kolina

Dziekuje Haniu:-) Właśnie podlewam ja drugi dzien ze szlaufła , strumieniem ciagłym po jakies 1h dziennie. Czy tyle wystarczy?

Kochani, pomózcie mi ustalić co się dzieję z moją katalpą: rośnie na południowej stronie, wiatry jej nie oszczedzają, ziemia glinasta pod drzewem wymieszana z próchnicą. To jej drugi sezon, ładnie powiększyła koronę i nagle z dnia na dzień wygląda jakby jej ktoś odcioł korzenie- liście od góry pędów zaczynaja "flaczeć", mięknnąć. Co jej może być?? Jeśli macie jakieś pomysły to prosze o pomoc- bardzo mi zalezy , żeby ją uratować..

A czy wiecie jakie robale mogą żerować na liściach? Takie małe(główka od szpilki), białe "coś", zazwyczaj sadowi sie od spodu liścia, przy łączeniu blaszki liścia z "ogonkiem"(jak to sie nazwywa fachowo-to nie wiem niestety.. No i czym się yego pozbyć? Drezwko jest dośc duże, ok 1,5 i bardzo rozłozyste, a teraz gubi liście i myślę ,że to przez te robale..

To ja tez coś podrzuce - mój dom z założenia miał być troche klasyczny.. barierka na debowych schdach http://images45.fotosik.pl/36/1e5681c2a872c461med.jpg szprosy w debowych oknach, debowa podłaga, marmur na kominku i dębowy kredens http://images35.fotosik.pl/37/6cef424364d8365dmed.jpg </p><p> http://images35.fotosik.pl/37/6cef424364d8365dmed.jpg klasyczna kuchnia http://images38.fotosik.pl/37/80fa08899284e693med.jpg http://images33.fotosik.pl/417/f25bac91126fa783med.jpg oraz okragły, debowy stół Efekt jest taki, że kocham mój dom

Gdzieś wyczytałam, że im dłużej mieszkasz tym zapał to zdięć wprost proporcjonalnie maleje:-) .. Ale obiecuję sobie, że juz na dniach zaprzyjażnię z aparatem.. Ale rozczaruję cie co do firan, bo na razie nie wiem co chcę i nie zamierzam kupować nic na siłe. Ta budowa nauczyła mnie cierpliwości i udowodniła, że trafione decyzje to te przemyślany mni. 1000-krotnie;-)

Stół jest z Almi Decor.. Dla równowagi krzesła- z Ikea:-)

Na kominku antykowany marmur forrest braun(uwielbiam go za niepowarzalną, trójwymiarowa FAKTURĘ). Parapety oraz podest przed wejściem i taras- granit gold tiger

Są klamki z kluczykiem np. HOPPE- przekręcasz kluczyk i okno zamknięte. Aby otworzyć musisz docisnąć kluczyk(jakby wepchnąc go w klamkę) i znów przekręcić. Dla bezpieczeństwa możesz kluczyk zabrac z okna, ale moje zieci 6 i 3,5 l. nadal nie potrafią skutecznie skoordynować wepchnięcia kluczyka i jednoczesnego jego przekręcenia:-)

Bramka i brama zamykane najlepiej elektronicznie, żeby dziecię nie mogło wyjść poza posesję lub wpuścić nieporządanych gości; ogrodzenie maxymalnie szczelne, beż żadnych (1) wiekszych szpar:-) W hollu mam wielką szafę z przesuwanymi drzwiami. Zamontowałm w drzwiach dociągi/spowalniacze- z uwagi na małe paluszki i ogromne, cięzkie dzrzwi;,każde z dzieci ma moduł szafy z drążkiem na swoje ubrania na wyskości 120cm, a pod ubraniami wysuwany kosz na czapki i szaliki- to jest naprawde niezastapienie rozwiązanie z cyklu tych ułatwiających życie całej rodzinie-; szafa nie ma lustra!!wisi osobno, a ja nie czyszcze milionów odciśniętych palców. I jeszcze szafa ma wysuwane półki na buty- każde z dzieci ma swoją półkę oraz obowiązek chowania na nia butów/kapci. Polecam tez lampki schodowe LED uruchamiane na czujnik ruchu. U mnie są na schodach i korytarzu na górze- w nocy dzieci bez trudu trafiają do łazienki nie budząc całego domu. Pośwaiata z korytarza pozawala też nie zapalać światła w tolaecie..)

Wywołali mnie do dpowiedzi to się melduję Faktycznie mam w kuchni drewnopodobne płytki gresowe. Choć "drewnopodne" to naprawde brzydka dla nich nazwa, bo autentycznie podłoga wygląda jak ułozonona z duzych , postarzanych desek.. Nie ma na razie lepszego zdięcia: http://images33.fotosik.pl/417/f25bac91126fa783m.jpg Producent Lafaenza, seria amazzonia, wystepuje w kilku kolorach/odcieniach. Cena ok.200zł/m, kupowane w Cermagu..

Koszt całkowity z robocizna i własnym lakierem wyniósł około 230-250 zł. Kafle w kuchni sfotografuję przy najblizszej okazji.. Nawiasem mówiąc-kafle nie wyszyły duzo taniej i gdyby tak wyłożyć cały salon nimi to dąb i gres kosztowałyby bardzo podobna kwotę..

Kolina domek macie prześliczny, urokliwy, stylowy - bardzo, ale to bardzo mi się podoba! Ale w podłodze się wręcz zakochałam, zwłaszcza tej węższej, którą widać w korytarzu. Bardzo proszę - czy mogłabyś mi podać, chociażby na PV namiary na firmę, gdzie kupiliście i zakładaliście podłogę, jakieś bliższe informacje? Zarówno faktura, jak i kolor to coś o czym od dawna marzyłam! Wykończenie też widzę jest staranne. Byłabym bardzo wdzięczna pODŁOGA NA DOLE W SALONIE I NA KORYTARZU NA GÓRZE to ta sama deska, ale z innej perspektywy zrobione zdięcie:-) Za całokształt podłogi odpowiada firma ARDI, która w dębie się specjalizuje:-) Polecam ich zdecydowanie:-)

Dziękuję Deska podłogowa to dąb rustic z firmy ARDI.Jest super:-) Być może za KiLka tygodni pojawi się w galerii na ich stronie www. widać, że też im sie podoba to co u nas położyli.. Kabina prysznicowa to RONAL, armamtura hansgrohe, grzejniki KERMI

wybij męzowi z głowy drewniane szczebelki:-) Barierka kuta, albo "metaloplastyczna" ma naprawde niepowtarzalny charakter, cenowo wychodzi porównywalnie. Podłoga to faktycznie dąb rustic, nie był niczym przyciemniany, ale po lakierowanie domaluxem nabrap po paru tygodniach lekko orzechowe odcienia, co bardzo mnie cieszy:-) Na górze deska jest na korytarzu. W sypailanich są juz mniejsze i węższe deseczki bez fazy. Uważam, że efekt jest rewalcyny:-) Ale przyznaję, że roważałam inna deskę na górze. Jednak ostaecznie, gdy wybrałaliśmy dębowe schody, został też dąb na podłodze. Ładnie się to komponuje..

dokładna nazwa to LAFAENZA AMAZZON tu podaję link, jaki mi wyskoczył w googlach http://www.insido.pl/plytki/la_faenza/go:dodaj:112/art696.html