Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sonar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    184
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez sonar

  1. O tym potencjalnym problemie nie wiedziałem, dziękuję za uświadomienie. Teraz sprawa jest prosta: montuję zwykłą pompę.
  2. Kolego vr5, dziękuję za wskazówki. Odnośnie sterowania to mam wszystko ogarnięte (w teorii) - trzeba podłączyć i zestroić. Nie mam wymiennika płytowego, użyję rurowego, od pompy ciepła 14 kW Bardziej chodziło mi o to, że zamiast symulować pracę wentylatora lub nawet zostawić go kręcącego się na sucho, można podłączyć zamiast wentylatora pompę wody, sterując nią przez PCM. Domyślam się , że takie rozwiązanie może być skomplikowane w realizacji, ale może ktoś... To byłoby piękne: układ pracuje a zamiast wentylatora jednostki wewnętrznej kręci się pompa na wymienniku ciepła.
  3. Czy ktoś spawdzał juz temat sterowania pompa za pomocą elektroniki jednostki wewnętrznej klimatyzatora (sterowania wentylatora jedn. wew.)?
  4. Czyli warto skorzystać z możliwości sterowania pompą w tym układzie. Trzeba samemu zmajstrować sterownik, nie ma gotowego sterownika do wykorzystania? Widzę, że nie tylko budowany układ mamy taki sam. Ja też buduję pompę na Toshibie (8 kW), baniak 750 l. Mam również klimę na parterze (samsung 5/6 kW). Ale podłogówki na całości , ok.150 mkw.
  5. Zwykłą pompkę mogę dobrać doświadczalnie, nie ma zresztą zbyt dużego wyboru, żeby kombinować. Od dawna nie śledziłem nowinek budowlano-instalacyjnych, więc dopiero teraz odkryłem, ze pojawiły się pompy z tym tajemniczym dla mnie PWM i stąd moje pytanie do Was, czy można jakoś wykorzystać możliwość sterowania pompą podczas pracy budowanego układu i czy w ogóle zawracać sobie tym głowę.
  6. Dobry wieczór Wszystkim, bardzo proszę o poradę w doborze pompy obiegowej którą wykorzystam do przepchania wody przez wymiennik cieplny pomiędzy pompą powietrzną z klimatyzatora a buforem. mam już wszystkie elementy układu oprócz pompy właśnie. Zacząłem rozglądać się w necie za jakąś obiegówką i znalazłem grundfosa ze sterowaniem PWM. I tutaj mam pytanie związane z PWM: czy mogę to jakoś wykorzystać w budowanym układzie, czy dać sobie z tym spokój i wpiąć "normalną" pompę?
  7. Materiał jest twardy, jak nie powiem co. Huśtawkę, szafki i co tylko sobie wymyślisz możesz spokojnie zawiesić. Podjedź do jakieś hurtowni i obejrzyj pustak keramzytobetonowy to będziesz spokojny.
  8. Jako, że tylko dureń żartuje z czyjejś tragedii, a z durniami nie rozmawiam - nic nie powiem. Zajrzyj do wybiórczej albo posłuchaj TokFM - może się czegoś dowiesz:)
  9. Qter, dzięki za poradę - najprostsze rozwiązanie najlepsze. Taśmy mam pod dostatkiem, a króćce się zaślepi. pzdr
  10. cruz, z pokrętłem grzałek jest problem, rzeczywiście nie będzie łatwo do nich się dostać (ocieplenie). Mój bufor ma dole dospawany dospawany kołnierz z otworem rewizyjnym, odstający od cylindra bufora, przez co możliwa będzie ich regulacja. Właściwie nie będzie czego regulować, bo grzałki będą pracować na full. Wyłączą się same (za pomocą wbudowanego termostatu, lub dzięki sterownikowi takiemu jak ten http://allegro.pl/sterownik-termometr-regulator-termostat-50-99-i2531927406.htm l Czy ktoś ma pomysł gdzie zamocować czujnik temperatury prezentowanego sterownika? Przykleić? A może wprowadzić do wnętrza bufora? Tylko jak uszczelnić przejście tak cienkiego kabelka? W buforze są wolne cztery króćce, dwa 1'' i dwa 1/2''
  11. Po głowie chodzi mi jeszcze inne rozwiązanie: zamontowanie grzałek z własnym termostatem takich jak oferowana na aukcji http://allegro.pl/biawar-grzalka-me-2000bojlera-elektryczna-2kw-i2473244852.html. Odejdzie problem regulacji załączania grzałek. Czy to wystarczy?
  12. mpoplaw, czy mógłbyś doradzić konkretny model "termostatu głównego"? Jestem na finiszu prac z moim buforem i pozostało tylko zamontować grzałki i sterowanie nimi
  13. ligus1 mogę polecić firmę, która u mnie robiła sufity. Jak chcesz to dam Ci namiary. Polecam też firmę instalatorską, cenowo i wykonawczo bardzo dobrze.
  14. nieśmiało przyznaję się, że nie wertowałem wstecz tego tematu. myszonik dziękuję za kontakty.
  15. Proszę o kontakt na sprawdzonego dekarza-fachowca. Opierzenie komina było już dwukrotnie naprawiane a nadal gdzieś przesiąka woda. Nie chciałbym, żeby ściana była wilgotna, gdy przyjdzie mróz, dlatego zależy mi na czasie. W zamian mogę odwdzięczyć się płytkarzem
  16. Od ceny odlicz kilkanaście procent, które zwróci Ci US (jeżeli budujesz się) Dodzwoniłem się do producenta kotła elektrodowego, ale niczego ciekawego nie dowiedziałem się poza tym, że ich kocioł sprawi iż koszty ogrzewania będą niższe o 20% w porównaniu z gazem. I to w zwykłej taryfie!!!
  17. Panowie, przepraszam za brak udziału w wywołanej przeze mnie dyskusji - korzystam z pogody i ciurkiem siedzę na budowie mpoplaw, osoba która przygotowuje dla mnie projekt instalacji ogrzewania proponuje, aby zrobić układ zamknięty, ale ja wolałbym otwarty z osobnym naczyniem wzbiorczym umieszczonym na stryszku. Nie mam doświadczenia z układem ciśnieniowym i chyba tylko dlatego wolę otwarty. Jakie rozwiązanie proponujesz? Mimo wątpliwości Adama zastosuję elektrody do grzania wody w buforze. Jeżeli nie zadziałają (różnicówka) to wówczas zastosuję grzałki oporowe. Jeszcze nie rozmawiałem z producentem wcześniej wspomnianego przeze mnie ogrzewacza, ale jutro skontaktuję się z nim i może dowiem się czegoś ciekawego. Proszę o jeszcze jedną podpowiedź dotyczącą doboru mocy kominka. Ogrzewana powierzchnia to ok 120m2, więc wybrałem kominek zuzia 15kW. Niby lekko przewymiarowany, ale wziąłem taki zapas po to, aby zabezpieczyć się przed marketingowymi szachrajstwami producenta. Sprzedawca w sklepie u którego chciałem złożyć zamówienie, gdy dowiedział się, że kominek będzie chodził z buforem natychmiast zaczął namawiać mnie na większy kominek, 19kW a nawet 24 mówiąc, że bufor spokojnie to odbierze. Nie wiem czy dobrze mi radził czy raczej zależało mu na kilku setkach więcej. Osobiście nadal wolę ten mniejszy 15kW, ale może gość ma rację? Jani 63, uwarstwienie w paletopojemniku to chyba rzeczywiście problem. Zwróciłem uwagę na alupexa jako materiał z którego można wykonać wężownicę właśnie po tym jak gdzieś widziałem (chyba na stronie producenta solarów do której link podawałem wcześniej) , że takie zwoje w dosyć grubej warstwie były położone na dno. Ale nie jestem pewien czy to nie buforowa herezja - w każdym razie stąd wzięło się moje zainteresowanie wężownicą z alupexa. Bogusław, fajne masz złomowisko na którym znajdujesz jakby na zamówienie "eksponaty" potrzebne do aktualnie omawianego wątku. W mojej okolicy jest tylko jedno złomowisko z prawdziwego zdarzenia, ale tam nie można nic kupić a jedynie popatrzeć przez siatkę.
  18. mpoplaw wężownicę do solara raczej sobie odpuszczę głównie z braku czasu, ale także z powodu braku możliwości systemowego uszczelnienia alupexa przechodzącego przez króciec - są co prawda jakieś kształtki do miedzi, ale należałoby je dopasować, więc zaślepione króćce poczekają na lepsze czasy. Teraz jestem zdecydowany na uruchomienie całości w wersji minimum umożliwiającej ogrzanie domu i sprawdzenie jak działa ładowanie bufora poprzez grzałki (o których za chwilę) i płaszcz kominka. Jeżeli system spełni moje oczekiwania to wtedy będę myślał o zastosowaniu kolektora. Na razie nie mam jeszcze wybranego kominka Kominek podłączę do bufora tak jak proponujesz, czyli do spustu i odpowietrzenia. W odpowietrznik trzeba wspawać kawałek rurki prowadzącej do lustra wody a może napełnić bufor na full tak, aby się "wylewało"? Podłączenie grzałek zrobię tak jak napisałeś, czyli w trójkąt. Nie wiedziałem, że tak się to nazywa - wybaczcie mi też to "zero" na obudowę, powinno być "uziemienie". Teraz o grzałkach: Adam, tak jak podejrzewałeś, są to zwykłe pręty, które działają na tej samej zasadzie co żyletki w wiadrze z wodą. Wygląda to bardzo nieciekawie, ale jest pewna nadzieja: jutro skontaktuję się z producentem urządzenia działającego na tej samej zasadzie. Jest to mała skrzyneczka wpięta bezpośrednio w rurę CWU lub CO i ogrzewająca w niej wodę przepływowo, ale nie za pomocą grzałek oporowych tylko właśnie elektrod. Postaram się dowiedzieć jak oni poradzili sobie z bezpieczeństwem użytkowania tego podgrzewacza. Nie ukrywam, że elektrody w moim buforze były dla mnie dodatkowym atutem, który zdecydował o zakupie baniaka. Jest jeszcze jeden plus przemawiający na korzyść tego rozwiązania o którym dowiedziałem się ze strony producenta wspomnianego urządzenia. Ten sposób ogrzewania wody powoduje wytrącanie się kamienia kotłowego co zabezpiecza układ przed zarastaniem nim. Producent "skrzyneczki" pisze, że działa ona jak silny magnetyzer zabezpieczający instalację przed kamieniem - wymagany jest odpowiedni filtr, który ten mułek będzie zbierał. I rzeczywiście tak działa: po otwarciu rewizji bufora zostałem mile zaskoczony stanem jego wnętrza, czystym i nie pokrytym korozją. Najmniej ciekawy widok przedstawia jedynie górna dennica, pokryta jakimś nalotem i spieczoną skorupką. Zastanawiało mnie to wówczas, bo spodziewałem się o wiele gorszego widoku, tym bardziej, że bufor ma już parę latek. Wiem, że grzałki z mojego bufora nie wyglądają pięknie, ale gdyby okazało się, że problem bezpieczeństwa można pozytywnie załatwić to mielibyśmy podwójną korzyść: nie dość, że grzeją to jeszcze czyszczą! Producent pisze o wysokiej sprawności takich grzałek - 99,999% Czy należy brać to poważnie? Napiszcie proszę co sądzicie o wykorzystaniu paletopojemników jako buforów ciepła. http://img178.imageshack.us/img178/6005/piecelektrodowy.jpg
  19. Bogusław, dzięki za pomysły na CWU przy wykorzystaniu bufora. Pozostanę jednak przy wymienniku, który już jest wewnątrz bufora - nie przewidywałem wcześniej takiego rozwiązania, ale jak się nadarza sposobność to czemu nie? No chyba, że jego stan po odkamienieniu to wykluczy.
  20. witam, do dyskusji nad zaletami keramzytobetonu chcę dodać, że bardzo szybko wysycha na nim tynk cem-wap. Poniżej znajduje się fotka przedstawiająca ścianę klatki schodowej wymurowana w jej górnej części z porothermu. Widać różnicę w schnięciu tynków. Ciemne miejsca to porotherm. Tynki wykonane dwa-trzy tygodnie temu - na keramzycie są już suche jak pieprz a na porothermie jeszcze mocno wilgotne. http://img20.imageshack.us/img20/2953/dsc3506.jpg Na pojawiające się pytania odnośnie zbrojenia pod oknami w ścianach z kearamzytu odpowiem jednoznacznie: dozbroić. Ja tego nie zrobiłem i rzeczywiście pod dwoma oknami pojawiły się rysy, od dolnego narożnika do posadzki. Zaradziłem temu wycinając spoiny poziome najpierw z wewnętrznej strony ściany i wsadzając w nie pręty szóstki w świeżą zaprawę. Po wyschnięciu zaprawy tak samo postąpiłem na zewnątrz budynku. Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń do tego materiału.
  21. mpoplaw, króćców w buforze jest więcej (cztery wolne, dwa od JADa, odpowietrznik i spust) zaznaczyłem je na fotkach. Kominek podłączę tak jak proponujesz, bezpośrednio do bufora poprzez króćce położone najniżej. To zrobię od razu, bo chłody tuz tuż a ja chciałbym uruchomić ogrzewanie jak najprędzej, aby mieć czas na sprawdzenie całości i zastosowanie przeróbek. Na później zostawiam sobie sprawę solara i jego wężownicy - Adam ma rację, że przez tak mały otwór rewizyjny trudno byłoby cokolwiek zrobić, chociaż jest pewne wyjście: na elektrodzie, w temacie poświęconym solarom jeden z forumowiczów proponuje zastosowanie zwojów rury pex jako wężownicy w plastikowym (HDPE) zbiorniku 1000l mauser. Twierdzi, że podgrzał w nim wodę do 82stC. Zmontował to zainspirowany wiadomościami zamieszczonymi na stronie producenta zestawów solarnych http://de.rotex-heating.com/fileadmin/prospekte/de/Prospekte-Produkte/Prospekt_Sanicube.pdf Co o tym sądzicie? Czy istnieje sposób na uszczelnienie przejścia rury pex przez króciec? Oglądałem złączki dla miedzi, ale niestety nie pasują średnice pierścieni - należałby co nieco przetoczyć. Na rozpruwanie zbiornika raczej się nie zdecyduję, bo jak wcześniej napisałem, zależy mi na czasie. Należy jeszcze sprawdzić JADa (przede wszystkim odkamienić) a później szczelność - to zrobię wg Adamowej recepty. Jeżeli wszystko będzie z nim OK to ruszam z uruchomieniem całości. Adamowi dziękuję za przepis na pozbycie się kamienia z wymiennika - po tej operacji sprawdzę jego szczelność i jeżeli będzie OK to zalewam całość wodą i podgrzewam za pomocą grzałek - wtedy okaże się czy warto użyć go do CWU. Jeżeli będzie lipa to go wytnę. Czy ktoś wie jak należy prawidłowo podłączyć grzałki (elektrody)? Fazy na elektrody to jasne, a zero na obudowę (blachę)? Gdzie podłączyć uziemienie, zmostkowac z zerem? http://img530.imageshack.us/img530/2161/buforprzd.jpg http://img185.imageshack.us/img185/7315/buforty.jpg
  22. Dziękuję bardzo za odpowiedzi na moje pytania. mpoplaw, czy podłączenie kominka bez wężownicy nie spowoduje zbyt dużego zamieszania w warstwach ciepła? W którym miejscu umieścić króćce, jeden na dole a drugi w połowie zbiornika? Adamie, wymiennik rzeczywiście nie będzie odbierał ciepła optymalnie, ale może zaliczyć na korzyść to, że woda która zostanie w nim wstępnie podgrzana mogłaby zostać skierowana do podgrzewaczy elektrycznych i tam odpowiednio dogrzana? Podgrzewacze i tak miałem zainstalować a teraz, gdy pojawia się możliwość skorzystania z JADa może w ten sposób to zrobić? Wygiąć jada raczej się nie da, to bardzo silna konstrukcja, która opiera się na przebiegającym wewnątrz rdzeniu z solidnej rury. Jak najprościej w garażowych warunkach sprawdzić drożność rurek wymiennika i ew przepłukać? Gdy obracam buforem na wszystkie strony, z króćca jada wysypuje się rdza, bardzo miałka, ale zawsze. Chciałbym wykonać jakąś próbę drożności i szczelności, ale nie wiem jak . Skontaktowałem się z producentem i otrzymałem informację, że najlepiej przepłukać go kwasem cytrynowym, ale jak to zrobić tego już się nie dowiedziałem. Zasugerowano, abym zaniósł go do jakiegoś specjalistycznego zakładu, ale wówczas bez wycięcia wymiennika z bufora nie obędzie się. Napisałem wcześniej, że miejsca pomiędzy jadem a ścianką bufora jest nie wiele, bo tylko 30cm. Jest jeszcze jeden kłopot: otwór rewizyjny posiada jedynie 20cm średnicy. Jakie rozwiązanie będzie lepsze, wcisnąć węższą wężownicę przez otwór czy wyciąć dziurę i wsadzić wężownicę o maksymalnie dużej średnicy? Pozdrawiam
  23. Szanowni Koledzy, potrzebuję Waszej porady dotyczącej odpowiedniego wykorzystania zbiornika, którego szczęśliwym właścicielem jestem od wczoraj. Zbiornik 750l, fi 750mm, wysokość zbiornika bez nóżek ok. 1850mm. W zbiorniku został zamontowany wymiennik ciepła JAD - nie jestem pewien jego oznaczenia, ale wg opisu producenta tych wymienników, najprawdopodobniej będzie to JAD 3/18, posiadający 2,1m2 powierzchni wymiany. Z wymiennika został usunięty płaszcz, więc rurki mają bezpośredni kontakt z wodą znajdującą się w zbiorniku. Wymiennik został zamontowany w osi pionowej, jego długość to 1500mm, średnica ok 100mm, "dotyka" górnej dennicy, drugi koniec wisi nad dolną dennicą w odległości ok 30cm. Poniżej znajduje się tabelka z charakterystyką cieplną wymiennika. http://img713.imageshack.us/img713/6530/wymjadcharakterystyka.jpg Oprócz wymiennika w zbiorniku zamontowany został piec elektrodowy o mocy 3-18kW. W związku z tym, że nie wiem jak najlepiej wykorzystać ten zestaw, proszę Was o poradę jak to zrobić. Mam trzy propozycje: - z uwagi na to, że wymiennik usytuowany jest pionowo od góry do dołu bufora, nie nadaje się chyba do zasilania bufora - wyciąć i wstawić odpowiednią wężownicę połączoną z kominkiem lub solarem - nie wycinać, zostawić do CWU - nie wycinać, zostawić do CWU i wcisnąć wężownicę obok wymiennika - mało miejsca, ok 30cm Liczę na Wasze wypowiedzi w tej sprawie i sugestie jak można rozwiązać to w inny, lepszy sposób. Aha, nie napisałem jeszcze najważniejszego, że bufor będzie ładowany głównie piecem elektrodowym (II taryfa) a zasilać podłogówkę. http://img80.imageshack.us/img80/1668/bufor2.jpg http://img444.imageshack.us/img444/8723/bufor1.jpg http://img31.imageshack.us/img31/4810/wymiennik.jpg http://img529.imageshack.us/img529/6682/wymiennikzbli.jpg http://img529.imageshack.us/img529/6682/wymiennikzbli.jpg http://img178.imageshack.us/img178/6005/piecelektrodowy.jpg
  24. Odsprzedam budę na budowę: bardzo solidna, posiada dwa niezależne wejścia, w tym takie przez które wmieści się betoniarka. Na wyposażaniu dużo praktycznych szafek i schowków, mini biurko z szufladami, piec w którym można napalić w chłodne dni, podwójna podłoga pod którą można schować długie elementy, łaty murarskie itp. W budce są także dwa miejsca do spania lub drzemki. Unoszony dach zapewniający znośne warunki podczas upałów. Budka została zaadaptowana z nadwozia wojskowej radiostacji. Bardzo solidna. Możliwość wysłania fotek. Wszelkie pytania proszę kierować na priv Budka do odbioru z Daszewic koło Poznania
  25. Odsprzedam budę na budowę: bardzo solidna, posiada dwa niezależne wejścia, w tym takie przez które wmieści się betoniarka. Na wyposażaniu dużo praktycznych szafek i schowków, mini biurko z szufladami, piec w którym można napalić w chłodne dni, podwójna podłoga pod którą można schować długie elementy, łaty murarskie itp. W budce są także dwa miejsca do spania lub drzemki. Unoszony dach zapewniający znośne warunki podczas upałów. Budka została zaadaptowana z nadwozia wojskowej radiostacji. Bardzo solidna. Możliwość wysłania fotek. Wszelkie pytania proszę kierować na priv
×
×
  • Dodaj nową pozycję...