marek_p

> Do tej warstwy kotwisz ogród? Na zdjęciu tego nie widać, między częścią posadzki z ogrzewaniem, a częścią na której była próba kotwienia jest poprzecznie dany styropian, żeby ciepło nie uciekało. W tej części pod konstrukcję dałem zbrojenie z cienkich prętów (chyba 6 mm), ale beton jest taki jak na posadzkę, b10 albo może i jeszcze mniej. Mój błąd, że posadzkarzom kazałem toto wylewać. Poniżej tej warstwy jest w miarę porządny beton, tylko, że trzeba by wiercić blisko krawędzi (2-3 cm).

No więc - nic się nie stało tzn, że ogród za 30 tys. nie rozwali się przy pierwszym większym wietrze, czy ... To projektant był zbyt pazerny jeśli chodzi o wielkość ogrodu - napierw był fundament, potem przyszedł pan wymierzać ogród. Budynek jest ocieplony i otynkowany (kilka tygodni temu), w tynk są wkomponowane solidne drewniane belki, do których panowie będą montować konstrukcję. W posadzce ogrodu są rurki z ogrzewaniem podłogowym. Zmniejszyć ogrodu się nie da. Zatem co zrobić z tym fundamentem. Zwiększyć płytę fundamentu - jak ? Dać dodatkowe zbrojenie ? Zobaczcie na wielkość kołków mocujących, luterko w łazience to one by utrzymały. Czy to standard, kiedy inwestor nie interesuje się budową (tzn w budowach "pod klucz") ??? Jutro umówiłem się z wykonawcą - chciałbym sobie wyrobić zdanie. Kierownik budowy, mówi, że jest źle, ale będzie jeszcze gorzej Nie do śmiechu mi. Podpowiedźcie coś !

http://www.spp-polanka.org/ogrod_zimowy.jpg Wg wykonawcy ogrodu zimowego na tym fundamencie wspierać się będzie konstrukcja ogrodu zimowego o wymiarach wysokość około 2,2 - 2,7 m (skos), długość 4 m, szerokość 2m. Konstrukcja ma być z aluminium, ściany i dach szkło w profilach PCV. Na moje obawy, że fundament popękał, wykonawca mówi, żebym się nie martwił, bo obwodzie co 70 cm będą jeszcze mocowania bezpośrednie. Ja jednak się martwię. Rozkręciłem, też ten główny stojak do konstrukcji (zamontowane są takie dwa). Zobaczcie i doradźcie coś proszę ! [/img]

Dzięki za odpowiedzi. Co do folii paroizolacyjnej to daliście mi do myślenia Mam kupioną wełnę 20cm, rozumiem, że miałbym drugą warstwę dać w poprzeg, pod warstwą 20centymetrową. To niestety komplikuje montaż i raczej sobie sam z tym nie poradzę. Poza tym tracę kilka centymetrów na wysokości pomieszczenia. Zastanowię się. Jeszcze raz dzięki za rady.

Witajcie Dużo ciekawych rzeczy o budowaniu wyczytałem na tym forum, ale takiej banalnej sprawy niestety nie znalazłem. Budowa wykończyła mnie finansowo, więc chcę ocieplanie poddasza wykonać sam. Mam ulotkę z Castoramy "Izolacja poddasza" i mniej więcej wiem co i jak, ale kilka drobnych szczegółów bym się dopytał: 1. Mam wełnę w balach (20 cm) - jak ją ciąć żeby nie sprężynowała przy zakładaniu. 2. Krokwie mają 18 cm - chcę podbić pod nie listwy 3-4 cm - czy muszą być równe, czy można dać pozostałe po dachu lekko wykręcone łaty ? 3. Wiem, że mam uciąć wełnę 2-3 cm szerzej niż odległość między krokwiami i przytrzymać sznurkiem (w ulotce Castoramy piszą o żyłce) - jaki ten sznurek dać, żeby był trwały i niezbyt drogi ? 4. Czy paroizolacja poza łazienką jest konieczna ? Projekt z Muratora D-10 - dachówka ceramiczna, około 7 dachówek oddechowych, membrana dachowa, z zewnątrz podbitka z paneli plastikowych - co 10-ty panel z otworkami, silka 24 cm, wełna frontowa 12 cm, tynk silikatowy KABE. Oczekuję porady praktyka - podpowiedzcie.