Bede wdzieczny za kazdy "kawalek" arkusza excela w ktorym sa rozpisane koszty budowy.
Jezeli chodzi o wiekszy kredyt to nie jest to takie proste bo na podkarpaciu nie ma wysokich zarobkow (mimo ze jestem ksiegowym) moja zdolnosc kredytowa zostala wstepnie oceniona na 200 000 zł. Bede sie jeszcze dowiadywal w innych bankach.
Przeraza mnie fakt ze Wy w tym roku wyceniliscie koszty na 340 000 w 2008 r. koszty beda pewnie jeszcze wieksze. I jak tu nie uciekac za granice??
Napewno mozna by troche jeszcze zaoszczedzic zamieniajac materialy na tansze np blachodachowka zamiast dachowki ale jak wiadomo wszystko kosztem jakosci i trwalosci.
Mam nadzieje zaoszczedzic tez na kosztach robocizny bo pracwalem na budowie w okresie studiów i wiele rzeczy potrafie zrobic sam. (elewacja, płytki, wylewki, panele itp)
Musze zrobic dokladny kosztorys i tyle...
dziekuje za wszelka pomoc i wszystkie odpowiedzi.