strusiek

hej, dzięki za odpowiedzi, przepraszam ze odgrzebuje po czasie, nie było mnie chwile Ad1. z góry przesądzone, pewne? co jest powodem? Ad2. w tym scenariuszu liczę: kaszty transakcji taxa notarialna przepisania, i z powrotem wiec razy 2, opłaty za mapę podziałową dla geodety, koszty sądowe( 300zl - czy mam dobre info) + ... właśnie czy czegoś nie pominąłem ?

Cześć Potrzebuje porady w kwestii prawnej Mam działkę 2500m2 chce ja podzielić na 2 części mam juz wydane 2 pozwolenia na wybudowanie 2 odrębnych budynków, musiałem uzyskać je jak najszybciej w związku z wchodzącym w życie niekorzystnym planem MPZP. Działkę mam we współwłasności po 50% z żona, ale zakupiliśmy j przed ślubem nie jest to wiec majtek we wspólnocie ustawowej małżeńskiej. Chciałbym uzyskać podział działki poprzez sadowe zniesienie współwłasności. I tu pytanie czy można spodziewać się że sąd przychyli sie do takiego wniosku poddziału miedzy mnie a żonę, czy w zwizku z tym że pozostały majtek mamy wspólny, nie mamy rozdzielności, może to zostać odrzucone? Drugą opcją jest darowanie polowy działki komuś z 1 linii pokrewieństwa i dopiero następnie podział, to jednak rodzi koszty notarialne związane z przekazaniem polowy dzialki, i jej powrotnym przepisaniem po podziale.

Henrykow mogę zapewnić że bezpieczeństwo mam na względzie... Drążę temat już dość długo i dziękuję d7d raz jeszcze za zaangażowanie i cierpliwości w wyjaśnieniach. Zdecydowałem się o cześć rzeczy pytać na pw bo myślę że to kwestie specyficzne użyteczne tylko dla mojego przypadku, myślę że temat jest wystarczająco użyteczny dla ogółu forum. BTW d7d mógłbyś wyczyścić skrzynkę? nie można do Ciebie nic wysłać

Cześć, jeszcze 1 kwestie chciałem dopytać czy jak piszesz: "Stal - HEB180 jest policzony na 61,8% SGU" a w policzonej przez Ciebie wersji drewnianej: "Nośność wykorzystana w ok. 80%." to mówimy o tym samym parametrze? czy nie można porównać SGU i nośności wprost? czy mamy wprost w tych obliczeniach jakąś wielkość nośności/wytrzymałości która możemy zestawić z obu wariantów ?

d7d bardzo dziękuję za poświęcony czas - bardzo mi pomogłeś henrykow chyba nie potrzebne uszczypliwości, złośliwości ....

Uważam, że sam fakt że obliczenia/rysunki zrobił konstruktor z uprawnieniami nie powoduje że nie nie podlegają one żadnej dyskusji, weryfikacji, wątpliwościom. U mnie wzbudziły one wątpliwości a że nie mam wiedzy fachowej proszę na forum o pomoc i w dużym stopniu ja uzyskuje. nikt nie mówił że będzie tanio i miło ale gdybym spotkał się po stronie konstruktora z takim zaangażowaniem jakie pokazuje "d7d" - na pewno udałoby się dojść do porozumienia, a właśnie postawa " tak musi być" - powoduje duże pytanie czy na pewno interes inwestora jest na pierwszym miejscu.

Tak się właśnie obawiałem, Chciałbym pytając P. Konstruktor dlaczego przyjęła większe obciążenia móc wskazać jakie przyjęte są w oryginalnym projekcie, i nie bardzo wiem jak to dokładnie pokazać Jeśli mógłbyś zrobić mi te obliczenia przekrojów płatwi w drewnie dla obciążeń jak w oryginalnym projekcie i nowych rozpiętości podpór byłbym wdzięczny.

Czy jest jakiś prosty wzór wg którego można by pokazać to wyliczenie "od tyłu' do wartości 11.5 kN/m wtedy mógłbym zapytać mojej konstruktor dlaczego przyjmuje obciążenie 16,62 a nie 11.5 jak w oryginale? Jeśli mógłbyś policzyć dalej te płatwie w drewnie to ja bym sadził żebyś przyjął 11,5 jak w oryginale, czy Twoim zdaniem to wystarczajaco ?

Cos mi konstruktorka wspominała ze ona pozmieniała tam strop nad poddaszem użytkowym i ze będzie można tam cos zagospodarować, ale to nigdy nie było moja intencja, nie mam zamiaru jakoś obciążać tego stropu na kleszczach, myślałem o wyłożeniu tego jakimś OSB i wkładaniu co najwyżej pudla z choinka, wydaje mi się ze takie nieznaczne ciężary to i przewidziane są w zwykłym zagospodarowaniu strychu z wersji oryginalnej. Jest zmieniana wysokość parteru o +15cm ale to chyba nie ma wpływu. Czy mógłbyś proszę wskazać mi na którym z rysunków oryginału jest to obciążenie 11,50 kN/m nie mogę tego odnaleźć? btw. A czy może to wynikać z samej skali tzn. dachu jest więcej po powiększeniu budynku wiec i obciążenie większe? (Na moje - Nie bo przecież to jest przyjmowane obciążenie na m czyli trzeba by dokładać samego samego ciężaru dachu np zmienić kat i ciągnąc go w gorę żeby dawał większe obciążenie na m? czy się mylę? )

Jasne rozumiem , ale być może udałoby się jednak zastosować składany profil który wytrzymałby tez poziome obciążenia, jeśli przed poszerzeniami taki był, inaczej pewnie bedzie to trudne w montażu, chyba już ten 22x32 jako lity przekrój byłby kłopotliwy a jak się domyślam przy poszerzeniu trzeba jednak w sumie uzyskać większy. Gdybyś mógł w tym kierunku pójść w obliczeniach byłbym wdzięczny,

Tak, dokładnie po +50cm w każda stronę, Próbowałem się zorientować w kilku składach drewna i mówią ze generalnie to przy długości około 5,5m jak u mnie to są w stanie wykonać dość duże przekroje tarcicy np 22x30, problem rodzi się tylko taki ze przy takich przekrojach te belki mogą być już zbyt ciężkie do poskładania bez dźwigu, i chyba miedzy innymi dlatego w projekcie pierwotnym było złożenie przekroju płatwi 2x(22x16). Myślę, że dobrze by było gdybyś mógł przyjąć podobnie jak w pierwotnym złożenie płatwi z 2 odpowiednio powiększonych przekrojów

Nie jestem pewien czy wiem o jakich prętach nr 2 mówisz ? czy masz na myśli po prostu płatew PSt2 z rys. po zmianie? czy SGN to ten sam parametr który wyżej podawałeś jako nośność w %? czy mogę rozumieć że teraz jest to bardziej realne jego wyrażenie bo najprawdopodobniej uwzględnia również siły poziome?

d7d - duże dziękuję za to co dotychczas, gdybyś mógł podziałać z tym dalej to rysunki tutaj https://drive.google.com/drive/folders/1g81iMz_H31fxiqnt0Tm6ytXP3Z7ygIol?usp=sharing

W projekcie oryginalnym nie jest przewidziane BSH na te płatwie tylko zwykle lite belki z z C24 22x16 sklejone ze sobą na budowie po długości(położone na sobie) żeby otrzymać większy przekrój. No i właśnie też mi sie to wydaje przewymiarowane i taka dostaje opinie kogo sie nie pytam. Zastanawiam sie jakich argumentów można tu użyć w rozmowie z konstruktorem, jemu tak wychodzi i koniec. Ja umowę mam z architektem on już zapłacił konstruktorowi tamten zrobił jak uważa, nie zmieni i juz, pasowa sytuacja. Ja zamawiać poszerzenie domu wzdłuż kalenicy, po 0.5m z każdej strony sadziłem że może będzie trzeba dodać po jednej parze krokwi i tyle. a tu wychodzi prawie podwojenie kosztów więźby.

Witam Chciałbym zapytać czy ktoś budował więźbę dachowa z wykorzystaniem płatwi stalowych z kształtowników HEB. W moim przypadku przy poszerzeniu domu w stosunku do projektu gotowego, rozpiętość podparcia płatwi miedzy słupem w ścianie działowej a wieńcem na ścianie szczytowej zwiększyła się o 0.5m do 5.26m. Skutkiem tego konstruktor zamiast płatwi drewnianej sklejanej 2x(22x16) zastosował stalowe płatwie HEB180 - wydaje się to być kłopotliwe w realizacji i sporo droższe, jakie są Wasze opinie? Może ktoś budował dach z podobna więźba i podzieli się doświadczeniem?

@stos, niestety nie wiedziałem o uchwalanym Studium i także o przystąpieniu do MPZP, nie pilnowałem tego. Teraz złoże wniosek o uwzględnienie mojej WZ ale jak wiem może to mieć bardzo mały skutek na rzeczywistość. a może macie jakieś porady jak jeszcze w tej chwili ja maluczki obywatel mogę wpłynąć na MPZP? Zamierzam wystąpić o PnB na 2 budynki, i to wydaje się pewnym sposobem na ochronę możliwości budowy na tej działce, problem w tym że nie jestem przekonany co do budowy dla siebie w tym miejscu, wiec generalnie potrzebuje mieć możliwość podziału tej działki 2500 na 2 już po uzyskaniu PnB ale na wczesnym etapie powiedzmy jedynie z wpisami o wytyczeniu budynków, tak żebym mógł sprzedać to jako 2 odrębne nieruchomości. Pytanie jak takiego podziału dokonać, na podstawie jakich przepisów.

Kaizen, MPZP jeszcze nie istnieje, będzie uchwalony za 1,5 - 2 lata, jest dopiero przystąpienie. henrykow sadzisz ze już w trakcie uchwalania nie mam szans na PnB? jesteś pewien? z tego co poczytałem to owszem ale po uchwaleniu. no i pozostają pytania jak w temacie jak wybrnąć z sytuacji

Cześć, Mam WZ z przed kilkunastu lat na wybudowanie 2 domów na działce niecałe 3000m w obecnej chwili na tym terenie powstaje MPZP, wg uchwalonego 2 lata temu studium, tereny te będą przeznaczone jako: O - Tereny wyłączone spod zabudowy, zapewne MPZP tak właśnie będzie stanowił. Chciałbym ochronić wartość działki, zachować możliwość budowy 1 domu, podziału na 2 może 3 odrębne z możliwością ewentualnej odsprzedaży (a może pozostawienia dzieciom) jednej z działek jako pod budowę, ale to wszystko w dość odległej przyszłości Jak wiem jednym z wyjść jest uzyskanie prawomocnego PB i tu pytania: czy PB na 1 budynek stanowi oznaczenie całej działki jako pod zabudowę mieszkaniową? - czy zgodnie ze studium działka zostaje jako O- tereny wyłączone, a jedynie zostaje możliwość dokończenia inwestycji na którą już wydano PB? czy potem przy podziale takiej działki wyodrębniona przejmie O - tereny wyłączone.. z istniejącego już wówczas MPZP? czy też M - zabudowa ? Tak generalnie obrazując sytuacje to krótszym bokiem działka przylega do drogi gminnej (jak na załączonym obrazku), wzdłuż dłuższego boku biegnie prywatna droga(w której posiadam udział) , przy niej w głębi są już 3 wybudowane domy i w planach jest kilka kolejnych, kilkoro rodzin występuję o WZ i PB, poza tym równolegle do tej prywatnej drogi jest droga gminna z zabudowaniami po obu stronach i tam w studium jest określeniem M - mieszkaniowe. Rozsądkowo teren powinien być przeznaczony pod budownictwo, ale słyszy się że MPZP musi być zgodny ze studium - czyli dla mnie niekorzystny, czas na składanie wniosków minął, czy są szanse lub sposoby na wpłynięcie na ustanowienie korzystnego planu. Za wszelkie rady jak z tego wybrnąć obronną ręka z góry dziękuję.

Witam, chciałbym podzielić się wizja mojej łazienki a tym samym poddać ja konstruktywnej krytyce pomóżcie doradźcie co jest fajne a co nie co zmienić? no i przede wszystkim czy tam nie za ciasno? czy nie przesadziłem z ilością sprzętów w 5,3m2 łazience? prysznic ma byc 100x80 umywalka 100 wanna 150, przejścia miedzy prysznicem a umywalka zostalo 75cm czy to wystarczy? proszę o wszelkie opinie również takie wywracające ta koncepcje do góry nogami

dzięki za opinie, czekam na więcej z tym stołem przy ściance to troszkę problem ze jadalnia zajmuje coraz więcej salonu, jednak obok ścianki miałem zamysł wsunąć go troszkę w stronę kuchni, anowi3107 czy Twoje fronty maja do okola cienka aluminiowa ramkę? czy to co widać na brzegach to płyta na która przyklejane jest szkło? nonoa_ona możesz pokazać te uchwyty?

Witam od jakiegoś czasu obserwuje forum, jestem na etapie projektowania wykończenia mieszkania, chciałbym się podzielić moimi pomysłami na aranżacje kuchni poddać pod duskusje i spyać o radę który z przyjętych wariantów bedzie najlepszy, kuchnia ma być w stylu minimalistycznym i nowoczesnym, fronty mebli to szkło lub lakierowany MDF, i tu odrazu pytanie jakie uchwyty zastosować przy szkle żeby były one jak najmniej widoczne, czy ewentulanosć braku uchwytów i otwieranie na dotyk to pomyłka przy szklanych frontach? ok szczegóły poźniej narazie zarys koncepcji: 3 warianty kolorystyczne: z witrynami http://img829.imageshack.us/img829/5300/zwitrynkami.jpg cale biale http://img703.imageshack.us/img703/4120/bezszyb.jpg szary dół http://img10.imageshack.us/img10/3729/bezszybszarydol.jpg i pytanie jak połączyć ten aneks z salonem cale pomieszczenie to okolo 30m2 nie chciałbym żeby cześć kuchenna je zdominowała wariant 1 - po prostu stół http://img5.imageshack.us/img5/4535/salon1ciembezcargow903s.jpg http://img266.imageshack.us/img266/4535/salon1ciembezcargow903s.jpg wariant2 - scianka http://img38.imageshack.us/img38/4535/salon1ciembezcargow903s.jpg http://img35.imageshack.us/img35/4535/salon1ciembezcargow903s.jpg wariant3 - 3 scianki http://img822.imageshack.us/img822/4535/salon1ciembezcargow903s.jpg wariant4 - akwarium - najtrudnieszy do realizacji http://img14.imageshack.us/img14/127/salon1ciemniejsyzsyarzw.jpg mam świadomość ze projekty nie są dopracowane wizualnie i sa raczej poglądowe proszę o wszelkie opinie i sugestie

dziękuje za porady co do służebności dla mediów na pewno będę chciał o to zadbać, gdyby ktoś jeszcze chciał wyjaśnić coś w kwestii: od kogo mam to kupować, czy współwłaścicielowi z odkupionym niedawno małym udziałem w drodze należą sie również ode mnie jakieś pieniądze a tym samym ewentualni następni kupujący działki w głębi będą musieli kupując udziały w drodze płacic jakaś częśc dla mnie?

tak jak radzicie z jednej strony, to chętnie bym w ogóle tych udziałów w drodze nie kupował, ale jak pisałem jestem nimi zainteresowany z kilku względów, np. istnieje nikła ewentualność, że kiedyś moja działka zostanie podzielona na 2 odrębne części prostopadle do drogi prywatnej cześć w głębi nie może pozostać bez dojazdu. tak więc mówicie że nie upierać się przy jak największym udziale a wręcz odwrotnie, mimo tego że oferujący żąda sobie stałej kwoty. piszecie od podatku od drogi, czy są to takie same stawki jak podatek gruntowy? Jeśli jednak się zdecyduje, co w kwestiach od kogo mam to kupować? Czy właścicielem uprzywilejowanym jest ten który ma większą część? Czy drugi współwłaściciel nie będzie mógł żądać ode mnie zapłaty kiedy dowie się, że kupiłem tylko od jednego?

Witam chciałbym prosić o poradę w kwestii udziału w drodze prywatnej przeszukiwałem forum i uzyskałem sporo informacji ale mam jeszcze wątpliwości, sytuacja wygląda tak: mam działkę narożna, jednym bokiem przylega do drogi publicznej wzdłuż drugiego wiedzie nowo wydzielona droga prywatna długość tej drogi obejmuje moją działkę i działkę w głębi w drugim rzędzie, dalej w głąb jest pole które ma zostać podzielona na 5 kolejnych działek i wydzielona z niej kolejna działka na drogę. właściciel pola sprzedał sąsiadowi za mną działkę wraz z udziałem w drodze (nie wiem jaka jest to cześć udziału ale chyba dość mały ułamek) obrazowo wyglada to tak: http://img297.imageshack.us/img297/6180/dzszkicvz4.jpg http://img297.imageshack.us/img297/6180/dzszkicvz4.e8b58cf22c.jpg z kilku względów jestem również zainteresowany zakupem udziału w powstającej drodze (m.in. dlatego że wjazd na moja działkę juz był urządzony z niej) i teraz moje pytania: sprzedający twierdzi że wielkość udziału nie ma znaczenia i oferuje zakup np 1/100 udziału w drodze czy powinienem sie na to godzić czy żądać większego udziału? jak liczy sie wielkość udziału? obecnie droga prowadzi do 3 działek wiec po 1/3? czy też proporcjonalnie do powierzchni? 2 małe działki budowlane np. po 1/50 a ta duża z tyłu z której powstaną następne 48/50? jak to jest unormowane w kwestii odsprzedaży udziałów we współwłasności? zakładając że już teraz jest 2 współwłaścicieli w częściach 1/50 i 49/50 dlaczego kupować mam od tego który ma więcej a może powinienem kupić od nich obu po jakiejś części? czy każdy z nowych współwłaścicieli może dzielić swój udział na dowolną część, sprzedawać go a tym samym dawać nabywcy pełne prawo do użytkowania nowej drogi? no i ostatnia ważna kwestia jak wygląda sprawa odpowiedzialności za utrzymanie drogi w należytym przejezdnym stanie a tak właściwie najpierw jej wybudowanie? czy ponoszenie kosztów jest proporcjonalne do wielkości posiadanego udziału czy też wszyscy zainteresowani pokrywają koszty w równych częściach? przepraszam jeśli post przydługi z góry dziekuję za wszelkie sugestie