neojan11

Witam trudno mi powiedzieć czy to beton siadł na środku czy narożniki wystają do góry , ale chyba jednak narożniki są w górze gdyż po naciśnięciu poddają się w dół . ogrzewanie podłogowe włączyłem dopiero po 2,5 miesiącach . wypowiedzi z linku o wygrzewaniu dały mi pogląd na sprawę taki że po ułożeniu płytek nic specjalnie nie powinno się dzić złego np.pękanie płytek . dochodzę do wniosku że nic też nie mogę zmienić czyli pozostaje trzymać nerwy na wodzy i układać kafle Jednak dla pewności odkuję jeden narożnik i sprawdzę co tam się dzieje - może wigoć gdzieś łapie . A jeżeli chodzi o dużą trzcionkę to poprostu łatwiej mi się pisze nie chodzi tu ożaden krzyk Dzięki za uwagi i za podpowiedzi. pozdro

WYCZERPAŁEM CHYBA WSZYSTKIE ODPOWIEDZI NA WASZE PYTANIA ALE NIE OTRZYMAŁEM JAK NA RAZIE ŻADNEJ POMOCY A CO DO REKLAMACJI TO I NA TO PRZYJDZIE CZAS JEDNAK MUSI BYĆ JAKAŚ PRZYCZYNA . JAK SIĘ DOWIEM TO WAM NAPISZĘ CHOĆ BY DLATEGO ŻE TEMAT JEST INTERESUJĄCY. POZDRO

DOMIESZANY BYŁ RÓWNIERZ PŁYN UELASTYCZNIAJĄCY BETON

DAŁ SIATKĘ OCZKA 10X10CM

Przykłedowo kuchnia ma 12m2 i dwa narożniki są podniesione lekko do góry gdy tam nacisnę nogą to siada około 2-3 milimetry w salonie mam 40m2 i środkiem jest położona dylatacja ale narożniki przy scianach są kilka milimetrów wyżej i jak naciskam je nogą to się uginają . Jak już wspominałem wilewki mają grubość 7-8 cm grubości.

DYLATACJE SĄ PRAWIE 1CM BO TO PODŁOGÓWKA GRUBOŚĆ BETONU OKOŁO 8CM OGRZEWANIE PODŁOGOWE ODPALAM DOPIERO TERAZ OD WYLEWEK MINEŁO 2 MIESIĄCE I DWADZIEŚCIA DNI

NIEMA DZIŚ JKIEGOŚ FACHOWCA ŻEBY MI COŚ PORADZIŁ??

W KWIETNIU ZROBIŁEM WYLEWKI A W CZERWCU OKAZAŁO SIĘ ŻE PRAWIE WSZYSTKIE NAROŻNIKI STERCZĄ DO GÓRY . MAM OGZRZEWANIE PODŁOGOWE I STYROPIAN 6CM + 2CM + MATA 3cm- TYPOWA DLA PODŁOGÓWKI . NIE WIEM CO ROBIĆ I CO SIĘ WOGÓLE STAŁO PROSZĘ O POMOC

JA MAM WYLEWKI ZROBIONE W KWIETNIU A W CZERWCU ZAUWAŻYŁEM ZE WSZYSTKIE NAROŻNIKI PODNIOSŁY MI SIĘ DO GÓRY ORAZ NA ŁACZENIACH DYLATACYJNYCH NIE WIEM CO ROBIĆ "POMÓŻCIE"" PROSZĘ