Paula75

Witamy siostrę, witamy .

Nasz domek stoi w Częstochowie na Aniołowie. My nie budowaliśmy od podstaw tylko rozbudowywaliśmy dom, w którym już mieszkaliśmy. Mieliśmy 55 m2 a teraz mamy 150. W projekcie nie było tarasu, ale w naszym projekcie wielu rzeczy nie było, które są . Będziemy musieli zrobić projekt powykonawczy. A co do tarasu robimy na gruncie i zastanawiamy się czy zrobić betonową wylewkę i na tym położyć kafelki czy może zrobić taras z jakiegoś kamienia. I nie możemy się zdecydować, ale na myślenie mamy całą zimę .

Nasz domek stoi w Częstochowie na Aniołowie. My nie budowaliśmy od podstaw tylko rozbudowywaliśmy dom, w którym już mieszkaliśmy. Mieliśmy 55 m2 a teraz mamy 150. W projekcie nie było tarasu, ale w naszym projekcie wielu rzeczy nie było, które są . Będziemy musieli zrobić projekt powykonawczy. A co do tarasu robimy na gruncie i zastanawiamy się czy zrobić betonową wylewkę i na tym położyć kafelki czy może zrobić taras z jakiegoś kamienia. I nie możemy się zdecydować, ale na myślenie mamy całą zimę .

Witaj Rena:) Uważam, że jesteś wobec siebie niesprawiedliwa, jak to nie masz się czym pochwalić. Tyle rzeczy własnoręcznie zrobionych!!!! Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. U mnie co prawda ostatnie prace wykończeniowe, w sobotę będą montować meble kuchenne, płytkarz kończy kafelki w łazience i została jeszcze podłoga w sypialni i możemy się wprowadzać. Ale teraz, gdy w domku jest tyle sprzątania i mogłabym się wykazać nie bardzo mam możliwość, bo niedawno zostałam mamą!! Mam malutką córeczkę Kingę, 21 października skończy dwa miesiące, a że straszny z niej żarłoczek trudno mi się wyrwać, chociaż byłyśmy już razem parę razy na budowie:). Napisz coś więcej na temat tarasu. Bo mamy dylemat jak zrobić taras na parterze. Taras na piętrze właśnie wykończyliśmy kafelkami. Ten na dole będziemy robić dopiero na wiosnę, ale nie możemy się zdecydować jak. Może skorzystamy z Twoich doświadczeń. Pozdrawiam

Witaj Rena:) Uważam, że jesteś wobec siebie niesprawiedliwa, jak to nie masz się czym pochwalić. Tyle rzeczy własnoręcznie zrobionych!!!! Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. U mnie co prawda ostatnie prace wykończeniowe, w sobotę będą montować meble kuchenne, płytkarz kończy kafelki w łazience i została jeszcze podłoga w sypialni i możemy się wprowadzać. Ale teraz, gdy w domku jest tyle sprzątania i mogłabym się wykazać nie bardzo mam możliwość, bo niedawno zostałam mamą!! Mam malutką córeczkę Kingę, 21 października skończy dwa miesiące, a że straszny z niej żarłoczek trudno mi się wyrwać, chociaż byłyśmy już razem parę razy na budowie:). Napisz coś więcej na temat tarasu. Bo mamy dylemat jak zrobić taras na parterze. Taras na piętrze właśnie wykończyliśmy kafelkami. Ten na dole będziemy robić dopiero na wiosnę, ale nie możemy się zdecydować jak. Może skorzystamy z Twoich doświadczeń. Pozdrawiam

Mam pytanie czy ktoś robił sam płytę pod dachem? Będziemy stawiać Rondo Plus 20, przedstawiciel Schiedla powiedział, że możemy kupić gotowe zbrojenie wraz z jakąś kształtką ze styropianu, ale w hurtowni pan powiedział, że nigdy tego nie sprowadzali, że wszyscy robią sami. Czy ktoś ma w tej kwestii doświadczenie??

Ja jeżeli chodzi o beton (B20) mogę polecić Dyckerhoff z Poselskiej 12/32 (369-90-91) koszt 217,16 za m3 razem z transportem i pompą. I co ciekawe nie chcieli żadnej zaliczki. Zamówiliśmy 8,5 m3, przyjechały dwie gruszki, w tym jedna z pompą. Kierowca miał tylko potwierdzenie odbioru towaru. Po paru dniach przyszła faktura i spokojnie zapłaciłam przelewem. To jest cena z końca maja. Wtedy, gdy się orientowałam w temacie we Włodarze mieli 220 zł brutto przy minimum 10 m3, w Często-Becie na Bór (366-14-57, 366-10-84) 233zł, Górażdże z Żyznej (369-71-05) przy 10m3 205 zł + dodatkowo 150 za pompę. Co do stali to z tego co wiem tanio mają w Primecie (363-25-34,363-48-65), ale osobiście tam nie brałam, bo potrzebowaliśmy na już, a on wtedy nie mieli na stanie. Pozdrawiam

A my zaczynając budowę mieliśmy cichutką nadzieję, że z naszym Maleństwem ze szpitala wrócę prosto do świeżo wykończonej sypialni. Maleństwo ma się urodzić w sierpniu a u nas tynków jeszcze nie ma, ale jak dobrze pójdzie to na koniec września lub w październiku będziemy już w naszym domku i Maluszek będzie rósł w naszym domku. Co niektórzy znajomi dziwnie na nas patrzyli, gdy jednocześnie oznajmialiśmy, że zaczynamy budowę i oczekujemy potomstwa . Ale jednak można, a jak mobilizacja . No i fachowcy mają większy respekt przed kobietą w ciąży

Bezdomny gratuluję i zazdroszczę. Postaram się skorzystać z rady i zrobić jak najwięcej przed przeprowadzką. Bardzo bym prosiła o namiary na gościa od tynków! A może możesz także polecić kogoś od tynków zewnętrznych?. Pozdrowienia

Bezdomny gratuluję i zazdroszczę. Postaram się skorzystać z rady i zrobić jak najwięcej przed przeprowadzką. Bardzo bym prosiła o namiary na gościa od tynków! A może możesz także polecić kogoś od tynków zewnętrznych?. Pozdrowienia

Dla mnie to nie jest takie proste, bo: 1. co ja mam sobie potem zrobić z tym wkładem, postawić na środku pokoju i oglądać, ja chce kupić wkład z usługą, czyli zamawiam wkład i dostaje gotowy do odpalenia kominek, z czym związana jest tez druga sprawa 2. chce kupić z usługą zamontowania i obudowani, aby zapłacić 7% VAT!!! Ale dzięki za podpowiedź, może uda mi się znaleźć wykonawcę, który w moim imieniu zamówi Tarnawę.

Przeczytałam to forum, obejrzałam Tarnawę na ich stronie i wraz z mężem podjęliśmy decyzję: kupujemy Tarnawę. Już nawet model wybraliśmy. I nici, bo okazuje się, że w Częstochowie nie da się go kupić . I co my mamy zrobić??

Zdecydowaliśmy się z mężem na Tarnavę i tu zaczęły się problemy. Okazuje się, że w Częstochowie nikt nie sprzedaje tych wkładów. Wczoraj byliśmy u dystrybutora Jotula. Panowie zrobili dziwne miny, gdy zapytaliśmy o Tarnawę, poczym mieliśmy długi wykład na temat wspaniałości Jotula. Nie przeczę, że te kominki są ładne i pewnie dobre, ale cena mnie przeraża. I co mamy zrobić??

Jestem szczęśliwą posiadaczką pralki Boscha serii MAXX 6 kg od czterech lat, niedawno moja mama także nabyła taką, tyle tylko że o mniejszej pojemności i także ją sobie chwali. No ale jej opinia nie jest obiektywna, bo poprzednią miała starą jak świat tzw. "automat", który kiedyś królował w polskich domach, a przy wirowaniu chciał sam wyjść z łazienki. Wysoki dźwięk przy wirowaniu jest nie do uniknięcia przy dużej ilości obrotów i wszystkie typy pralek to mają. Mnie to specjalnie nie przeszkadza, po zamknięciu drzwi od łazienki specjalnie tego nie słyszę. Za Anną polecam także persil żel. Z dodatkowego płukania zaczęłam korzystać niedawno przy okazji szykowania wyprawki dla mojego Maleństwa, które już niedługo pojawi się na świecie. I wtedy pewnie pralka przejdzie prawdziwy test

Cóż niestety nie mam porównania, bo używaliśmy tylko Alpolu, ale w hurtownie, gdy chcieliśmy na początku kupić zaprawę Wienebergera poradzili nam Alpol i powiedzieli, że Wienebergera w ogóle nie sprzedają, bo jest droga.