Witam.
Przeczytałem wszyskie tematy dotyczące Feniks'a i obejrzałem chyba z 5 razy wszystkie Wasze fotki. REWELACJA !!
Zaczynamy właśnie budowę FENIKS'a, więc dołączam do grona Feniksomaniaków i będę się dzielił wynikami naszych prac.
Za 2 tygodnie będą już zalewane ławy i wszystko ruszy z kopyta.
Widziałem, że każdy robi jakieś zmiany w projekcie i ja też chciałbym się podzielić tym co będziemy zmieniać.
1. Przesunęliśmy ścianę frontową garażu - będzie zlicowana z frontem budynku, dzięki temu wejście z garażu do domu mamy przez kotłownię i mamy troszkę dłuższy garaż (60cm)
2. Wydłużamy i poszerzamy łazienkę na dole kosztem kawałka kotłowni i korytarza
3. Rezygnujemy z kominka bo i tak nie było by płaszcza, ani dogrzewania z niego a podnosi tylko koszt całości
4. Podnosimy ściankę kolankową o 13cm (jeden beton komórkowy "połówka")
bo nie chcemy zmieniać nic z wysokościami daszków przód/tył.
5. Rezygnujemy z kilku okien połaciowych, a te które pozostaną chcemy "dać" mniejsze.
6. Wejście do garderoby robimy nie z korytarza, a z sypialni (drzwi przesuwne)
7. Zmieniamy nieco taras z tyłu. Nie będzie trzech schodków tylko jeden, albo wcale, a taras obsypiemy ziemią żeby nasz najmłodszy inwestor mógł jeździć swoimi machinami po tarasie i po ogrodzie bez przeszkód
8. Okna od frontu chyba tez zmienimy na 150x150 ale to jeszcze do przemyślenia, bo w sumie nie wiadomo po co takie wielkie okno w kotłowni.
Fundament z bloczków betonowych + XPS 8cm, ściany z betonu komórkowego H+H 24cm a ocieplenie ze styropianu z grafitem 12cm.
A ścianki działowe z betonu komórkowego 8 lub 12cm (nie wiem czy 8 wystarczy).
Czy ktoś może powiedzieć, czy 400K PLN wystarczy przy dzisiejszych szalejących cenach materiałów, żeby się tam wprowadzić?
I jeszcze jedno, czy ktoś kto już zbudował mógłby napisać ile +/- trwały poszczególne prace?
1. Ławy i fundament z izolacjami
2. Ściany parteru i strop nad parterem + wieniec i trzpienie
3. Ścianka kolankowa i szczyty
4. Więźba dachowa
5. Pokrycie dachu (u nas będzie blachodachówka)
Podobno wszystko ma trwać ok 3,5 m-ca. Czy to możliwe?
Pozdrawiamy.
Piotr, Edyta i Oliwierek