rudolfo78

Dzięki za radę. Rzeczywiście zawór zwrotny załatwiłby sprawę wydzielenia podłogówki. Pozostaje jeszcze ochrona powrotu dlatego wsadziłem tam (do schematu) zawór 4d. W tej chwili przy temperaturach zewn. powyżej 0 głowice termostatyczne blokują przepływ grzejników i temp powrotu jest temp powrotu z podłogówki (jeżeli nie ładuje się zbiornik CWU), temp powrotu spada do 30C . Sterownik tego kotła to Ekomax 800R.

Proszę o opinie czy taki schemat będzie poprawny ??? Ewentualnie jakie zmiany proponujecie ?? Z góry dziękuję za odp. http://images41.fotosik.pl/1323/78a6d1df48ef6b41gen.jpg

Dzięki za odp. Priorytet CWU mam ustawiony. Zaworów zwrotnych rzeczywiście nie ma. Magik od tej instalacji tłumaczył, że pompa obiegwa spełnia taką rolę (blokuje przepływ wstecz) Dodatkowo zauważyłem brak ochrony powrotu. Chciałbym to poprawić ale jakoś nie mogę znaleźć instalatora (za mała robota) może ktoś może polecić jakiegoś speca z okolicy.

Witam, potrzebuje ok 30 bloczków betonowych fundamentowych Jeśli ktoś z okolicy Mikołowa, Borowej Wsi ma na zbyciu proszę o info.

Wiesław (lepiej nie) Kuś (losu) firma Dom i Wnętrze Czechowice-Dziedzice Ostrzegam przed tym wykonawcą w tym wątku bo działa na terenie Śląska. Wykonywał u mnie przyłącze wody, instalacje wodno-kanalizacyjne, instalacje CO, i podłączenie pieca ekogroszek. Wszystko czego się dotkną spieprzył, zawsze nieprzygotowany, albo zapomniał jakiegoś narzędzia, albo zepsuł się samochód, albo telefon .... Po zapłacie temu panu zapomnij o jakimkolwiek serwisie gwarancyjnym Lista bubli u mnie: przyłącze wody ciekło - naprawa trwała pół roku. instalacja wody zimnej w domu przecieka pod podłogą w górnej łazience - nienaprawione, brak kontaktu z wykonawcą instalacja CO - 5 na 9 grzejników źle podłączone (pomylone zasilanie z powrotem) - nienaprawione, brak kontaktu z wykonawcą bojler źle podłączony do instalacji CO-CWU - nienaprawione, brak kontaktu z wykonawcą kilka innych. Dla zainteresowanych dowody na priv. Polecam również kontakt z użytkownikiem Tolbo u niego też pracował ten partacz.

Wiesław (lepiej nie) Kuś (losu) firma Dom i Wnętrze Czechowice-Dziedzice Ostrzegam przed tym wykonawcą. Kompletny partacz. Wykonywał u mnie przyłącze wody, instalacje wodno-kanalizacyjne, instalacje CO, i podłączenie pieca ekogroszek. Wszystko czego się dotkną spieprzył, zawsze nieprzygotowany, albo zapomniał jakiegoś narzędzia, albo zepsuł się samochód, albo telefon .... Po zapłacie temu panu zapomnij o jakimkolwiek serwisie gwarancyjnym Lista bubli u mnie: przyłącze wody ciekło - naprawa trwała pół roku. instalacja wody zimnej w domu przecieka pod podłogą w górnej łazience - nienaprawione, brak kontaktu z wykonawcą instalacja CO - 5 na 9 grzejników źle podłączone (pomylone zasilanie z powrotem) - nienaprawione, brak kontaktu z wykonawcą bojler źle podłączony do instalacji CO-CWU - nienaprawione, brak kontaktu z wykonawcą kilka innych. Dla zainteresowanych dowody na priv. Polecam również kontakt z użytkownikiem Tolbo u niego też pracował ten partacz.

Ślimak zmienił kolor na całej długości to chyna nie jest dziwne węgiel jest czarny i twardy. Chyba nie sądzisz, że używany ślimak będzie czerwony z metalicznym końcem? Ja się nie muszę do nieczego przyznawać. Sterownik ma podobno tajne menu serwisowe, które zapisuje paramety bodaj z 3 ostatnich mcy. Nie mam interesu aby tu cokolwiek ukrywać. Nie jestem też idiotą przed zakupem i użytkowaniem kotła przeczytałem wiele art. na temat palenia w takim piecu. Nastawy, które podałem wyżej są rzeczywiste, tak jak pisałem wcześniej robiłem testy z innymi głównie automatyczny dobór parametrów przez sterownik (wszystko mam udokumentowane w arkuszu kalkulacyjnym). Ciekawy jestem bardzo opinii Jareckiego czy Zawijana, którzy mają dużą wiedzę na temat podajników i procesu spalania.

co do tego dospawanego kawałka to chyba nieumyślnie podałem błędną informację. Ta końcówka jest cieńsza tak jakby byla z innego wałka i dodatkowo w tym miekscu jest spaw ale chyba zwoju (stąd takie wrażenie) Po obejrzeniu zdjęć w powiekszeniu wydaje sie ze koncowka jest raczej mocniej podtoczona. Nie mam tego nowego ślimaka (serwisant zabrał)dysponuje tylko fotkami i zerwanym oryginałem. Tak czy inaczej takie przewezenie to tzw. karb (pamietam z wykładów z materiałoznawstwa), który jest czesto zaczatkiem odksztalceń. Co do bieglego, to ustawa o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumeckiej mowi, ze jezeli wada ujawnila do 6mcy od sprzedaży to przyjmuje sie ze istniała w chwili wydania i to na sprzedawcy ciąży obowiazek udowodnienia ze bylo inaczej.

trafne spostrzeżenie a nie zwróciłem na to uwagi! dalej czekam na na oficjalne zamknięcie reklamacji. Liczę (naiwnie) ,że producent jednak się zrehabilituje. Jeśli nie oczywiście podam na forum namiary na producenta pieca oraz podajnika.

Witam, W moim piecu na ekogroszek przerwał się ślimak. Piec używany niecałe 6mcy. Zgłosiłem do sprzedawcy reklamację z tytułu niezgodnosci towaru z umową. Pojawił się u mnie przedstawićiel producenta palnika, który stwierdził, iż może dokonać jedynie płatnej naprawy, gdyż uszkodzenie powstało z mojej winy. Rzekomo ślimak uległ przepaleniu w skutek zbyt niskiego utrzymywania złoża. Oczywiście nie zgadzam się z tą opinią i chciałbym prosić o opinię ekspertów z tego forum. Piec ma 22Kw i wiekszość czasu (poza testami na początku) działał w ustawieniach: (temp 55C, podawanie 15s, przerwa 58s.,moc nadmuchu 35%, przerwa nadzór 30min, podawanie nadzór 15s) Groszek Ekoret. Moje wątpliwości budzi klika faktów: 1.) przerwanie ślimaka powstało dokładnie w miejscu spawania ślimaka (nie jest jednorodny - końcówka jest dospawana) 2.) piec ma czujnik temperatury podajnika ustawiony fabrycznie na 85C - przekroczenie tej temperatury powinno spowodować uruchomienie ślimaka i wypchnięcie żaru) 3.) na retorcie tworzył się normalny kopczyk, a podczas kontroli temp podajnika była w nim temp 30-45C. 4.) rozmawiałem ze znajomymi, którym zapalił się węgiel z owsem w zbiorniku (nie mieli czujnika) a mimo to piec dalej działa, na ślimaku nie ma śladów przepalenia 5.) serwisant producenta palnika twierdził, że czas przerwy w trybie praca 58s to zdecydowanie za dużo tymczasem na tym forum czytam, że ludzie mają poustawiane jeszcze dłuższe przerwy i nic się nie dzieje. Czy to możliwe aby stalowy ślimak się ot tak przepalił? Jaka temperatura panuje podczas spalania węgla przy takich ustawieniach? Czy jeżeli producent podzespołu twierdzi, że czas przerwy 58s. to za dużo to nie powinien takiej informacji zawżeć w instrukcji obsługi? Myślę, że będę dalej dochodził swoich roszczeń gdyż nie zrobiłem nić niezgodnego z instrukcją obsługi (pieca,regulatora czy podajnika) Będę wdzieczny z opinie ekspertów (również krytyczne). Z góry dziekuję http://images47.fotosik.pl/873/098b81d410502ac1.jpg http://images37.fotosik.pl/826/dcacdbd77c27912a.jpg

-odłączenie powrotu z CWU i zaślepienie otworu -dodatkowa rura dołem równolegle do powrotu -wpięcie jej między powrocem CO a kotłem

piec ma moc 22kW chata 150m ocieplona, więc nie sądze, że to brak mocy.' Ta kolejność powrotu jest chyba nie tak i zastanawia mnie jeszcze podłączenie zasobnika CWU. Cz nie powinno być tam jakiegoś zaworu na zasilaniu i/lub powrocie??

Z dalszych obserwacji pracy mojej instalacji Co CWU: - jeżeli wyłacze ogrzewanie CWU (działa tylko CO) wszysko super śmiga, temperatura tak jaka jest zadana na sterowniku - niskie zuzycie węgla, itd. - jeżeli wączę tryb LATO (uzywałem przez kilka cieplejszych dni) również super woda w zasobniku szybko się nagrzewa, piec długo jest w stanie nadzór, bardzo niskie zurzycie i parametry idealnie jak na sterowniku) - jeżeli działa CO i CWU sytuacja nie jest dobra - podłogówka ma zupełnie inną tem niż ustawiona na sterowniku, zasobnik CWU, szybko się wychładza, piec chodzi praktytcznie non stop, zurzycie groszku bardzo duże. Czy da się to jakoś poprawić ? Proszę o porady. Poniżej jeszcze kilka zdjęć mojej instalacji. Z góry dziekuję http://images38.fotosik.pl/627/c36825e5532dd026.jpg http://images43.fotosik.pl/634/668e275b9cd1b5b1.jpg http://images38.fotosik.pl/627/d10e82db49bdafd3.jpg

gdzie można kupić dobry ekogroszek w okolicach Mikołowa, Rudy Śląskiej ?? Z góry dzięki

dzięki za potwierdzenie. Mam jeszcze jedną prośbę o poradę. Na grzejnikach mam zamontowane głowice termostatyczne viessmann sh diamant standard. niesty nie działaja tak jak powinny - tzn nie da się za bardzo wyregulować temperatury - albo grzeją na max albo wcale. Jak się je montuje? Na zasialniu czy na powrocie? W domu na 2 grzejnikach łazienkowych drabinkach mam inaczej - w jednym na zasilaniu, w drugim na powrocie (oba maja podłaczenia od dołu) Czy taka głowica może być uszkodzona np przez przetrzymywanie w nieogrzewanym pomieszczeniu zimą (instalator trzymał je zimą w samochodzie)?