Nestorius
-
Liczba zawartości
16 -
Rejestracja
Nestorius's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witam, Mam zaprojektowane 3 duże donice ogrodowe. "Fachowiec", którego miałem zrobił fundamenty jednak okazuje się, że z jednym fundamentem mocno przykombinował. Jedna z donic stanowi narożnik tarasu. "Geniusz" - bo inaczej go nie nazwę - widząc, że jest palisada przykrył wykopał część fundamentu obok, a obetonowanie palisady przysypane ziemią okrył folią i wylał beton. Niestety, gdy to robił byłem nieobecny i nie zwróciłem uwagi na jego "uproszczenie". Teraz chcę poszerzyć taras i zacząłem wykuwać palisadę. Tknęło mnie coś, żeby wykuć kawałek betonu trzymającego palisadę i za nim zobaczyłem ziemię. Po odkuciu całości betonu z palisady powstało mi coś takiego jak na rysunku. I teraz moje pytania - nie jestem budowlańcem więc zrozumcie moje wątpliwości/pomysły itp. itd : 1. Co z tym zrobić? (zaszalować i zalać betonem czy może przy okazji rozbudowy tarasu władować w tę wolną przestrzeń kruszywo i zagęścić) 2. Czy w przypadku "podlania" betonem powstałej pustki te dwie części nie będą w okresie mrozów różnie pracować i ta "dolewka" nie będzie wypychała tej pierwotnej części? 3. Jakie inne pomysły przychodzą Wam do głowy? Skuwanie tego i wylewanie raz jeszcze w całości nie wchodzi w grę. Na rysunku trochę przesadziłem z szerokością tej wolnej przestrzeni u podstawy donicy, ale będzie miała jakieś 20-25 cm.
-
A ten dalej swoje. Odpuść. Proszę. Spróbuję to podłączyć na wyłączniku schodowym. Zobaczę jak się sprawdza. Jutro mam zobaczyć to u kumpla, bo okazuje się, że ma w ten sposób podpięte i wg niego sprawdza się bardzo dobrze. Kwestia podłączenia tego w sterowniku, ale to już będzie "zmartwienie" instalatora. Gorzej będzie z łazienką, bo tam kabel jest pod sufitem i teraz nijak zamontować wyłącznik czasowy. Kemotxb dzięki
-
Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo wcześniej napisałem "Nie masz rozwiązania problemu więc nie zaśmiecaj wątku swoimi przemyśleniami, które nic nie wnoszą do tematu. ". Trudno to zrozumieć? Naprawdę, jeżeli masz pisać pierdoły jak w poprzednim poście to sobie daruj. Chcesz ustawiać na sterowniku to sobie ustawiaj, ale jak ktoś chce zrobić inaczej, a nie chcesz pomóc to się nie wtrącaj. Naprawdę o to proszę. Tyle w temacie.
-
Może Ty masz stałe godziny w których sobie idziesz myć rączki czy kubeczek po kawie i możesz sobie ustawić cyrkulację na sterowniku. Niestety ja nie mam takiego komfortu i dlatego potrzebuję mieć wodę ciepłą wtedy kiedy potrzebuję. Po to są różne rozwiązania, żeby je wykorzystywać do własnych potrzeb. Nie masz rozwiązania problemu więc nie zaśmiecaj wątku swoimi przemyśleniami, które nic nie wnoszą do tematu.
-
Witam, Mam zainstalowaną pompę cyrkulacyjną, ale nie używam jej praktycznie w ogóle. Owszem mogę ją uruchomić na sterowniku, ale ograniczy mnie to do czasów na nim ustawionych. Mam pociągnięte przewody (w kuchni i łazience), które miały być zakończone czujkami ruchu, ale jak się okazuje takie sterowanie nie będzie u mnie funkcjonowało. Tak powiedziało mi 2 instalatorów, których prosiłem o uruchomienie tych czujek. Nie znam się na tym, więc nie powtórzę co mówili i nie wiem, czy rzeczywiście jest to niemożliwe, czy po prostu nie chciało się im tego robić. Powiedzieli, że trzeba to było zrobić na zasadzie kontaktów od dzwonka do drzwi. Niestety teraz już tego nie założę, bo czujki mam w suficie. Jakoś nie wyobrażam sobie kontaktu na suficie i załączania ich. Czy widzicie jakieś rozwiązanie tego problemu? O ile w jednej łazience sąsiadującej z kotłownią nie ma problemu z ciepłą wodą, o tyle w kuchni i drugiej łazience na piętrze trzeba czekać dłuższą chwilę zanim poleci ciepła woda.
-
Ja robię cyrkulację, ale żeby działała, będzie w kuchni czujka ruchowa lub wyłącznik. Będzie potrzeba to wcisnę przycisk i cyrkulacja ruszy. Wiem od znajomych, że takie rozwiązanie się sprawdza w przeciwieństwie do przepuszczania CWU non stop, które generowało im wcześniej naprawdę spore koszty.
-
Jaki młot/młotowiertarka??
Nestorius odpowiedział Nestorius → na topic → Wasze narzędzia - opinie, dyskusje, doświadczenia
Dzięki, Zaczyna mi się klarować. Myślę, że postawię na jakąś markową młotowiertarkę. Dzięki za pomoc. Gdyby jeszcze nasunął się Wam jeszcze jakiś model to wpiszcie. -
Witam, Zbliża się wiosna i pora przygotować się do sezonu na własnej budowie. Chcę kupić jakiś młot / młotowiertarkę, które to narzędzie posłuży mi do końca budowy (i oby dłużej). Zaznaczam, że wiele prac wykonuję sam więc nie będzie to leżało na półce. Chciałbym coś co umożliwi mi nie tylko skuteczne wiercenie, ale również możliwość przekucia się przez fundament/strop. Chciałbym coś co nie będzie częściej leżało w serwisie niż pracowało na budowie, a jeżeli już coś się zepsuje to żeby serwis był szybki i tani Co polecacie?? Chińczyka czy lepiej dołożyć i kupić coś sprawdzonego, jakiejś znanej firmy?? Podajcie konkretne modele.
-
Ja impregnuję sam. Niby tartak to robi, ale z tego co wiem to często w wannie zamiast impregnatu jest woda z barwnikiem do farb. I to nie żadna ściema czy anegdota. Jak masz czas i drewno na dole to weź drugą osobę do pomocy, dwa ławkowce i przemaluj. Mnie cieśle przyszli o tydzień wcześniej i teraz muszę impregnować na dachu. Schodzi dłużej niż na dole. Nie wiem, czy pędzlem tego nie zrobisz szybciej niż opryskiwaczem.
-
No ja miałem projekt bez żelbetowego poddasza i nie kombinowałem tylko kazałem architektowi dać to do przeliczenia przez konstruktora. Teraz przynajmniej mam pewność, że jest to przeliczone i że nie będzie problemów. Parę stówek więcej, a ile spokoju
-
Witam. Jestem na etapie więźby i kolejnym etapem będzie ocieplenie skosów, przed położeniem pokrycia. Mam 3 tygodnie czasu i im więcej rozmawiam z ludźmi, którzy ten etap maja za sobą mam większe wątpliwości co do sposobu ocieplenia. Moim pierwszym planem, było położenie na skosach styropianu i pokrycie go klejem, aby zapobiec utlenianiu, a przede wszystkim dostaniu się gryzoni. Kilka osób polecało mi samą wełnę mineralną. Z kolei kolejnych kilka osób namawia mnie, aby zrobić hybrydę, tzn. ile się da styropianu między betonem, a spodem krokwi (zaciągnąć klejem), a później pomiędzy krokwie, ułożyć dodatkowo na tym styropianie warstwę wełny na wysokość krokwi. Każdy mówi co innego. Jak zrobić, aby było dobrze? Co do samej wełny obawiam się, że zanim wykończę to wszystko to mogę mieć w niej siedlisko myszy lub kun. Jak się przed tym ewentualnie zabezpieczyć?
-
Czy Państwo powinno pomagać budującym dom jednorodzinny?
Nestorius odpowiedział Redakcja → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Całe te programy "Rodzina na swoim" i ten, który ma wejść w życie to jedna wielka ściema. Ot, trzeba pokazać, że coś robimy więc zróbmy program, który do minimum ograniczy liczbę chętnych. Jaki sens ma ograniczenie wiekowe? Otóż taki, że do 35 roku życia niewiele rodzin pozwoli sobie na kredyt. Ja obecnie mam 37 lat i dopiero teraz można powiedzieć stać mnie ze swoimi zarobkami na to, aby wziąć kredyt na budowę. Niestety, takich jak ja jest dużo więcej, ale niestety wiek nie puszcza. Kolejny "cudowny" program, totalnie ograniczy liczbę dopłat przez państwo, bo powiedzmy sobie szczerze - ucina rynek wtórny. Tak jak ktoś pisał wcześniej - po co kupować u developera, jak można kupić dużo taniej na rynku wtórnym (u mnie średnio o 50%). Totalną głupotą jest dla mnie zabranie ulgi na zwrot VAT ludziom, którzy nabyli do niej prawo. Niestety ten "nie"rząd tak ma. -
Wkrętarka Makita czy Hitachi ?
Nestorius odpowiedział Nestorius → na topic → Wasze narzędzia - opinie, dyskusje, doświadczenia
Przepatrzyłem sobie to Metabo i widzę, że rzeczywiście wygląda ono nieźle. Przyznam, że ja potrzebuję tego też do celów amatorskich, ale na budowie. Gwarancja 3 lata robi swoje. -
Wkrętarka Makita czy Hitachi ?
Nestorius odpowiedział Nestorius → na topic → Wasze narzędzia - opinie, dyskusje, doświadczenia
Zapomniałem dodać, że chcę używać tego tylko jako wkrętarki, ewentualnie do nawiercenia otworu w drewnie czy metalu. NIE INTERESUJE MNIE UDAR A co do mocy. Tak jak pisałem wcześniej - chcę mieć pewność, że przy skręcaniu nie będę musiał znowu bujać się z o wiele mocniejszą wiertarką. Ale rzeczywiście jak widzę to niektóre 14,4V mają zbliżoną moc. -
Witam, Jestem na etapie stanu surowego więc przede mną praktycznie cała budowa. Dużo prac wykonuję sam więc kompletuje potrzebny sprzęt. Obecnie chcę kupić wkrętarkę akumulatorową 18V. Teraz mam 12V i niestety coraz częściej muszę szukać pomocy przy wkręcaniu za pomocą wiertarki. Z uwagi na gabaryty i ciężar wiertarki nie jest to najlepsze rozwiązanie. Zastanawiałem się nad zakupem wkrętarki Makita BHP453. Jednakże ostatnio zwróciłem uwagę na wkrętarki Hitachi, które mając podobne parametry (często nawet lepsze) są w lepszej cenie. Wobec tego moje pytanie - co polecacie? Biorę pod uwagę: 1. niezawodność; 2. wytrzymałość obudowy; 3. dobry uchwyt; 4. jakość baterii i szybkość ich ładowania; 5. jakość i szybkość napraw gwarancyjnych. Bardzo proszę o obiektywne porady.
