Witam wszystkich. To mój pierwszy post i zarazem prośba moich znajomych, którzy mają następujący problem: Kupili w Praktikerze panele firmy Kronoplus (w cenie 53 zł/m2) i po założeniu i umyciu ich (woda z płynem do paneli), na łączeniach porobiły się wybrzuszenia (podobny efekt, jak zmoczymy kartkę papieru). Mieszkanie na 1 piętrze w 10 letnim bloku z cegły, w którym dawno wyschły już wylewki. Więc o zawilgoceniu nie może być mowy. Nie była położona folia paroizolacyjna, tylko zagruntowano tą suchą wylewkę. Na zagruntowanie położono piankę i na to panele. Niech mi ktoś powie jakim cudem od razu po przecieraniu paneli, wychodzi coś takiego?. Mogę jeszcze dodać, że zdziwiony tym faktem stolarz, wziął dla pewności 2 luźne panele, położył złączone razem na sąsiedniej podłodze i skropił to łączenie. Efekt był ten sam. Prosiłbym kogoś o radę. Jakich użyć w stosunku do producenta argumentów, by właściwie skorzystać z reklamacji. Bo jak wiadomo.. kupić wszystko (również bubel) jest łatwo. Pozdrawiam i z góry dziękuję za poradę