Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tomalx

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Tomalx

  1. hehe Nasz piesek (co zresztą widać na zdjęciach) od maleńkości wychowany jest między kotami. Wszystkie koty oprócz najstarszej - Kropki jakoś się z nim zaprzyjaźniły (w mniejszy, bądź większy sposób). Niestety Kropka psa nie znosi. Przy każdej okazji stara się udowodnić swą wyższość nad Wariatem. Doszło już do tego że każda próba zabawy psa z którymkolwiek z dochodzących kotów zakończona jest solidnym laniem ze strony Kropki. Wystarczy że kociak zapiszczy przerażony a Kropka już startuje za psem i goni go tak długo, aż zagna go w jakiś kąt i tam „nastrzela mu po pysku”. Wygląda to arcyśmiesznie, tym bardziej że Wariat jest od niej przynajmniej 3x większy, a mimo to panicznie się jej boi.
  2. imię w 100% oddaje jego charakter może nie jest zbyt oryginalne, ale już się przyjęło i tak musi zostać poniżej więcej fotek Wariatuńcia http://images33.fotosik.pl/233/68e15ec7a0005cffm.jpg http://images28.fotosik.pl/204/f62461b0c4454d4am.jpg http://images30.fotosik.pl/204/3593661f6479922fm.jpg http://images29.fotosik.pl/207/08cbfd23b3e0d75bm.jpg http://images34.fotosik.pl/241/e90199a80294927em.jpg http://images28.fotosik.pl/220/6d6ff47a9148bc62m.jpg http://images31.fotosik.pl/265/2cf753b89bc116dem.jpg http://images27.fotosik.pl/219/40e195e2bed64deem.jpg http://images34.fotosik.pl/265/9e32320c13c469a1m.jpg http://images43.fotosik.pl/17/196855fc84ffd64cm.jpg http://images26.fotosik.pl/282/84ca404d528bb8d7m.jpg http://images31.fotosik.pl/375/7912612ec042c1c0m.jpg http://images30.fotosik.pl/282/b22fb2aa359561c3m.jpg http://images40.fotosik.pl/17/6d4e069047759318m.jpg http://images41.fotosik.pl/17/a25c4cb81a5e566cm.jpg http://images41.fotosik.pl/17/b7b1ed5d901c0920m.jpg http://images50.fotosik.pl/17/a3b5243832a2d9d1m.jpg http://images32.fotosik.pl/334/dd270b9d7a4673cam.jpg http://images24.fotosik.pl/282/2c64a453d77bb142m.jpg http://images24.fotosik.pl/282/8abb2647e83fcb6cm.jpg a tutaj jeden z naszych kocich wychowanków który już znalazł szczęśliwy domego. Słodki maluch urodził się pod naszą kanapą, kiedy my smacznie spaliśmy (obudziły nas jego ciche piski). Maluch otrzymał od nas imię GIZMO. http://images27.fotosik.pl/207/a190cdff250e2ebfm.jpg http://images28.fotosik.pl/208/21850d4d378a2929m.jpg http://images23.fotosik.pl/207/be8526338d1ca0aam.jpg http://images32.fotosik.pl/241/6bfb801ca7eb8d40m.jpg http://images31.fotosik.pl/241/73e3fd528f1b95c4m.jpg http://images36.fotosik.pl/17/6acff596eb6ea907m.jpg
  3. taki już urok mieszkania na wsi Jak tylko koty wyczują Twoją dobroduszność to już nie odpuszczą W tej chwili i tak stadko dochodzących znacznie się skurczyło. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu przychodziły dodatkowo: Junior, Malutka, Bury i kot z najbardziej błyskotliwym imieniem: „Kot Cioci Tereski” Najlepsze są poranki kiedy na parapetach okien siedzi całe to kocie towarzystwo i odprowadza nas wzrokiem z utęsknieniem czekając aż wrócimy z pracy
  4. oto pyszczydło mojego kundelka husky o wszystko mówiącym imieniu WARIAT http://images24.fotosik.pl/282/8abb2647e83fcb6cmed.jpg
  5. Psiak (kundelek husky) - Wariat Koty domowe - Kropka i Tigi Koty dochodzące: Tinky, Winky, Kropek, Ufok, Laluś
  6. Oczywiście dokumentuję wszystkie remonty, jednak wcześniejszej przebudowy z lat 70-tych, o której wspomniałem nie mogę w żaden sposób udokumentować (brak choćby najmniejszego świstka). Po niedzieli spróbuję w Warcie. pozdrawiam Edit: Dzwoniłem do Warty i dla mojego domu także obowiązuje wartość rzeczywista.
  7. Witam! Mieszkam w domu "po dziadkach" - dom wybudowano w latach 20 ub. wieku. W latach 70 dom był gruntownie remontowany (praktycznie postawiono nowy dom na starych fundamentach), w ubiegłym roku budynek przeszedł kolejny remont (nowe wylewki, tynki instalacje: el, CO, CW). Dotychczasowe ubezpieczenie realizowane było w PZU, jednak na polisie zużycie techniczne budynku sięga 75%. Kontaktowałem się telefoniczne z agentem PZU i z rozmowy wywnioskowałem że w przypadku likwidacji szkody suma którą wypłaciło by PZU pomniejszona zostałaby o % zużycia - czyli w moim przypadku rzeczywisy zwrot wyniósł by zaledwie 25% sumy za poniesione szkody. W bliskim czasie chciałbym dom ocieplić i zmienić pokrycie dachowe, jednak z tego co zrozumiałem w przypadku likwidacji szkody nie ma to żadnego znaczenia i wypłata będzie i tak pomniejszona o amortyzacją zużycia technicznego wziętą z roku budowy domu (sic!). Jak sami widzicie taki model ubezpieczenia jest dla mnie bardzo mało korzystny. Czy znacie może ubezpieczyciela u którego wykupienie polisy na stary dom pozwoli na spokojny sen, a polisa nie będzie jedynie "iluzją" bezpieczeństwa ?
  8. z tego co pamiętam jest blokada uniemożliwiająca przypadkowe wyciągnięcie prowadnicy, ale gwarancji nie dam (sprawdzę wieczorem w domu i jeśli nic nie napiszę to znaczy że zabezpieczenie jest) Przy pieczeniu w 190-230 stopniach jest ledwie ciepła. W ramach eksperymentu włączyłem kiedyś piekarnik na 30 min przy max ustawieniu (bodajże 280 czy 290 stopni) i wtedy szyba była mocno ciepła (ale nadal można było położyć na niej rękę).
  9. Kupiliśmy z żoną dokładnie ten model piekarnika o który pytasz (EBP 8652). Przed zakupem piekarnika Amica używaliśmy zwykły piekarnik gazowy i różnica w jakości wypieków jest kolosalna (oczywiście na korzyść piekarnika Amica). W tym przedziale cenowym ciężko jest znaleźć piekarnik z analogicznymi funkcjami do EBP 8652 (termoobieg, teleskopowe prowadnice, obrotowy rożen, termosonda, możliwość włączania piekarnika o zadanym czasie) - jak dla nas był to (i jest nadal) optymalny wybór. Jedyna wada jaką dostrzegam w tym piekarniku to słabo działająca funkcja oczyszczania parowego (steam clean). Po pieczeniu kurczaka na obrotowym rożnie w całym piekarniku zostaje tłusty przypalony osad, który bardzo trudno jest usunąć, a w/w funkcja zupełnie nie daje sobie z nim rady. pozdrawiam
  10. Tomalx

    Pralka w kuchni

    dlatego właśnie nasza pralka nie ma szuflady na proszek
  11. Tomalx

    Pralka w kuchni

    Z racji tego że mamy bardzo wąską łazienkę miejsce dla pralki wybraliśmy właśnie w kuchni. Kuchnia wyglada tak: http://images32.fotosik.pl/227/5f7315d6a784b9c3.jpg Pralka jest zabudowana tutaj: http://images26.fotosik.pl/201/cafa9634223dcbc2.jpg Jak widać nie zdecydowaliśmy się na pralkę do zabudowy tylko na standardowy model pralki schowany za podwójnymi drzwiczkami. Żona póki co jest bardzo zadowolona z takiego rozwiązania. W odległej przyszłości prawdopodobnie zaadoptujemy jedno z pomieszczeń na pralnio-suszarnię.
  12. Tomalx

    Wybor grzejnika do CO

    A może dołożysz jeszcze firmę RAYCO ? Ze względu na estetykę wybraliśmy właśnie Rayco Magno 500 i póki co nie ma najmniejszych powodów do narzekań. http://www.rayco.com.pl/gfx/dr3.jpg Cena ~10% wyższa od tanich Diamondów. Gwarancja 15 lat. Jakość wykonania bardzo dobra, powłoki farby bardzo równe, bez żadnych zacieków, obić czy tym podobnych historii.
  13. tia, niestety dostaliśmy worek ziemniaków na jesieni i są tak wredne, że gotują się tyle co napisałem i ani minuty krócej. Moja matka gotująca na gazie narzeka że gotują jej się godzinę :-\ Na szczęście jesteśmy głównie „ryżożerni”, a ziemniaki gotujemy naprawdę „od święta” Nie wiem czy doczytałaś, ale mamy płytę mieszaną a blokadę wyłączają koty o których wspomniałem we wcześniejszym poście. Płyta ceramiczna rozgrzewa się bardzo szybko i istnieje prawdopodobieństwo że któryś z „sierściuchów” mógłby sobie poparzyć łapy
  14. + indukcji - natychmiastowe grzanie: kładziesz garnek np. z zimną wodą i już po chwili słyszysz że "coś się dzieje", ceramiczna musi najpierw rozgrzać siebie i spód garnka co w przypadku indukcji prawdopodobnie nie ma miejsca. + dzięki temu że gotowanie na indukcji nie odbywa się od spodu garnka, tylko niejako na jego dnie sam proces "podtrzymywanie ciepła" przy gotowaniu wydaje się oszczędniejszy. Jako przykład podam gotujące się ziemniaki lub ryż gdzie w celu podtrzymania wrzątku indukcja pracuje na 2 stopniu mocy zaś ceramika na stopniu 4 + (ogólnie kuchenek ze sterowaniem elektronicznym) to timer wyłączający zadane pole po określonym czasie (przed płytą używaliśmy kuchni gazowej gdzie tego rozwiązania niestety nie było) - naszej płyty to (jak już wyżej wspomniałem) sterowanie dotykowe, a raczej za bliskie rozmieszczenie sensorów (żona tych problemów nie ma a ja na szczęście gotuję bardzo rzadko ) - nie podoba mi się również blokada, którą załącza / wyłącza się przytrzymaniem przycisku "z kluczykiem", póki co dzieci nie mamy, ale koty rozpracowały blokadę w kilka dni i potrafią jakimś cudem ją wyłączyć, aby temu zapobiec kładziemy na zablokowanym panelu sterującym szklaną deskę do krojenia być może uruchamianie blokady za pomocą 2 przycisków rozwiązało by nasz nietypowy "problem" W szybkości samego gotowania wielkich różnic nie zauważyliśmy, na pewno czas skraca się o kilka minut, które kuchnia elektryczna potrzebuje na rozgrzanie siebie i dna naczynia w którym gotujemy. Ziemniaki gotują się 45 minut na indukcji, na elektrycznej max 5 min dłużej.
  15. Witam! Od listopada użytkujemy płytę indukcyjno-ceramiczną Mastercooka, model ID622s. Kupiliśmy płytę "mieszaną", gdyż mamy sporo fajnych garnków do których jakoś nie bardzo "kleił" się magnes. O awaryjności się nie wypowiadam, gdyż jak sama widzisz mamy ją zaledwie kilka miesięcy. Napisze tylko że płyta jak narazie działa bardzo dobrze, jest cicha (niektórzy na forum narzekali na dziwne odgłosy wydobywające się z płyt indukcyjnych), podczas pracy słychać cichuteńkie buczenie i równie ciche "pykanie" przekaźnika(?), wentylator pracuje prawie bezszelestnie. Jedyne do czego nie mogę się przyzwyczaić to sterowanie dotykowe (mam duże ręce, a czujniki wydają się być położone zbyt blisko siebie - żona nie ma takich problemów ). Na dzień dzisiejszy troszkę żałujemy że nie dopłaciliśmy do "pełnej indukcji", gdyż jak się okazało gotujemy 90% na indukcji a zaledwie 10% na ceramice. pozdrawiam
  16. zimna woda służy tylko do dostarczenia wody do pieca i budynku gospodarczego Oczywiście liczę się z tym że nie jest to rozwiązanie idealne, jednak mam nadzieję że wystarczy W miejscowości w której mieszkam jest sklepik spożywczy oddalony od domu o podobną odległość i właściciel tego sklepiku przeciągając do niego rury do grzejników zakopał rurę w otulinie (cieńszej niż moja) bezpośrednio w ziemi i powiem Wam że zimą w sklepie jest przyjemnie ciepło. na 1.1 m w 2 miejscach już było widać ślady wody
  17. hes wielkie dzięki za info już po pracy ... a wyszło mniej więcej tak http://images24.fotosik.pl/58/9101f62004c37dd9med.jpg http://images26.fotosik.pl/58/546e4d3a3f7e4775med.jpg http://images26.fotosik.pl/58/8d05b91c8b6e5a3emed.jpg http://images24.fotosik.pl/58/453e6ac298a274c9med.jpg
  18. Witam szanownych forumowiczów. W nadchodzącym tygodniu będę montował "rurociąg" między kotłownią a remontowanym budynkiem mieszkalnym. Odległość kotłownia-dom jest znaczna (22 m), wobec tego opracowaliśmy następującą strategię działania: Zasilanie z pieca i powrót - rury pex 25 mm + otulina 13 mm, zimna woda - rura LDPE 25 mm. Wszystkie 3 rury owinięte będą wełną mineralną i wciśnięte w rurę kanalizacyjną PCV 160 mm. Całość zakopna na głębokości 1 m. W dniu wczorajszym dostarczono mi otulinę i po wstępnej przymiarce stwierdziłem z niepokojem że między izolacją a rurą występuje 2 mm luz. Moje pytanie jest następujące: czy kłaść rury z luzem na otulinie czy dokupić otulinę o cienkich ściankach i kłaść otuliny "na ciasno"?
  19. Jestem właśnie w trakcie realizacji podobnego pomysłu, z tym że u nas kotłownia będzie w oddalonym o ponad 20 m budynku gospodarczym. Wymyśliłem sobie że rurki zasilająca i powrotna (PEX - 25 mm) będą biegły w otulinie thermaflex o grubości 28/13 mm, dodatkowo całość owiniemy szczelnie wełną mineralną 50 mm i umieścimy w 3 metrowych rurach PCV 160 mm. W tej chwili jesteśmy na etapie wykopu pod ten "rurociąg" - planuję wykop o głębokości 110 cm. Koszty rur / otulin na chwilę obecną to: PEX 25 mm (60 m) - 360 zł, otulina 28/13 (70 m) - 160 zł, wełna mineralna (1 rolka 18m2) - 126 zł, rura PCV 160 mm gr. 3,2 (23 m) + 2 kolana (45 i 87) - 316 zł Niestety z braku funduszy piec kupliliśmy zwykły - 24 godzinny miałowy. pozdrawiam
  20. Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Folia alu nie będzie położona - czyli będzie tak jak sobie życzy majster
  21. ok ale to nie odpowiada na zadane wcześniej pytanie
  22. Witam! Za dwa tygodnie ruszamy z montażem ogrzewania podłogowego. Mam dylemat dotyczący folii aluminiowej IZOROL pod ogrzewanie podłogowe. http://www.icmarket.pl/images/folia-Kotar.GIF Planowałem zakup 100 m w/w folii jednak majster który będzie montował podłogówkę twierdzi że do tej pory rurki montował klipsami do zwykłej czarnej folii budowlanej ułożonej na styropianie i że folia którą chciałem kupić to zmarnowane pieniądze. Czy folia alu pod podłogówkę rzeczywiście oprócz naniesionych linii nie ma właściwości odbijających energię ?
  23. Niestety grzejniki które podobają się mojej żonie (RAYCO Magno) http://www.rayco.com.pl/gfx/dr3.jpg w wersjach innych niż 580 mm są dużo droższe (promocja dotyczy tylko tych 580mm) Mam nadzieję że ogrzewanie podłogowe skompensuje "przytkanie" niżej zamontowanych grzejników
  24. dziękuję za odpowiedź grzejniki dobrane są z zapasem +10% w budynku będzie także zamontowane na oddzielnym obwodzie ogrzewanie podłogowe pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...