Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

maja041

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

maja041's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Reni1980, współczuję "przygody" z sufitem . Wcześniej pytałaś o farbę ceramiczną BM. W listopadzie 2012r. malowaliśmy BM salon i kuchnię. Jestem bardzo zadowolona. Farba przechodzi ekstremalne testy - małe dziecko + labrador . Szorwana była kilka razy, nic się z nią nie dzieje, nie błyszczy i nadal jest matowa, nie ściera się też faktura po wałku. Niestety reszta domu pomalowana jest duluxem - porażka. Nawet delikatne potarcie mokrą gąbką powoduje, że farba się ściera. Z pewnością, jak będziemy malować następnym razem, to wybierzemy ceramiczną BM. Dodam jeszcze, że za płytą gazową w kuchni mamy tylko farbę. Podczas gotowania pryska tłuszcz, sos pomidorowy itp., przecieram wilgotną gąbką i nie ma śladu tłuszczu i innych zabrudzeń, ściana wygląda tak, jak po malowaniu.
  2. Reni1980, też zapragnęłam mieć podobną baterię (jak się nie mylę teka TLC 2011) i ją kupiłam. Z punktu widzenia posiadacza tej baterii napiszę, że jest bardzo ładna. Ale wg mnie...taka do patrzenia na nią, bo już w użytkowaniu to pozostawia wiele do życzenia. "Pokrętełko" do odkręcania wody jest na ok. 3 cm, więc trudno się odkręca wodę. Jak zmywam naczynia, tzn. tylko te których nie można włożyć do zmywarki czy myję owoce, to muszę położyć ścierkę, bo w innym przypadku kilka ruchów mokrą ręką i wszystko wokół baterii też jest mokre. Obmyślam jak to przerobić, żeby wygodniej korzystało się z tej baterii. Ruch baterii góra -dół jest ok, nie ma z tym problemu. I trzeba pamiętać, że montując tę baterię trzeba zrobić w blacie dwa otwory.
  3. Anetko gratulacje . Miałam okazję poznać Janusza D. - człowiek z pasją, zapewne pozostała ekipa też jest ok i będziesz zadowolona z tej pracy. Łukaszkowi życzę powrotu do zdrowia (nasz mały w tym roku też nam napędził stracha, ale jest już lepiej). Pozdrawiam
  4. MagdaBartek, mam najzwyklejsze krzesła z ikea Urban, one są plastikowe z dziurką w siedzisku. Stół znajduje się na tarasie (taras jest zadaszony), chciałam krzesła łatwe do utrzymania w czystości i tanie oczywiście, dlatego wybrałam te konkretnie, mają jeszcze ten plus, że można je układać jedne na drugim i nie zajmują wtedy wiele miejsca. Zdjęcia pewnie by się znalazły tylko nie umiem wstawić na forum .
  5. Dobry wieczór. Chciałabym się przywitać . Od dawna podczytuję Twój wątek. Domek bardzo mi się podoba, jest piękny i z duszą. Poza tym mieszkają tam koty . Moje niespełnione marzenie . Odnośnie pytania MagdaBartek dot. stołu - posiadam takowy od grudnia zeszłego roku. Wizualnie jest ok. Jest masywny, ma solidne nogi i blat, po rozłożeniu jest ogromny (ja mam ten większy - 2 metrowy). Rozkłada się bardzo łatwo. Jego zaletą jest nie tylko długość, ale i szerokość, co ma znaczenie podczas użytkowania. Wadą - jak już wyżej wspomniano, jest miękkie drewno, łatwo robią się rysy i wgniecenia. Mamy 3 - letnie dziecko, więc nie jest idealnie . Drewno jest sękate, ale taki urok tego stołu - w styl skandynawski dobrze się wpisuje. Aha, jest w nim jedna dziwna i dla mnie zupełnie niezrozumiała rzecz, jaką są prowadnice, po których przesuwa się blat stołu - tzn. są one pomalowane na prawie czarny kolor, a stój jest jasny, co jest widoczne zarówno przy złożonym, jak i rozłożonym stole. Nie wiem jak jest w przypadku stołu pomalowanego na ciemny kolor. Wg mnie, za te pieniądze, można pokusić się na zakup tego stołu.
  6. Odnośnie podbitki . Mieliśmy dylemat czy zrobić drewnianą w kolorze stolarki okiennej czy taką jak elewacja. Wybraliśmy taką jak elewacja. Naszym zdaniem dobrze to wygląda. Ale jak patrzę na podbitkę u Anndzi to też bardzo mi się podoba . Te wybory (kolor, faktura, materiał, ..., cena) są chyba najtrudniejsze na tym etapie budowy domu .
  7. Gratulacje dla zwycięzców . Zabawa była świetna - ileż emocji . Kasiu, masz wielkie serce i jesteś niezwykle ciepłą osobą. Ściskam serdecznie.
  8. Kasiu, dziękuję za miłe powitanie. Natchnęłaś również i mnie do zakupu maszyny do szycia. Może w przyszłym roku... Mam nadzieję, że zapał mi nie minie i sama coś uszyję do nowego domku. Jak byłam młodsza to bardzo lubiłam szyć (nawet ręcznie). Jak patrzę na te cudeńka, które stworzyłaś to już bym chciała biec po igłę i nici . Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam
  9. 12. maja041 Kasiu, już od dawna podczytuję Twój wątek . Bardzo podobają mi się Twoje wnętrza i to co tworzysz. Gratuluję pomysłów, wyobraźni i talentu. Serdecznie pozdrawiam.
  10. Witaj AAgnieszk@. Fajnie, że już myślisz o kolorkach na ścianach. Polecam "śledzenie" http://fotoforum.gazeta.pl/71,1,35.html - jest tam dużo ciekawie urządzonych mieszkań, które mogą "dać" natchnienie. Bardzo lubię pooglądać jak inni mieszkają . U nas właściwie niewiele się zmieniło. Plany zeszłoroczne wzięły w łeb. Końcówka ubiegłego roku była u nas "pod znakiem szpitala", wiec nie mieliśmy ani głowy, ani serca do budowy. Dzwoniliśmy do architekta, którego nam poleciłaś, niestety Pan Ireneusz nie ma czasu, bo jest zajęty. Okazało się na szczęście, że znajomy zajmie się formalnościami dot. naszej budowy. Aha, drzewa, które rosły w pasie drogowym zostały już wycięte, działeczka wyrównana. Zostały jeszcze tylko kosmetyczne poprawki. Kupiliśmy siatkę i słupki na ogrodzenie, jak tylko znajdziemy trochę wolnego czasu, to ogrodzimy działeczkę. Nie wiem czy ruszymy w tym roku z budową, chociaż mamy takie plany, ale jak to w życiu bywa, może być różnie. Czas pokaże. Pozdrawiam serdecznie .
  11. Cześć Aga. Dzięki za wiadomość, odpisałam do Ciebie. Podsyłam kilkanaście zdjęć naszej działki - dzień wycinki drzewek. Ps. Sorki za zaśmiecanie Twojego wątku, ale uczę się zamieszczania zdjęć http://maja041.fotosik.pl/albumy/327324.html#e
  12. Dom z oknami wygląda świetnie. Kolor okien idealny. Bardzo ładnie wyszło . U nas przygotowania do budowy utknęły w martwym punkcie. Pan od wyrównywania działki niestety robi uniki od miesiąca ... Trzy tygodnie temu, jak była piękna, słoneczna pogoda, cały dzień czekaliśmy na niego na działce, niestety pokrętnie tłumaczył, że gdzieś tam jeszcze kończą wyrównywanie i za chwilę będą u nas. I tak pewnie po 6 ponagleniach przestał odbierć telefon, a w poniedziałek tłumaczył, że coś się w koparce zepsuło . Teraz pogoda jest kiepska i nic nie można robić. Boję się, że większośc "fachowców" niestety jest taka "solidna", jak pan od koparki.... Ale za to wycięliśmy małe drzewka na działce, a te w pasie drogowym ma usunąć urząd na swój koszt, tylko nie wiem kiedy się do tego zabiorą, najważniejsze jest jednak to, że się nie sprzeciwili wycince . Pozdrawiam serdecznie
  13. AAgnieszk@ odbierz wiadomość . Dzięki za odpowiedź.
  14. Dziękuję AAgnieszk@ za propozycję. Jeśli możesz to wyślij mi namiary na emaila. I napisz też kogo nie polecasz . Twój dom wygląda super, no a już z dachem to miodzio . Pedzelito dzięki za zaproszenie. Z pewnością skorzystamy, jeśli pozwolisz oczywiście . Pozdrawiam serdecznie maja041.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...