Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izabela i Bogusław

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    56
  • Rejestracja

Izabela i Bogusław's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Budowaliśmy w 2004 roku ściany trzywarstwowe z U220 i cegły modularnej z Hadykówki i z czystym sumieniem mogę ją polecić. Jakość bardzo dobra. Jedyny problem, że nie chcąc płacić extra za transport od producenta musieliśmy przy dokupywaniu mniejszych ilości czekać trochę i zamawiać z wyprzedzeniem aby wykorzystać transport do innego klienta. Ale w sumie nie był to problem przy odrobinie dobrj woli ze strony Działu Sprzedaży w Hadykówce pozdrawiamy I B
  2. Popieram poprzedni podni post. My też wybudowaliśmy w technologii trzywarstwowej z U 220 i cegły modularnej z wełną mineralna w srodku. Oczywiście ściany łączone kotwami i wszystko pasowało perfect. Fachowcy obłożyli dom drugą i trzecią warstwą w trzy dni! Podejrzewam, że nie bez znaczenia jest pochodzenie ceramiki - my budowaliśmy ceramiką z Hadykówki, a to jest pierwsza liga w dobrych cenach. Pozdrawiamy I B
  3. Witajcie, ja po prostu zapytałem Pani w US u której będziemy składać papiery i ona powiedziała, że ma to byc prosty papierek o tym, że ta i ta osoba realizuje budowę własnego domu jednorodzinnego na podst. pozwolenia na budowe nr ...i stan zaawansowania kosztów budowy wynosi na dzień .. X % kosztorysu. takie zaswiadczenie oczywiście za darmo wystawił mi dziś kierownik budowy (nie przytaczając zresztą żadnego kosztorysu). Myślę, że będzie OK. Pozdrawiamy I B
  4. Nie znam sie na nośnościach i ciężarach samochodów, ale w ubiegłym roku przyjechał do nas pełny samochód z przyczepą pustaków ceramicznych U220 i na moja propozycję, aby podjechać bliżej zasypanych fundamentów, bo wtedy zasięg HDS-a wystarczy do wyładowania całości wewnątrz domu, kierowca stwierdził:"Panie, ten cały samochód waży teraz ponad 52 tony!. Jeśli tu "usiądę" to nikt mnie nie wyciągnie!" Nie wiem, czy miał rację, ale podejrzewam, że tak. Pozdrawiam B
  5. Co do folii to też myślę, że po prostu nie spełniła swojej roli. Pytanie czy przecieka na całej powierzchni czy też na źle zrobionych połączeniach lub jest mechanicznie uszkodzona. Jeśli zas chodzi o dachówke, to nieporozumieniem jest oczekiwać od niej szczelności - przecież nie może tak być, skoro są to tysiące pojedyńczych dachówek, które nigdy nie będą do siebie idealnie przylegać. Od tego jest podawany przez producenta minimalny kąt nachylenia połaci, aby woda zdążyła spłynąć zanim wejdzie między poszczególne dachówki. Natomiast wiatr może wdmuchiwać pod dachówki śnieg czy nawet krople deszczu. Będzie się tak działo mimo zakładek na nich. Od tego jest właśnie folia, żeby nie było przecieków. Pozdrawiam B
  6. Pozdrowienia dla kolejnej fanki Idalii - magdy9976! Kłaniają się budowniczowie Idalii z Podkarpacia! Przygotuję Ci w najbliższym czasie troche fotek i podeślę na priva. Jeśli śledziłaś ten wątek, to wiesz, że technologią budowy dosyć odeszliśmy od pierwowzoru, ale wymiary i układ domu pozostał prawie bez zmian. Tempo prac mamy mało imponujace (od jesieni '03 stan surowy zadaszony) ale czas nas nie goni, więc spokojnie działamy. Jeszcze raz pozdrawiamy I B P. S. Specjalne pozdrowienia dla Janu i Joli.
  7. Ach jak ja lubie te dyskusje o wpływie lotu motyla w brazylijskiej dżungli na tegoroczną zimę w Polsce ! I pomyśleć, że ja też mam trójwarstwową ściane i wcale o tym nie pomyślałem, tylko zawracałem sobie głowe takimi głupotami, żeby mi budowlańcy nie szli na skróty i porządnie ułożyli wełnę w scianie, albo jak tu porządnie ocieplić połać dachową. Panowie, ja wiem że miło jest liczyc z dokładnością do dwunastego miejsca po przecinku, ale potem i tak jakiekolwiek znaczenie będzie miała najwyżej druga liczba po nim. Jest takie powiedzenie "mierz suwmiarką, zaznaczaj kredą, tnij siekierą" i podejrzewam, że właśnie tym kierują sie budowlancy. a my patrzmy jak im ta siekiera w reku leży. A na zakończenie prośba do kroyeny - przestań tak pisać, bo gdy kiedyś spadnę z krzesła ze śmiechu, to będziesz miał mnie na sumieniu i wdowieństwo mojej lepszej połowy z niedokończoną budową. P. S, nie chcę nikogo obrazić, ale trochę wiecej spokoju i rozsądku, aby sie nie dać zapędzić różnym teoretykom (zwłaszcza przedstawicielom handlowym) w dodatkowe koszty i kłopoty. Pozdrawiam B
  8. Dla delikatnego ostrzeżenia gdyby ktoś myślał, że nie byłoby tej kary 200 zł dla starszego pana, gdyby było oświadczenie o tym, ze darował Wam ten prąd: Przed kilku laty prowadziłem z kolegą drobna działalność gospodarczą w lokalu, który był własnościa jego ojca. Ten bardzo miły i życzliwy Pan powiedział, że nie chce od nas żadnych pieniedzy. Po roku został wezwany do Urzedu Skarbowego celem zapłaty podatku od dochodu z racji wynajmu lokalu i kilkukrotnie wyższych odsetek od tegoż podatku. Oczywiscie poszedł to wyjasnić, że lokal wynajmuje ale bezpłatnie a odpowiednie oświadczenie złożył przed ponad rokiem. Na to panienka stwierdza "Ale ja nie widziałam takiego oświadczenia!" Ojciec kolegi mówi, ze dał je tej pani przy sąsiednim biurku, zajmujacej sie działalnościa gospodarczą. "Ale ja go nie widziałam!" I tu pada pytanie "To pani koleżanka nie mogła go pani podać?" Tu mars na czole Pani sie powiększył (czyżby oznaka myślenia? - eee, chyba nie ..) i błyskotliwa myśl "Ale panu nie wolno wynajmować i nie brać pieniędzy" Oszczędzę dalszych szczegółów rozmowy, finał był taki, że podatek trzeba było zapłacić, a udało sie uprosić anulowanie odsetek. Czy nadal myślicie, że nie trzeba byłoby płacić tych 200 zł? Pozdrowienia B
  9. No cóz, to i my się zgłaszamy. Aktualnie Mielec w podkarpackim a budujemy swoją Idalię ...też w Mielcu ale bardziej na peryferiach. Narazie mamy las z dwóch stron a obok kilku sąsiadów a co dalej zobaczymy. Widziałem zgłoszenia kilku osób z Podkarpacia, ale z Mielca chyba jesteśmy pierwsi. Pozdrawiamy wszystkich !!!
  10. Spieszę z wyjaśnieniami: dlaczego księżniczka w spodniach? - ano dlatego, że człowiek ten cały czas mówił obrażonym tonem, dobrze wiedząc, że to on jest panem sytuacji. Obraziłem go już przy pierwszej rozmowie, gdy zakwestionowałem jego wyjściową cene 200 zł za robotę - facet spurpurowiał i zaczął sie jąkać z oburzenia, jak ktoś śmie w ogóle podważać jego autorytet (cenowy także). Co do ceny 150 zł, to jak wyżej pisałem stargowałem z 200 zł, ryzykując obrazę (przypomina mi się scena w sklepie z "Misia" Barei...) Nie mam za bardzo czasu (ani nerwów do tych wspomnień) ale całą epopeję możnaby spisać z naszych potyczek z dekarzami. Ale na zakończenie, aby poprawić wrażenie, napiszę o moich murarzach, którzy byli szybcy, terminowi i konkretnie myślący w pracy, a poza tym niepijący w pracy (SIC!) Choć nawet u nich moja obecność zbawiennie wpływała na dokładność pracy. Pozdrawiam B
  11. Zgadzam się z Kasztanką. W nasze ścianie 3W jest wełna a dla porównania powiem, że płyty wełny 10 cm grubości kosztowały ok. 10,5 zł/m kw. zaś najtańszy styropian 13,99 zł/m kw. Poza tym ocieplenie muru i wymurowanie trzeciej warstwy zajęło 6 ludziom 2 dni. Ściana wygląda super, pewnie ja kiedyś otynkujemy, ale narazie nie musimy sie spieszyć, bo wełna jest zabezpieczona i tynk potrzebny może być tylko ze wzgledów estetycznych. Pozdrawiam B
  12. Zgadzam się z Kasztanką. W nasze ścianie 3W jest wełna a dla porównania powiem, że płyty wełny 10 cm grubości kosztowały ok. 10,5 zł/m kw. zaś najtańszy styropian 13,99 zł/m kw. Poza tym ocieplenie muru i wymurowanie trzeciej warstwy zajęło 6 ludziom 2 dni. Ściana wygląda super, pewnie ja kiedyś otynkujemy, ale narazie nie musimy sie spieszyć, bo wełna jest zabezpieczona i tynk potrzebny może być tylko ze wzgledów estetycznych. Pozdrawiam B
  13. Zgadzam się z Kasztanką. W nasze ścianie 3W jest wełna a dla porównania powiem, że płyty wełny 10 cm grubości kosztowały ok. 10,5 zł/m kw. zaś najtańszy styropian 13,99 zł/m kw. Poza tym ocieplenie muru i wymurowanie trzeciej warstwy zajęło 6 ludziom 2 dni. Ściana wygląda super, pewnie ja kiedyś otynkujemy, ale narazie nie musimy sie spieszyć, bo wełna jest zabezpieczona i tynk potrzebny może być tylko ze wzgledów estetycznych. Pozdrawiam B
  14. Drobna uwaga do odpowiedzi Thalexa - tyrystor nie wyłącza sie w zadanym przez układ sterowania momencie sinusoidy ale tak sie włącza. Wyłącza sie w chwili przejścia (a dokładniej bardzo blisko przed) prądu przez zero. Ponieważ transformator stanowi dosyć sporą indukcyjność, więc przesunięcie U/I jest też spore a to powoduje niepewne wyzwalanie tyrystora. Mieczu, jedno pytanie - czy nie zdarza Ci sie, że przy pewnych ustawieniach ściemniacza lampki zaczynają mrugać - byłby to typowy objaw tej niestabilności wyzwalania. Nie będę sie szerzej wypowiadał o przyczynach tego zachowania, bo nie ma takiej potrzeby, powiem tylko, że istnieja specjalne wersje ściemniaczy przystosowane do sterowania obciążen o dużej indukcyjności, ale musi to być wyraźnie napisane w opisie. P. S. Oczywiście istnieją tyrystory, które można sterować nie tylko włączając ale tez wyłączając, ale jest to raczej ciekawostka rzadkiego zastosowania nie używana w popularnych urządzeniach. Pozdrowienia B
  15. Dzieczyny, serdeczne pozdrowienia dla Was! Nie ma piękniejszego widoku, niż kobieta w ciąży (no chyba że później z takim maluszkiem na rękach). Wierzę Wam, że ciąża uskrzydla i pozwala przezwyciężac trudności budowy. Jeszcze raz pozdrawiam i dbajcie o siebie. Budujcie, bo macie dla kogo B :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...