dzieki za rady. poczytałem trochę artukułów, poradziłem sie elektryka właśnie od wysokich napieć o powiedział tak:" ja bym nigdy się nei zdecydował na zakup takiego domu. linia wysokiego napięcia powinna być w odległości 200m zeby w ogólnie nie wpływała a zdrowie człowieka.... osobiście bym odradzał ze zględu na zwiększenie ryzyka różncyh chorób: raka, białaczki, choroby serca itp"
Jeden z artukułów mówi: Dobór miejsca pod budowę jest najczęściej przypadkowy, często budujemy dom w pobliżu napowietrznych lub ziemnych linii energetycznych bądź transformatorów wysokiego napięcia.W pobliżu takich linii i urządzeń promieniowanie tła wynosi zwykle pomiędzy 0 a 2000 jednostek Bovisa, a więc może stanowić już czynnik znacznie zaburzający naturalną odporność organizmu. Z radiestezyjnego punktu widzenia siedziby ludzkie powinny być budowane nie bliżej niż 300m od linii wysokiego napięcia. To o wiele dalej niż dopuszczają obecnie obowiązujące normy budowlane. Zarówno linie energetyczne jak i transformatory wytwarzają wokół siebie silne promieniowanie zieleni ujemnej (inaczej szarości lub V-). Promieniowanie to jest bardzo szkodliwe dla organizmów ludzkich. Takie same promieniowanie powstaje nad ciekami wodnymi oraz jest emitowane w organizmie przez komórki nowotworowe.
Podsumowując, największą zaletą miejsca pod budowę domu jest jego korzystne tło energetyczne. Tego naturalnego tła nie są w stanie zastąpić żadne odpromienniki. Użycie ekranów radiestezyjnych do odpromieniowania domu zbudowanego w złym miejscu po pierwsze nie zawsze jest możliwe, a po drugie często efekty nie są zadowalające. Dlatego odpromieniowanie należy traktować jako ostateczność, w żaden sposób nie jest to równoznaczne z dobrym energetycznie miejscem.
Całość artykułu tutaj: http://www.dobreprojekty.pl/dzialka.html
Te fakty skutecznie mnie zniechęciły..... chociaż działka i dom były na prawde piekne a cena zupelnei przystępna....