Zajmuję się montażami, uruchomieniami oraz nadzorami nad wykonawstwem instalacji centralnego ogrzewania w oparciu o jednostki grzewcze firmy ULRICH.
Ostatnio miałem przyjemność zajmować się dwiema instalacjami dość zbliżonymi do siebie pod względem charakteru przeznaczenia oraz konstrukcji. Były to bowiem instalacje zaopatrujące w ciepło domki jednorodzinne z użytkowym poddaszem po przez grzejniki płaszczyznowe ( tutaj podłogówka) oraz grzejniki konwekcyjne .
Nie byłoby w tym nic szczególnego gdyby nie fakt, że obydwaj inwestorzy zdecydowali się na uzupełnienie klasycznej instalacje co i cwu o nowe produkty Ulricha.
Mianowicie w instalację wkomponowany jest kominek oraz panel solarny.
I znów można powiedzieć nic szczególnego, na panele solarne decyduje się już wielu inwestorów a na dodatkowe źródło ciepła i przyjemność jakim jest kominek jeszcze więcej.
Atrakcyjność układu polega na szczegółach, które wpływają na komfort i efektywność ich użytkowania.
Polega to na tym, że kominek jest wykonany ze stali z płaszczem wodnym wokół paleniska, to znaczy, że paląc w nim ogień nagrzewa wodę, która znajduje się w podwójnej ściance kominka.
Przestrzeń ta połączona jest rurami w obieg wodny z otwartym naczyniem wzbiorczym, wyposażona w pompę cyrkulacyjną, czujniki temperatury czynnika grzewczego, elementy zabezpieczające oraz płytowy wymiennik ciepła, oraz elektroniczny panel sterujący.
Zadaniem wymiennika ciepła jest oddanie uzyskanego w kominku ciepła do naszego głównego układu grzewczego, który zasila grzejniki domu.
Zadaniem pulpitu sterującego sprzężonego z głównym sterownikiem kotła podstawowego - olejowego bądź gazowego, jest jak najlepsze wykorzystanie ciepła. Tak więc gdy napalimy w kominku, automatyka wyłączy nam piec gazowy czy olejowy. Grzejemy wtedy cały dom kominkiem. Gdy przestaniemy palić w kominku, automatyka ponownie załącza kocioł główny.
To jeszcze nie wszystko, każde rozpalenie w kominku podgrzewa nam również wodę użytkową w zasobniku.
Jest to naprawdę bardzo praktyczne i ekonomiczne rozwiązanie zaopatrzenia w ciepło.
W domach w których są te systemy zrealizowane, w jednym głównym kotłem jest olejowy kocioł, w drugim zaś kondensacyjny kocioł gazowy. Z obydwoma kominek współpracuje znakomicie.
W obydwa układy wkomponowane są też panele solarne odbierające ciepło z promieniowania słonecznego. Zaopatrują one w ciepło zasobnik ciepłej wody użytkowej. Tu również układem steruje sterownik elektroniczny sprzężony z automatyka kotła głównego i czujnikami temperatury niezamarzającej cieczy solarnej oraz wody użytkowej tak, żeby minimalizować zużycie gazu czy oleju opałowego.
Z czystym sumieniem mogę polecić takie układy produkcji i rozprowadzania ciepła. Szczególnie układ co z kominkiem. Daje szybko wymierne oszczędność, przyjemność i poczucie bezpieczeństwa.