak i obciążeń. Może się okazać że, owszem zrobią takie drzwi ale dodatkowa listwa będzie - a to jest juz nieestetyczne. 2. Zaproponowno nam kilka rozwiązań (w różnych firmach) : a) drzwi harmonijkowe - bardzo drogie, wycierające się rolki (drogie w utrzymaniu bo trzeba wymieniać), podatne na uszkodzenia - dosyć skomplikowana konstrukcja. Największy komfort i zadowolenie - jezeli się właśnie nie zepsuły b) drzwi z ruchomym słupkiem - rozwiązanie tańsze i mniej skomplikowane jednak też mniej estetyczne. Pomyślcie jak zawiesicie karnisze. Podobno występują też problemy ze szczelnością - ale nie sprawdziłem więc nie wiem. Mechanizm poddany dużym obciążeniom. c) zwyczajne drzwi podwójne z dwoma fixami szklanymi po bokach. Rozwiązanie tanie jednak najmniej atrakcyjne efektowo. Najmniej problemów z awaryjnością. W naszym przypadku zwyciężyły pieniądze, nigdy nie jest ich za wiele zwłaszcza przy wykończeniach - wybraliśmy opcję 3, i musze powiedzieć, że z perspektywy czasu to była chyba najlepsza opcja a zapłaciliśmy za to 3x mniej niz przy innych. Wszystko jest kwestią dopasowania oczekiwań do wyobrażenia efektu końcowego. Jak się zejdą z pewnością będziecie zadowoleni.
  13. Dręczy mnie ten sam dylemat - mało jest czasu (trzeba wszystkoo skończyć przed podniesieniem VATu) - a pieniędzy też nie tak dużo - porównałem już wstępnie ceny i chyba zdecyduję się na robiony ręcznie - z mojego wywiadu wynika bowiem, że - tynk gipsowy maszynowy kosztuje wraz z materiałem od 15 do 20 zł za metr kwadratowy (zależne od dokładności murarzy - moi jak się okazało dokładni nie byli), ponadto wymaga często (prawie zwasze) wygładzenia niektórych miejsc ręcznie gładzią gipsowa co zwiększa koszt o około 3 zł na m2 - czas prac błyskawiczny - tynk standardowy (reczny, zaprawa wapienna) to koszt około 8-11 zł m2 z materiałem + gładź gipsowa 3-5 zł m2 z amteriałem - ale piwnicy i poddasza gipsować nie muszę - bo po co - wystarczy wybielić, czas prac 3 tygodnie (480 m2 powierzchni podstawy) w związku z tym, no cóż - wybieram tynk standardowy, ponadto fama głosi że tynki gipsowe podatne są na wilgoć (w łazience i kuchni na suficie płytek nie położę) a tynk jest bardzo cienki i pęka gdy pracuje np strop.
  14. Blood

    SILKA

    Dokładnie jak pisał goky, ja także mam cały dom z silki - mur szczelinowy 24 i 12 a ściany nośne 36 w poprzek - materiał pierwsza klasa, można na klej ale ekipa musi być bardzo dokładna - ja takiej niestety nie miałem , instalacje szlifierką kontową czyli popularnie gumówką - w sumie najlepszy jest chyba Ytong - ale na niego stać mnie nie było pozdrawiam
  15. No tak co tu dużo mówić - kupuję okna, komputer ma dziś każda firma - myślę - wyślę zapytanie pocztą elektroniczną. Zrobiłem ładny dokładny opis, załączyłem dane i nawet szkic i wysłałem ...... W Poznaniu firm od okien z 40 albo i więcej - na stacji benzynowej zabrałem gazetkę "kup dom" z reklamówkami i do wszystkich wysłałem zapytanie (co się musiałem nadzwonić - bo oczywiście wszędzie telefon a mało gdzie email) i .... minęły 2 tygodnie a ja jedną wycenę dostałem - pozostałe trzydzieści kilka pewnie nie doszły Tak sobie myślę że błąd podstawowy zrobiłem , tzn dla oszczędności czasu wysłałem wszystkie adresy w jednym polu i pewnie sprzedawcy pomyśleli, że w takim natłoku oferentów zawsze ktoś taniej sprzeda to po co pracować i wyceniać - jak w pasjansa można sobie spokojnie popykać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...